Powiedziec jego zonie o romansie ze mna

Czy naprawdę autorka zamieściła link do facebooka? Jeśli tak to jest ostatnia ŚWINIA i na dodatek OSZUSTKA handlująca cudza prywatnością! To jest link do strony mojej dobrej znajomej i zapewniam Was, ze jest to osoba niezamęzna. Zaraz jej przekażę "nowinę" oj...pewnie się "ucieszy" Jak tak można ! Jestem normalnie zaszokowana tym co zrobiła autorka !!!!

Bo on ma rodzine w Polsce a tych dwoje poznalao sie za granica, Czytaj ze zrozumieniem tepoto, akurat w takiej sytuacji jak autorka to moze sie kazdem przytrafic

gość wyjeżdża zarobić za granicę, mieszka z kolegami, zdejmuje obrączkę, zdjęcia rodziny chowa głęboko w zakamarkach portfela, poza pracą ma zawsze czas dla ciebie i żadnego problemu z wymyśleniem historyjki swojego życia, wystarczy nie mieszkać razem i trzymać jako taką niezależność oraz unikac spotykania się z nową dziewczyną i znajomymi, którzy mogliby wiedzieć więcej, można przeprowadzić śledztwo na portalach społecznosciowych i w googlu, ale niekoniecznie może coś wyjśc jak koleś się nazywa Marcin Nowak np.

To nie jest strona żadnej żony , tylko moja.Życzę sobie byś ją usunęła, najlepiej cały pokręcony , nieprawdziwy wątek.Nudzisz się dziecko? Mylisz fakty, nie mam ani dwójki dzieci , ani mężą, więc nie życzę sobie mieszania mnie do tego wątku...

Ja bym go nie szantażowala tym, że powiem, tylko z radością w głosie powiedziałabym mu "misiaczku będziemy mieli dzidziusia, chodź pojedziemy do sklepu kupować śpioszki i kaftaniki". Jeśli przeżyje tę nowinę bez zawału, to może zrozumie czym może grozić zdrada i nie oszuka już żadnej dziewczyny. :D

spokojnie to jest link, który kieruje do profilu osoby, która na niego klika, o ile ma profil na fejsie:)

No ładnie, ładnie...cudze strony upubliczniać... Prawdomówna ta autorka jak cholera...

właśnie, szantaż dla kasy to też jakieś rozwiązanie :D

nie zamiescilam tutaj zadnego linku do fb. Malo tego nawet nie mam tam konta. Ktos sie podszyl pode mnie. A co do pytania jak moglam nie poznac jego rodziny to normalnie. Za granica jego matka nie mieszka z ojcem, a zwiazek byl na tyle krotki, ze nie bralismy specjalnie urlopu by jezdzic***przestawiac sie rodzicom.

Jaka żona .Jaka sprawa.KOMUŚ SIĘ NUDZI I WYMYŚLA NIESTWORZONE HISTORIE...nie ta osoba.I jakim prawem jakie linki do facebooka.

Cuuuda się zdarzają.Ktoś biedactwu linki podrzuca i podszywa się pod nią.Takie prawdziwe wytłumaczenie jak całą reszta...

Co to za profil jakiejś karoliny?

Nie pieprzcie .Za granica tez pracowalam pare lat .I o kazdym wiedzialam to co chcialam wiedziec .Swiat jest sprawdzalny :) .Tylko chciec trzeba a nie lapac .byle tylko portki byly :). A potem placz . Moze to i provo ale takich pelikankow co lykaja za pare pieszczot wszystko jest w cholere . Same sie w bagno pakuja a potem takie uczciwe o wszystkim chca poinformowac .ale zawsze po fakcie jak w d**e kopnie .Wtedy dopiero okazuje sie ze ma zone dzieci :) Dziwna taka regula ?

Jestem zdradzoną i porzuconą żoną dla tej trzeciej - Leonessa, która, gdy się dowiedziałam o romansie obiecała, że się wycofa i pozostawi nas w spokoju (mam 2 synów). I co - nic, mało tego przeprowadziła się blisko mojej rodziny. W tej chwili jest to najtrudniejszy dla mnie czas - zabrakło szczerości i uczciwośc***** co to oszukiwanie? Tak więc bądź uczciwa i szczera przede wszystkim wobec siebie - nie krzywdź innej kobiety. Gdzie jest ta nasza solidarność kobieca. Wycofaj się i pozwól im spokojnie dalej być razem ze sobą.

Do laski wyzej-obietnic, ze koniec z romansem powinnas sie domagac od meza a nie kochanki ! To nie ona Ci wiernosc przyrzekala. Ale najlepiej zwalic na kochanke, a maz biedny misio sprowadzony na manowce jest usprawiedliwiany. chcesz zyc w uludzie, to sobie zyj ! Ja bym chciala wiedziec o zdradzie meza. Nie moglabym byc z kims, kto mi rogi przyprawia, nie potrafilabym funkcjonowac z kims takim pod jednym dachem ! Moim zdaniem zona kochasia autorki powinna sie dowiedziec, a co zrobi z ta wiedza, to juz bedzie i tak jej sprawa. I tak zyja na odleglosc, on i tak bedzie musial kase dla dzieci jej slac. Kobieta bedzie miala szanse na zdecydowanie, co dalej. Moze sobie nawet dalej z nim niby zyc. znam osobiscie takie malzenstwo-nie rozwiedli sie po zdradzie meza, on zagranica siedzi, sle kase, zona i dzieci korzystaja tyle, ze zyja z nim obok siebie. Uklad im odpowiada, ona tez teraz kogos ma.