Czy wszyscy mundurowi muszą zdradzać po co i dlaczego pytajnik

'' i tu cię boli pasztecie lapka.gif'' nie boli-niech któraś poczyta sobie pierwszy lepszy artykuł o strategii rozrodczej człowieka bo zachowujecie się jakbyście nie rozumiały najprostszego zdanie

Nie ma to jak zawiść, pewnie aż rączki zacierasz, że facet ją zdradził. :/

''Nie ma to jak zawiść, pewnie aż rączki zacierasz, że facet ją zdradził. :/'' niekoniecznie zawiść ona spełniła swoja misje-została zapłodniona dobrymi genami a teraz te geny maja kierować się serduszkiem i być jej wiernym 1.facet samiec alfa ma zapłodnić dużo kobiet 2atrakcyjna kobieta ma odrzucić słabe geny (misie:)) i dać się zapłodnić samcowi alfa

co wy w ty nie rozumiecie oczywiście w bajki o miłości się nie bawmy- jesteśmy dorosłymi ludźmi

z tego co zauważyłam tylko szczyle z mlekiem pod nosem tworzą takie teorie, bo życia nie znają więc nawet nie zdają sobie sprawy jakie farmazony pieprzą.

'' bo życia nie znają więc '' poznaniem życia jest lecenie na dobrego genetycznie lowelasa ,oczekując ze nagle stanie się dobrym misiem :) i jeszcze ta bajka o miłośc****oza tym jakiś argument ze nie mam racji ze to wszystko to tylko dążenie do rozprowadzenia jak największej ilości genów a ona zaczęła ten piękny krąg natury-a jemu nie pozwala się spełnić w życiu poza tym ona cale życie odsunięta była od ludzi skąpszych genetycznie kierując jak każda atrakcyjna uwagę w stronę ,,pięknych i fajnych,, dziś jej facet ja olał (z punktu biologicznego) ona już skorzystała z dominacji genowej0teraz niech innym pozwoli

a prawda jest taka ze on miał prawo ja zdradzać ,skoro już ja zapłodnił dobrymi genami a ona niema prawa wymagać wierności od najlepszych genów w stadzie

mąz autorki to wywłoka i świnia! jak mozna zdradzic swoja zone.... faceci są bezduszni i zalezy im tylko na seksie, nawet tym przecietnym!

zdradzona dusza piszesz ze odebralas telefon od meza w nowym roku to mam rozumiec ze sie nie spotkaliscie w sylwka?

Nie spotkaliśmy się bo pracował

up

"Miałam podobną sytuację ze swoim mężem, który wówczas był policjantem. Zostałam zdradzona też w ok.6 m-cu ciąży, była to druga ciąża. Wybaczyłam, ale nigdy nie zapomniałam, pomimo że od tamtej pory minęły 24 lata. Zrobiłam ogromny błąd wybaczając. 2 lata temu mąż miał zawał, pojechał do sanatorium podkurować się i wiesz co? zdradził mnie! Wnioski poddaję Twojej rozwadze" &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& macie dowód na to, ze facet który zdradził raz, wcześniej czy później zdradzi ponownie!

dowodów nie ma .Jedną zdradę mogę wybaczyć , kolejnej już nie!!

a czemu ma być tylko jedna?

''faceci są bezduszni i zalezy im tylko na seksie, nawet tym przecietnym!'' facetom zależy by rozprowadzić wiele swoich genów kobiecie zależy na zapłodnieniu dobrymi genami jak on świnia to ona tez

i dobrze ze facet ja zdradza kobieta wybiera przystojniaka lowelasa i olewa ,,za brzydkich,, to ma http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4692865&start=30

jbhjv

thdrh

prawda jest taka ze autorkę dopadło to co się starała przez cale życie, tylko to co zawsze było jej przywilejem dopiero teraz obróciło się przeciwko niej :) prawda jest taka ze jako atrakcyjna kobieta podświadomie z racji jak ktoś tu pisał dobrej wartości genowo- rozrodczej obracała się tylko w grupie ludzi wysoko genowych0fajnych i ładnych odrzucając ze swojego środowiska osobniki co prawda stabilniejsze emocjonalnie ale za to mniej atrakcyjne i ta jak zawsze jej pasowało środowisko kopulujących lowelasów 9bo w końcu podświadomie uważa a ze takie elity się jej należą) to teraz jej lowelas według instynktów pobiec kopulować dalej (co jest hipokryzja z jej strony bo jej pasowało kierowanie się podświadomą biologia) a prawda jest taka ze doznania seksualne są o wiele ważniejsze dla kobiet niż dla mężczyzn bo o wiele częściej można zauważyć związek faceta atrakcyjnego z kobieta przeciętna z urody ,ale nadająca się na partnerke niż na odwrót-bo seks i zapłodnienie dobrymi genami dla kobiet jest w życiu najważniejszy

dlatego mężczyzna to istota wyższa -bardziej ludzka, bo sam musi wszystko w życiu zdobyć i jest zdany tylko na siebie i jeszcze musi dokładać do swojej kobiety i zawsze mężczyzna w związku to ten który musi się bardziej starać i ten lepszy dlatego nie istnieją związki atrakcyjnych kobiet z przeciętniakami za to jest mnóstwo związków atrakcyjnych, ambitnych facetów z przeciętnymi /brzydkimi kobietami bo facet kocha a kobieta wymaga

bo to facet co najwyżej kocha-a kobieta wymaga

upp

Widze, ze rozdzielacie: Albo lovelas albo ciapa. A przeciez sa tez fajni atrakcyjni faceci ktorzy nie dymaja wszystkiego co sie rusza. Sa atrakcyjni, ale maja zasady. Wiadomo KAZDY moze zdradzic, kazdy ma pokusy, ale nie kazdym im ulegnie. :) Twardy, meski, silny facet nie ulega zwierzecym pokusom. :)

''Twardy, meski, silny facet nie ulega zwierzecym pokusom. usmiech.gif'' i to jest chore i niesprawiedliwe kobieta kieruje się biologią wybierając na dawce genów najlepszego faceta w stadzie ('Twardy, męski, silny facet + przystojny),odrzucając gorsze potencjalnie obiekty z punktu widzenia biologicznego (spokojne misie) natomiast to wypełnieniu swojej [podświadomej misji biologicznej czyli odbyciu stosunków połciowych z najlepszym dawca genów (lowelas) ,raptem wymaga zerwania z biologia i kierowanie przez faceta nie instynktami (zapłodnień jak najwięcej partnerek u faceta, danie się zapłodnić samcowi alfa u kobiety),a rozumem, sercem oraz wymogami stawianymi przez kulturę nie no kobietki jak się mówi a to trzeba powiedzieć b albo cały czas kierujemy się instynktami jak autorka dając się zapłodnić lowelasowi, albo kierujemy się rozumem i wybieramy stabilnego ,,misia,, a wy byście chciały się spełnić biologicznie, a żeby facet zerwał z nią no co jak co ale tak dobrze to chyba nie powinno być a najgorsze jest to ze faceci ulegają presji społecznej i pomimo ze osiągają dużą wartość biologiczna (posiadanie majątku do zapewnienia bytu, wysportowane ciało itd.) zrywają ze swoimi instynktami (pomimo ze ich kobieta tego nie uczyniła) i -pozostają wierni

''Sa atrakcyjni, ale maja zasady'' czyli pozwalają partnerce kierować się instynktami (lecenie na ich atrakcyjność) a sami msza pozostać przy ludzkich i świadomych zasadach ;(

"gość przykro mi bardzo ale nie ma czegoś takiego jak przystojny przebojowy, modny w towarzystwie , pewny siebie ,podniecający lowelas i zarazem wierny i czuły". Bzdura. Ja mam te wszystkie cechy jako kobieta i jeszcze nigdy nikogo nie zdradziłam. To kwestia charakteru i zasad, a nie wyglądu czy przebojowości. Zdradzają tak samo ładni, jak i brzydcy, chudzi jak i puszyści, biedni, jak i bogac****ewni siebie, jak i ci mający kompleksy.

ale pewnie byłaś w wielu związkach na krótko co na jeno wychodzi-bo po prostu nie zdradzałaś w stanie zakochania

poza tym to facet ma mieć ciągle nowa partnerkę by być wartościowym genetycznie kobiet ma się dać zapłodnić najlepszemu samcowi a on ma pobiec dalej zapładniać co wam wolno kierować się biologia a nam nie? a jak ty wyżej jesteś atrakcyjna to właśnie po to żeby cię zapłodnił lowelas i pobiegł dalej

m,njkn

"Nie zawsze faceci stają na wysokości zadania. Często tchórzą" - Ciekawy sposób wykręcania kota ogonem ,ze wina leży w samych facetach, ale to już przerabiałem, generalnie kobieta (raczej jej organizm) wybiera dobrze rokującego samczyka o cechach alpha, a tacy nie mają w naturze pozostawania tylko przy jednej samiczce. Chcą i mają, potem lament i zrzucanie odpowiedzialności na całą resztę porządnych mniej lub radziej mężczyzn. Pozdrawiam autora tematu ,rzadko kto dzisiaj ma odwagę wystąpić przeciw damskiemu egoizmowi. To się fortunnie zmienia na lepsze i aż miło popatrzeć jak dobrzy ludzie spośród moich znajomych nie mają parcia na posiadanie dzieczyny czy żony, i nie psują sobie życia z byle jaką, pierwszą lepszą modliszką.