Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego i z jakiej racji rodzice wymagaja wdziecznosci od swoich dzieci

Polecane posty

Gość gość

przeciez to nielogiczne.postanowilam sie blizej przyjrzec naszej mentalnosci,w ktorej panuje kult rodzicow.oto najczesciej slyszane zarzuty ze srtony rodzicow 1 sprowadzilismy cie na swiat-dziecka nikt o zdanie nie pytal 2 dalismy ci jesc i ubranie-dwoje doroslych ludzi ma wolny wybor,czy zostac rodzicami czy nie,jesli jednak sie zdecyduja na dziecko,ich obowiazkiem jest dostarczenie mu pozywienia i ubran,w przeciwnym razie panstwo odbeirze im dzieci 3 poslalismy cie do szkoly-w Polsce jest obowiazek edukacji,wiec chyba nie maja innego wyjscia,jesli oni nie posla dzieci do szkoly,zrobi to za nich panstwo mmmmmm przyklad-patologiczna rodzina,kazde dziecko chodzi do szkoly(bo musi).czy naprawde taka rodzina przejmuje sie edeukacja swojego dziecka?oczywiscie,ze nie.jednak zdaja sobie sprawe,ze lepiej,zeby dziecko chodzilo do szkoly,bo w przeciwnym razie sciagna sobie na glowe klopoty,i to niemale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez Nie rozumiem tego I mam tego pecha bycia corka takich ludzi. Uwazaja, ze skoro sa moimi rodzicami to im sie ode mnie nalezy a ja zawsze musze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cleo5
Nie wiem czy to może tylko pokolenie naszych rodziców czy coś, ale zachowują się mniej więcej tak jakbyśmy byli ich własnością i do ich własnej dyspozycji non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra na świat się nie prosiłam ale jednak jestem, dostałam od nich coś więcej niż tylko dach nad głową, jedzenie, ubrania i wykształcenie ale także miłość, opiekę, wychowanie i wsparcie. Może to wszystko kwestia podejścia, wdzięczności? Sama nie wiem, bo choć pewnie moi rodzice są pokoleniem waszych rodziców, nigdy nie oczekują ode mnie nie wiadomo czego. Nigdy nie zauważyłam, żeby mieli podejście "wychowaliśmy Cię to musisz". Z bratem oboje pomagamy na różne sposoby choć wcale nie ma takiej konieczności. I tak samo funkcjonuje to w relacji "moja mama-jej mama". Nikt do niczego nie jest zmuszany ale każdy czuje się w obowiązku aby być i pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli rodzice dobrze wychowają swoje dzieci, to nie muszą wymagać wdzięczności, bo dzieci same od siebie tę wdzięczność im okazują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to im podziekowac,ze nas przy zyciu utrzymali a nie zablili czy cos w tym stylu.polska mentalnosc,matka dala jesc-wiec super matka.a ze bila,no coz,widocznie dziecko urodzilo sie zle.ojciec dopoki nie zg*****.to cudowny ojciec przeciez,a ze bil,no coz,pewnie dzieciak zasluzyl.jesli rodzice odbijali sobie swoje rozsterki i frurtacje a dziecku,no coz,przeciez mieli ciezkie zycie.chocby nie wiem co,trzeba ich wielbic,...moze nawet nawet zy zycia pomnik wystawic?no w koncu rodzice,mama rozlozyla nogi,tata sie spuscil,czyste blogoslawienstwo przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi nie muszą wymagać wdzięcznośc****omocy - sami z bratem im pomagamy bez przymuszania. Szkoda, że mieliście tak fatalne dzieciństwo, że pomoc rodzicom to dla was jakiś problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja popieram.te wszystkie irracjonalne argumenty,ile to oni nam dali.mi nic nier dali a jeszcze ode mnie wolaja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale o co chodzi z ta wdziecznoscia?:Oze sie bzykneli i zdecydowali na bachora?moze nawet po pijaku sie ******* albo w trojkacie z jakims transem hehe ale kosciol zrobil swoje i ludzie wierza w cud poczecia a zycie troche inaczej wyglada:)przepraszam za moja wypowiedz,ale mam angielskie poczucie homoru:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie mam poczucia humoru i jak widzę takich dowc**asów to jestem za aborcją . A od swoich dzieci nie wymagam żadnej wdzięczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak już dziecko dostaje coś ponad miarę, super gadżety, tablety, drogie ciuchy, bo inni mają, to wypada aby wiedziało, że to nie wzięło się znikąd i trzeba było na to zarobić. Trzeba dziecko uczyć i uświadamiać, że za niektóre rzeczy może i powinien być wdzięczny. Ja akurat w przeciwieństwie do autorki zauważyłam odwrotny nurt - dziecku wszystko się należy, wszystko dostaje, za nic nie dziękuje chyba, że wymuszą to na nim dorośli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 14:50 i co sie burzysz?przeciez czesto tak bywa,ze ZONK bo ciaza i co tu k***a robic?:Dzycia nie znasz?Twoi rodzice tez sier raczej do Maryji o Twoje poczecie ne modlili tylko rypali jak leci:Pmoze nawet na parkingu albo w dyskotece w kiblu,wyluzuj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie że się modlili i to długo , jakieś 7-8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mama jak dochodzila to wzywala swieta panienke a tatus jak konczyl to i jeczal z rozkoszy to jezusa wzywal i prosil o cud:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak a potem prosto do lekarza i 9 m-cy w szpitalu na podszyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja od ojca gin poł
Jeżu drogi ale ty się g***o wypowiada. Nie dziwię się, że nie chcecie pomagać rodzicom skoro w takiej patologii żeście się chowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poieram,nawet jesli duzo dali to rzeczywiscie irracjonale sa te argumenty.traktuja jak wlasnosc,spolodzili niewolnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×