Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdradzona dusza

Czy wszyscy mundurowi muszą zdradzać po co i dlaczego pytajnik

Polecane posty

Gość cytat
ponawiam pytanie czemu ona ma biec za instynktami a jemu nie wolno ona nie wytrzymała i nie związała się ze stabilnym misiem on nie wytrzymał i zdradził i skąd wiesz ze jestem prawiczkiem nie chudzi tu o frustracje ale oto ze kobieta tu nie jest żadna ofiara bo lepiej zapobiegać niż lecząc ale najlepiej biec za roochaczem i potem być zdziwionym poza tym jeśli tu nie chudzi o biologie to czemu poleciała na faceta z: -pewność siebie -przebojowość -charyzmę -symetryczna twarz -szerokie barki -mięsnie '' Jakim gnojem trzeba być, żeby jeszcze ubliżać kobiecie którą facet zdradził w ciąży? '' gdzie ja jej ubliżam ja chcę po prostu stawiać pewne rzeczy jasno oboje z mężem wykonali podświadome zadania stawiane przez biologie a jeśli ona wymaga od niego wierności to jest to egoizm bo ona przyjęła dobre geny ,a teraz jemu zabrania dalej zapładniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytat
''p******ą morały o instynktach i biologii hahaha'' to właśnie instynkty kazali jej wiązać się z roochaczem a jemu zdradzać gdzie ona jest tu ofiarą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta pisała wyraźnie, że na początku wydawało się jej, ze dobrze do siebie pasują. Reszta to twoje wymysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytat
''http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5798955'' polecam topik ''Kobieta pisała wyraźnie, że na początku wydawało się jej, ze dobrze do siebie pasują. Reszta to twoje wymysły. '' ja o tym pisze on atrakcyjny, pokonuje w starciu do atrakcyjnej stabilnych misiów ,zapładnia i biegnie dalej a dziecko potem wychowuje lepszy jako człowiek (ale gorszy genetycznie) misiu a co jest moim wymysłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytat
''To bardzo przystojny facet, a ja atrakcyjna kobieta-taka za którą oglądają się mężczyzni '' czyli oboje wartościowi biologicznie-on ja zapładnia i biegnie alej ,a ona podrzuca jego geny misiowi do wychowania ''Połączyła nas miłość a nie jedynie uroda więc to nie tak'' pierdu pierdu -jednak pokochała przystojnego lowelasa, a nie spokojnego ciapkę bez urody i pewności siebie by go nie pokochała on jako bardziej urodziwy wyprzedził misie w walce o rozsianie genów tak, a laska co się wiąże z bogaczem widzi jego dobre serduszko :) ''Teraz jestem w ciąży i nie wiem jaką decyzję podjąć ' 1.rozejsc się i jako wyrachowana suka związać się z dobrym facetem na którego byś wcześniej nie spojrzała podrzucając jemu dobre geny lowelasa 2.zostać z mężem ,ale przymykać oko na zdradę-ona wypełniła misje biologiczną, teraz on musi wypełnić swoją jej topik to jeden wielki egoizm przyjąć super geny samca alfa i jeszcze wymagać by sire kierował sercem i rozumem i nie zdradzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
"przysięgał wierność" albo "jak się ożeni to się odmieni" bla bla - leczcie się z naiwności. A co miał przysięgać, że nie będzie już grał do późna w mortal kombat? To tak samo jak facet kocha bo kupuje kwiatki. Jak kupuje duże kwiatki to dużo kocha. A jak kupuje ładne kwiatki to ładnie kocha :) Albo "bo mówił że kocha" - a co miał niby mówić? "Chce mi się ciupciać"? Czy tak bardzo boli pomyśleć trochę? Wbijcie sobie w końcu baby do bań, że facet wam kupuje pierdzionki zaręczynowe, kwiatki, składa jakieś małżeńskie przysięgi, szepce czule pierdółki bo OCZEKUJECIE TEGO. Gdybyście oczekiwały, żeby facet grał na cymbałach to wszyscy moi koledzy puchacze na r właśnie by stroili cymbały by na nich bimbać :) I to cymbalista wybiera melodię tak by pasowała do zwierzyny. Tak trudno to zrozumieć? Trochę zaradności i logiki do wuja, nie można np. oczekiwać, żeby facet nas poderwał a jednocześnie nie był podrywaczem. Tymczasem co chwila słyszę, że baby mają takie właśnie oczekiwania - ręce opadają. Albo czy naprawdę ciężko odróżnić żigolaka od normalnego? Nie, ale normalni rzadko albo wcale bajerują i tu was baby właśnie boli - kiedy trzeba wykazać się inicjatywą oraz zaradnością pierzcha cała wasza emancypacja i zostaje bidulka czekająca aż książę ją uratuje. Zmykam powoli na imprezę, długi weekend sylwkowy spędzam w tym roku w Gdynii, miłej zabawy i szczęśliwego Nowego Roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Nie, ale normalni rzadko albo wcale bajerują i tu was baby właśnie boli '' poza tym normalny może nie mieć takiej twarzy i szerokiej klaty albo takiej pewności siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona dusza
A kto w ogóle powiedział , że ja odtrącałam misie by wybrać za męża lovelasa ? Może żaden "miś" za mną nie latał a ja swojego męża pokochałam ?Zresztą nie ma sensu dalsze pisanie z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jak rozwija się sytuacja? Masz z nim jakiś kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybaczysz mu zdradę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
henius p**********y jestes na maksa :-O jakby lovelas nie kochal to by sie nie zenil proste bo pociumkac taki moze zawsze i wszedzie i do tego nie potrzeba slubu brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale on ją pokochał ale biologia każe mu dymac dalej a ona go pochuchała-ale za cechy lowelasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może żaden "miś" za mną nie latał a ja swojego męża pokochałam nie latał bo podświadomie wiedział ze nie ma szans na zapłodnienie atrakcyjnej kobiety w obliczu lowelasa a lowelas dał ci swoje geny i podświadomie musi pędzić dalej a wasza miłość (jak każda ) to mit bo bez jego pewności siebie i wyglądu byś go do swojego ciała nie dopuściła (i nie dopisała bajki o miłości) po prostu ty nie jesteś tu żadna ofiarą-tylko natura zatacza piękny krąg który ty zapoczątkowałaś teraz misiu jakiś będzie wychowywał gany lowelasa p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
atrakcyjna kobieta ma dać się zapłodnić dobrymi genami atrakcyjny facet ma zapłodnić i biec dalej powtarzam pytanie: czemu tobie wolno spełnić się biologicznie, a od faceta wymagasz kierowania się rozumem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie jesteś ofiara tylko egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ależ oczywiście ze żaden słaby genetycznie misiu do ciebie nie podbijał -bo jako wysokopoziomowa pod względem biologicznym laska obracałaś się tylko wśród ludzi fajnych i ładnych ,czyli właśnie lowelasów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dobry i kochający lowelas istnieje tylko na filmach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradzona duszo Miałam podobną sytuację ze swoim mężem, który wówczas był policjantem. Zostałam zdradzona też w ok.6 m-cu ciąży, była to druga ciąża. Wybaczyłam, ale nigdy nie zapomniałam, pomimo że od tamtej pory minęły 24 lata. Zrobiłam ogromny błąd wybaczając. 2 lata temu mąż miał zawał, pojechał do sanatorium podkurować się i wiesz co? zdradził mnie! Wnioski poddaję Twojej rozwadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to psy? to bydlaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaden misiek nie bedzie wychowywal jej dziecka bo lovelas na to nie pozwoli ! pamietajcie ze to glina a który misie narazi sie psu??? autorko masz prze*ebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradzona milczy pewnie ze swoim lovelaskiem sie tuli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty jesteś jakąś tempa (tępa dziunia męża policjanta) to nie oto chodzi ze konkretnie jakiegoś odrzuciłaś ,po prostu jako super laska kręciłaś się wśród ludzi ładnych. przebojowych i modnych w towarzystwie(gdzie dominują lowelasy)\ a ta twoja miłość to tylko podświadoma chęć na zostanie zapłodnioną przez atrakcyjnego genetycznie faceta a taki jak zapłodni musi biec dalej rozprowadzać swoje geny nie ma żadnej miłości wam kobietom najłatwiej jest ,,kochać,, faceta nadającego się na lowelasa i tyle dlatego powinnaś się godzić na jego zdrady-bo on cie już zapłodnił dobrymi genami ty swoja misje wykonałaś-a jemu nie pozwalasz kobiety to egoistki :( ''zdradzona milczy pewnie ze swoim lowelaskiem sie tuli smiech.gif '' i pewnie mu wybaczy-bo skoro jest taki śliczny pewny siebie i barczysty to na pewno nie kłamie jak powie ze już jej nie zdradzi bo każdy przystojny facet ma ,,ukryte dobro,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k***a niedobrze mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 02:12 ona jest tepa?Ha! To ty tepakiem jestes skoro wypisujesz te bzdety:-O "...po prostu jako super laska kręciłaś się wsrod ludzi ładnych, przebojowych i modnych..." i tu cię boli pasztecie masz jej za złe ze jest atrakcyjna i miała powodzenie ?:D a co miała krecic sie wsród takich zyebow jak ty? w łeb sie strzel desperacie a nie wyżywasz sie na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko olej komisyjnie te nawiedzone qrewki, co wmawiają ci, ze to tylko twoja wina. Krew je zalewa, że jesteś zoną i masz przystojnego meża o jakim one mogą jedynie pomarzyć. :D Pogódź się z męzem, bo wlaśnie tego typu qrwy tylko czekają, żeby malżeństwo się rozpadło. Będą się cieszyć, ze wygrały walkę o twojego meza. Te szmaciska to dno i 2 metry mułu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chcesz byc notorycznie zdradzana to wybacz tylko nie jęcz potem na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona dusza
21:05 Kochana, myślę, że zdrady nie da się ot tak zapomnieć .Można dać szansę i popracować nad budową zaufania ale nigdy nie da się tego wymazać z pamięci, jakby się partner nie starał ! A mój mąż się stara... Jego przyjaciel zadzwonił do mnie w Nowy Rok z życzeniami a ponieważ był wypity to powiedział trochę więcej niż pewnie planował cytuje 'że moje odejście (wierzy , że tymczasowe) dobrze mu zrobi i D przemyśli sobie swoje grzechy i zacznie doceniać skarb który ma w domu' .Szczerze? Popłakałam się jak dziecko i odebrałam telefon od męża ale tak łatwo mnie nie odzyska-niestety nie . Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ! ps. Zdrady Twojego męża to były jednorazowe skoki w bok czy romanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradzona a twoj maz ile razy juz cie zdradzil to byl debiut ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' Krew je zalewa, że jesteś zoną i masz przystojnego meża o jakim one mogą jedynie pomarzyć. smiech.gif' a co jej kazało biec za przystojnym jak nie biologia wysokopoziomowa genetycznie kobieta zawsze zadaje się tylko z samcami alfa-a taki a zapłodnić i biec dalej wy jesteście jacyś tępi z tymi bajeczkami o miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×