Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NO I STAŁO SIĘ TEN PALANT OŚWADCZYŁ SIĘ W ŚWIĘTA PRZY RODZINIE

Polecane posty

Gość naprawdę to nie boli oslice
nie kazda marzy TYLKO o tym aby się oświadczył , inna chce tłumu, inna intymności, jeszcze inna w ogóle nie potrzebuje takiej akcji tylko po prostu umawiają się na ślub np. za pół roku. Tak trudno zrozumieć o czym pisze autorka? myślenie nie boli a wasza perspektywa nie ma tu znaczenia bo temat dotyczy AUTORKI nie jednej czy drugiej która czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z was debilki :D jestescie gotowe kazdego debila calowac po stopach za to ze wam da jakis gowniany pierscien? :D ja p*****le zero szacunku nie macie do siebie, za byle swicidelko wejdziecie w zwiazek na cale zycie z jakims burakiem :O kto wam tak wypral mozgi? :O autorko mi tez by sie takie oswiadczyny nie spodobaly i powiedzialabym debilowi, ze zrobil sobie z tego cyrk i kabaret i ze nie tak to sobie wyobrazalam :O zreszta nie przewiduje z tego zwiazku milosci na cale zycie, bo facet ktory nie pyta kobiety o to czy zostanie jego zona tylko przyjmuje to za pewnik jest jak dla mnie zbyt pewny siebie :O no sorry :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty po ROKU związku nie wiesz, czy chcesz z nim być na stałe? - po roku nie da sie poznac dobrze czlowieka :O zwlaszcza ze to zwiazek "na dochodzenie", nawet ze soba nie mieszkaja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez się wkurzyłam ze mój facet oświadczył się przy moich rodzicach i wiem co czujesz, nie tak to sobie wyobrażałam, wolałabym żeby zapytał choćby w domu przy obiedzie kiedy będziemy sami a nie przy wszystkich. Byli co prawda tylko moi rodzice ale i tak to nie było to. Nie wypomniałam mu tego nigdy ale mam taki wewnętrzny żal ze nie posłuchał tego jak ja sobie to wyobrażałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super gościu. Że też takiej zołzie, jak ty, taki się trafił. Wie czego chce, potrafi być szarmancki, umie zaskoczyć - przecież wie, że go kochasz. Inna na twoim miejscu by się ze szczęścia posikała, no ale zołzy mają coś takiego, że w najpiękniejszych momentach doszukują się złego. Nie wiem, czy warto szczęścia ci życzyć, czy na nie zasługujesz głupia dziewucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potrafi być szarmancki - w ktorym momencie to bylo szarmanckie? :O w tym w ktorym powiedzial do niej: teraz juz nie masz nic do powiedzenia? :O niech mnie Bóg chroni mnie przed takimi "dżentelmenami" :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wiem, ze wiekszosc dziewczyn siedzacych na tym forum to pustaki, ale blagam!!!! jak mozecie nie zauwazac, ze to co zrobil, to calkowity brak szacunku, proba nakreslenia "swojego terytorium" i ustawienia rol w tym zwiazku- Ty nie masz nic do gadania, a co on zadecyduje- tak będzie. To w ogóle nie jest ok. Jeśli mielibyście to obgadane wcześniej czy coś to może jeszcze, ale w momencie kiedy oświadcza Ci się znienacka i nie pyta nawet o zdanie?! Albo ma się za kogoś znacznie lepszego od Ciebie (w sensie, że stanowi dla Ciebie super okazję martymonialną), co zresztą jest typowe dla samców, bo z kompletnie nie mają samokrytycyzmu, albo uważa, że jesteś już na tyle "zaklepana", że oświadczyny to czysta formalność. Ja bym z nim poważnie porozmawiała i opierdzieliła przy zaznaczeniu, że owszem, chcesz z nim być, ale nie lubisz gdy coś Ci się narzuca- należy najpierw zapytać. PS. Głupie baby wypowiadające się na forum!! na nic Wam emancypacja i równouprawnienie- lepiej siedzieć w domu i dziękować mężusiowi, że w łaskawości swojej Was zechciał, tak?!! Ogarnijcie się i nie poniżajcie przed każdym, kto na Was spojrzy. Uwierzcie, że w większości związków to kobieta jest tą "lepszą" i bardziej "rozgarniętą" stroną, wystarczy szanować samą siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mogłaś mu powiedzieć na początku związku że w razie ewentualnych zaręczyn nie ma robić tego przy rodzinie... Nie wiem uważasz że on jest jasnowidzem i wie jakie ty zaręczyny sobie wymarzyłaś? Każda kobieta ma inna wizję tego zdarzenia niektóre chcą przy masie ludzi inne przy rodzinie inne jeszcze gdzieś sami na odludziu. Twój partner uznał że tak będzie fajnie i tak zrobił a ty masz jakieś głupie żale i pretensje że nie zrobił tego tak jak tobie by się to podobało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChauChauka
A ja to widzę inaczej. Po pierwsze, chłopak kiepsko Ciebie zna, skoro zdecydował się oświadczyć w sposób, który Tobie nie pasuje. Po drugie, dla mnie bardziej chciał się pokazać, zaszpanować. Po trzecie, to powinna być chwila tylko dla Was, dla Ciebie, a on bardziej zajął się Twoją rodziną... Nie dziwię Ci się, że nie jesteś zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie z nim spokoj autorko jezeli nie masz ochoty bawic sie w slub i potem zalowac tej decyzji to ze go kochasz nie oznacza ze musisz zaraz skladac przysiegi ,ktore pozniej weryfikuje czas,pomieszkajcie razem wspolnie troche czasu i zobaczysz co z tego bedzie,ja tez sie sklaniam ku temu ze nie musi to bydz koniecznie kandydat na meza ,chociaz teraz go kochasz ale nie wiesz co przyniesie zycie i te jego smieszne oswiadczyny j,zalosne....jezeli nie tak mialo bydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już zaręczonaa dziewczyynaa
Autorko mleko się rozlało, już czasu nie cofniesz NIESTETY. Ja Ciebie rozumiem doskonale. opowiem ci jak było u mnie. Byłam z chłopakiem 6 lat w związku, od 2 lat mieszkaliśmy razem. Przez tak długi czas zdążyliśmy kilka razy rozmawiac na temat zaręczyn. Ja miałam okazje aby mu powiedziec, jakie oświadczyny są moim marzeniem. zawsze mówiłam mu że chce, aby to była z jego strony niespodzianka. Jego siostra miała dziwne oświadczyny - z facetem zaplanowali najpierw ślub, a dopiero potem były oficjalne zaręczyny przy rodzinie, on klękał przy niej, mimo że ona sama sobie pierścionek wybrała. No szopka na potęge :O dlatego rozmawiałam o tym z chłopakiem, że ja nie chce takich zaręczyn. Ty niestety nawet nie zdążyłaś ze swoim o tym porozmawiac, bo rok czasu w związku to jest bardzo krótko i nie gadajcie głupot że to szmat czasu! Mój obecny narzeczony kupił mi pierścionek w tajemnicy, zorganizowaliśmy przyjęcie urodzinowe, zaprosiliśmy znajomych, i on przy wszystkich kleknął z bukietem róż, i zapytał czy zostane jego żoną. Była to dla mnie piękna niespodzianka i oświadczyny o jakich marzyłam. I mimo że byliśmy ze sobą od 6 lat, to nie odwalił takiej durnoty na potęge jak facet autorki, by nawet nie zapytac, czy ona zechce wyjsc za niego! Czy wy nie rozumiecie naprawdę jak autorki facet zepsuł tą chwilę?? w dodatku dziewczyna nawet nie może na niego liczyc, kiedy go naprawdę potrzebuje! dlatego ma wątpliwości co do zaręczyn. I nie chodzi tu o to że ona go nie kocha! tylko stało się to o wiele za wcześnie dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze, ze wiekszosc siedzacych tu lasek, to jakies lachony z parciem na slub. Dziewczyna jasno pisze, ze koles nie angazowal sie w ogole w zwiazek, co to ma byc, ze ona go prosi o drobna naprawe, on nie ma na to czasu (!), a przez to ona kapie sie w lodowatej wodzie!!!! Ja takiego burasa pogonilabym juz po tym fakcie. Dziewczyno, ja uwazam, ze jestem wiecej warta niz ten koles, rozumiem, ze go kochasz, wiec moze daj mu czas, zobacz-moze sie zmieni na lepsze. Uwazam jednak, ze nie pasujecie do siebie. Ty-delikatna romantyczka (pomimo tego, ze samowystarczalna), on typowy koles ktory gra pod publiczke. Zastanow sie, czy chcesz z nim sie wiazac...za pare lat jego "uczucia" zmaleja i bedzie siedzial z piwskiem przed tv, podczas gdy Ty bedziesz na kolanach reperowac rure od kibla ;) Pozwodzenia, daj znac, jak sie to skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×