Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PraweaTywea

Pytanie do meiszkancow Warmii i Mazur

Polecane posty

Też jestem zdania, że po Mazurach lepiej zrobić objazdówkę aniżeli zamykać się w jednym mieście ;) Zamek Krzyżacki w Rynie jest piękny, warto zobaczyć, fajnie go odrestaurowali. ;) Tak jak ktoś napisał - Stańczyki, Suwalski Park Krajobrazowy (są tam przepiękne szlaki wycieczkowe z jeziorem Hańcza, najgłębsze w Polsce). Piękny poniemiecki zamek można też zobaczyć w Sztynorcie (a w knajpie obok mają pyszne jedzenie:P). W moim rodzinnym Giżycku jest twierdza Boyen z muzeum - to też sztampowy punkt na mapie turystycznej Mazur. Podobnie jak kościół ewangelicki, w którym grają cudowne koncerty organowe. Pod Kętrzynem znajduje się jeszcze Wilczy Szaniec - kwatera Hitlera, gdzie dokonano na nim nieudanego zamachu. Dużo tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pytaj gdzie jest ladnie. Poprostu jedź i sam,czy tam sama określisz gdzie się zatrzymać. Zatrzymasz się tu, będziesz żałować że nie starczyło ci czasu by zatrzymać się tam. I jeszcze tam,tam i tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
A na filmach takie piekne zycie na tych Mazurach. Na przyklad Dom Nad Rozlewiskiem - naogladalam sie tego serialu i mi sie marzyly Mazury ale jak was czytam to widze ze nie ma to nic wspolnego z realiami :( Chyba zostane na swoich Kaszubach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Mazurach nigdy nie było dobrze z pracą, odkąd pamiętam ludzie klepali tam biedę. I tak jak ktoś słusznie zauważył - nawet stawki w tych samych zawodach od zawsze były tam niższe niż w innych regionach Polski. Blok wschodni pozostał blokiem wschodnim, w zasadzie ta sytuacja przekłada się i na Podlasie i Lubelszczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
Ja zawsze myslalam ze jednak na Mazurach lepiej niz na Podlasiu, jak mowilam naogladalam sie Domu Nad Rozlewiskiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym bezrobociem to powiem tak. Dla takiego Ferdka kiepskiego,bezrobocie sięga 100%. Natomiast dla kogoś,kto ma smykałkę w ręku i chęci,bezrobocie wynosi 0%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
arecki ale dla mężczyzn, dla kobiet nawet tych zaradnych jest ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ani tu usługi ani handel, bo nie ma odbiorców, ludziska biedni jak myszy kościelne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arecki - jak wszędzie ;) Ale nie każdy może i chce mieć własny biznes czy prowadzić działalność na boku. Za to każdy powinien mieć prawo do godziwego wynagrodzenia za dobrze wykonaną pracę: od sprzątaczki, przez salową, piekarza, po panią Basię, właścicielkę lumpeksu. Nie bez powodu bezrobocie tam jest, jakie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA pochodze z malego miasteczka 10 tys mieszkancow. Wynioslam sie na studia do Warszawy i juz tu zostalam. Moja mama tam niestety zyje i od 2 lat nie ma pracy, tylko sezonowe za 5 zl h a i tak jest mnostwo chetnych i nie zawsze jej sie uda zaczepic :/ kocham mazury ale nie da tam sie zyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
connie właśnie lumpeksy powstają tu jak grzyby po deszczu:) ale już narobiło się tak dużo, że nie warto otwierać kolejnego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
To dopiero teraz wiem jaka jest sytuacja na Mazuach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kocham mazury ale nie da tam sie zyc" prawdziwe ale przykre ; -(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bez powodu napisałam o tych lumpeksach- ludzi tam nie stać na nowe ciuchy, a przynajmniej nie na tyle, by na co dzień się w nich ubierać. Na pocieszenie - w Łodzi to samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda że każdy powinien mieć godne wynagrodzenie. Ale czy tylko tu nie godnie płacą? Szczerze,to dużo ludzi umie tylko podania do mopsu pisać. Nic więcej się robić nie chce. A tu każdy ma kawałek ziemi,na której na przysłowiowej rzodkiewce by zarobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
arecki przysłowiową rzodkiewkę na Mazurach to ma każdy w swoim własnym ogródku, nie zarobisz więc i na niej, a wywozić do innego miasta, to skórka za wyprawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arecki widac ze tam nie zyjesz i nie wiesz co mowisz...dla mlodych pracy zero, dla starszych to samo bo nikt nie chce zatrudniac kobiet 40+...umowa? a co to takiego...facet moze sie gdzies zaczepi jak ma szczescie albo znajomosci ale mlodzi i kobiety maja przesrane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wyobraźcie sobie mentalność ludzi w takich miasteczkach, gdzie nie spotkasz młodego wykształconego człowieka, bo wszyscy pouciekali. Zostają sami emeryci i ci, co już nie są w stanie zmienić swego miejsca zamieszkania. Jak ma się rozwijać taka mieścina bez młodych ludzi? jaka jest ich mentalność? zastój i stagnacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w 20-tys. mieście, nie mamy nawet kina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arecki, chcesz powiedzieć, że bezrobocie sięgające prawie 40% (na Mazurach) to wynik lenistwa i nieudolności mieszkańców tego regionu? Oj, mało w takim razie widziałeś. Rzodkiewkę, pomidory i truskawki każdy ma tam swoje - na kim miałby niby zarobić? Wiesz jakie są ceny w skupach? Eksporterzy to monopoliści, konkurencja jest tak duża, że małe, rodzinne rolnictwo odpada w przedbiegach. Temat rzeka. Ja niestety muszę uciekać, ale zajrzę ju jutro - może dyskusja się rozwinie ;) Miłego wieczoru wszystkim miłośnikom Mazur :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
connie miło było, mieszkam niedaleko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
Mieszkam w 20-tysiecznym meiscie - Ja meiszkam NA POmrozu maisto rowneiz 20 tysiecy i tez kina nie mamy :D tylok takie pseudo-kino z jedna sala co nic w nim nie graja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40procent bezrbocia.chlopaki to znajda i to szybko ale dla kobiet jest 2ofertyy w miescie na miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PraweaTywea to i u Ciebie kiepsko z rozwojem kulturalnym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam w tamtych stronach jak Nidzica czy Bogurzynek tam jest bieda że szok ludzie psy i szczury jedzą z głodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No teraz to gościu przesadziłeś. Może jedzą skromniej i taniej niż gdziekolwiek indziej, ale bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam w Olsztynie. Brat w okolicach Górowa Iławeckiego. Kupa znajomych rozsiana po całych mazurach i jakoś nikt nienarzeka. Jeden robi łodzie,drugi przechowuje konie dla wawki. Inny nastawiony na mleko. Jeszcze inny na zboża. Na miodzie,królikach,kaczkach,gęsiach,jajkach. Nawet strusiach. Trzeba tylko chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to juz jest przesada z tymi psami i szczurami.Wychowalam sie w okolicach olsztyna mieszkam nascie lat za granica ,ostatnio po dlugim czasie bylam w polsce i postanowilam odwiedzic z moja corka (2o letnia)wszystkie moje ciotki tak sie sklada ,ze mieszkaja one w PGR BYLYCH uprzedzalam moja corke ,ze tam moze byc biednie ale nie myslalam ,ze az tak .pomimo ,ze ciotka mieszka z doroslym synem jego zona i trojka dzieci na dwoch pokojach -chyba z 40m sa caly czas te same meble (GRATY) nic sie nie zmienilo ,kuchnia weglowa,piec w pokoju ich nie stac na nic zero pracy a pgr-y rozkradzione bieda az piszczy ,a kiedys bylo tak tam ladnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×