Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Zuza ja tez z tych co maja własna owulacje ale jak widać to nie zawsze wystarcza. I Lee Tak tak test to zrób rano a nie wieczorem. Wieczorem pewnie by nie wyszedł, a rano szansa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Zuza ja powiem tak życzę Wam z owulacji jednego zdrowego zarodka który da zdrowe dziecko bo tak to lepiej zajsc w ciążę z kd . I poswiadczy to Taida nie ma czego żałować dziecko z kd jest tak samo kochane i w zasadzie to nie ma żadnego znaczenia. Jeśli macie zajsc w ciążę z własnych komórek to tylko w zdrowa a jeśli istnieje ryzyko że dziecko będzie chore to lepiej z kd. Reasumujac czasami dobrze ze estrofem hamuje owulacje. Ja wiedząc że dziecko może urodzić się chore nie probowalabym bo nigdy nie podarowalabym sobie gdyby dziecko się chore urodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona1976
Witam!Taida trzymam kciuki.Sledze Twoja historie i rowniez sie martwie.Jestem 3 tyg.po transfere,wysoka beta ale w ost. czwartek wieczorem pojawilo sie krwawienie.Pojechalam do szpitala stwierdzili ze jesli nie mam boli,skurczy to nie moga narazie nic stwierdzic.Usg.mam za tydzien.Wczoraj wszystko bylo Ok.a dzisiaj rano o 4-ej ponownie pojawila sie krew jak przy okresie.przyjmuje 4 razy dziennie po 2 tabl.progesteron dopochwowo,estrogen 3x1,aspiryne kazali odlozyc.Pytalam wczesniej dr.jak dlugo mam jeszcze brac aspiryne i odpisal ze do konca opakowania.Jednak po plamieniu zmienil zdanie i trzeci dzien jak nie biore.Moze to przyczyna tych plamien?Co to moze oznaczac?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Mona, Moze zbadaj poziom progesteronu we krwi. Mi sie strasznie zmienia od 160 po 20 i mam ciagle modyfikowane leki. W pierwszej ciazy tez miałam plemienia i wszystko było dobrze. Odpoczywaj duzo i tak jak ja staraj sie byc dobrej myśli (wiem jakie to trudne). Czasami jest tez tak, ze plemienia występują w terminie spodziewanej miesiączki. Trzymam kciuki mocno. I Lee Zrobiłaś test? I U mnie bez zmian. Czekam na jutrzejsza wizytę w szpitalu. Jesli sie nie będę odzywac jutro to znaczy ze zostawili mnie na oddziale. Trzymajcie kciuki bo objawy ciazy nie znikają, a wręcz drecza mnie coraz bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kochania dziecka z kd to moze przez pierwsze miesiące miało to dla mnie jakieś marginalne znaczenie. Przyglądałam sie córce wnikliwie i myślałam często o dawczyni. Teraz kiedy mała ma rok te myśli już w ogóle mi nie towarzysza. Nie ma to żadnego znaczenia. Jest moja niegrzeczna, szalona, piękna i ciekawska córeczka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Mona jedyne co na tym etapie można zrobić to wziąść luteine lub duphason i to nawet cztery tabletki na raz bo tak się postępuje w poronieniu zagrazajacym i leżeć. Medycyna w tej sytuacji jest bezsilna i oprócz leków leżenia i kontrolnego usg po 4 tc nic innego nie ma. W zasadzie nawet nie ma sensu iść do szpitala bo dadzą leki i każą leżeć i raz w tygodniu zrobią usg. To norma w naszych ciazach większość z nas to ma. Mnie lekarz wydał instrukcj***adanie progesteronu i zaraz po nie czekając na wyniki leki cztety tabletki duphastonu na raz i łóżko Taida ja miałam tak samo też zastanawiam się jakie to dziecko będzie a później dla mnie nie miało to żadnego znaczenia czy własne czy z kd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona 1976
Dzieki dziewczyny troszke sie uspokoilam.Obecnie spokoj z plamieniem.Jutro z rana skontroluje progesteron. Taida trzymam kciuki za jutro.Pozostaje Nam jak zwykle czekanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Mona nie stresuj się prawie wszystkie przy ivf z kd mamy plamienia i rzadko której ciąża się kończy , co prawda to poronienie zagrażające ale nie koniec ciąży. Rob badanie bierz leki bo są konieczne , jeśli zwiekszysz dawkę nic się nie stanie a wręcz przeciwnie i leż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida to trzymam dalej kciuki. Testu nie zrobilam bo nie miałam z czego,w nocy wstawałam cztery razy siku a oprócz tego bardzo bolalo mnie podbrzusze i jajniki. Zaczekam juz do testu z krwi niewiele zostało. Lee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monalisa - jasne, jak tylko będziesz chciała coś wiedzieć, to daj znać. Właśnie GBS to okropna bakteria, na szczęście jednorazowe podanie antybiotyku podczas porodu powinno załatwić sprawę, no ale jak wiadomo - lepiej zapobiegać niż narażać dziecko na niepotrzebne faszerowanie lekami. Więc zanim zajdziesz w ciążę, naprawdę ważna jest biocenoza pochwy i jeszcze 3 dodatkowe badania: na obecność mykoplasmy, ureaplasmy i chlamydii. Razem z GBS mogą one powodować przedwczesne pęknięcie błon płodowych i przedwczesny poród, no i oczywiście zakażenie maluszka. A prawda jest taka, że nawet nie spodziewamy się, że jesteśmy tym zarażeni. Ja np podczas badań na nawracającą grzybicę pochwy dowiedziałam się, że mam ureaplasmę. Niby w internecie jest napisane, że daje ona jakieś tam objawy, a ja tak naprawdę żadnego z nich nie miałam, a tu się okazuje, że jestem nią zakażona. 2 tygodnie antybiotyku i było po sprawie :) Badania takie można zrobić pewnie w każdym lepszym laboratorium, ja robię w Centrum Badań Mikrobiologicznych i kosztują mnie one 210 zł, w cenie jest biocenoza + te 3 drobnoustroje o których napisałam wcześniej. Możliwe, że w innych miastach/laboratoriach jest taniej. No ale mimo wszystko - przy całych kosztach in vitro to nie jest duża kwota, a przynajmniej w razie czego można się wyleczyć przed ciążą, a później to tylko kontrolować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hope15
Witam Dziewczyny, mam pytanie, czy któraś z Was podchodzac do in vitro z KD przyjmowala Glucophage? Trafiłam do Salve i endokrynolog kazala mi wyeliminować Glucophage twierdząc, że nie ma co za dużo leków oprocz htz brać. Zastanawiam się, czy glucophage ma jakiś wpływ kiedy noe mam jajników, owulacji i jestem zdana na kd...glucophage przepisala mi prof.Jerzak obok szeregu innych suplementów-twierdząc ze pomoze poprawic amh.a w moim przypadku tylko kd. Proszę Was o informacje, jakie leki przyjmowalyscie przed transferem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Ja już po wizycie. Wyglada na to, ze sytuacja nieco sie poprawia. Serce bije nadal, zarodek jest. Pęcherzyk wyglada bardzo dziwnie. Jak sie pytam jakie są szanse na utrzymanie ciazy to słyszę, ze 50 na 50. Tak wiec kolejny tydzień czekania. Następna wizyta już w prywatnej klinice, a nie w szpitalu. O zasniadzie raczej już sie nie mówi. I Hope Ja nie znam tego leku. I Co u Was dziewczyny. Z terminowych spraw to czekamy na test Lee we wtorek, a co więcej? Zuza kiedy przylatujesz? Jest już jakiś harmonogram działań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Taida życzę Ci szybkiego definitywnego załatwienia sprawy oczywiście tego żebyś znalazła się w tej lepszej 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hope15
To jest lek na insulinoopornosc. Czy oprócz Taidy, ktos z kd zna ten lek/stosowal przy in vitro z kd? Bardzo dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida czyli dobre wieści:) dobrze,że już nie ma mowy o zasniadzie. Tak byłam dzisiaj na wynikach i odbieram jutro po pracy do tej pory to chyba jajo zniose strasznie sie denerwuje:/ No właśnie dziewczyny jak tam wasze przygotowania do transferów? Bezcukrowa kiedy pytałam jeszcze przed transferem o cytologie to powiedzieli mi,ze dopiero w ciąży a wcześniej nie trzeba ot cala diagnostyka. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Lenka
Witam serdecznie Taida, dobre wieści :), bądź dobrej myśli, życzę Ci tych właściwych 50% Pisalyscie kiedyś o działaniu estrofemu, ja mam podobnie jak Wy, jeden dzień krwawienia, a później tylko plamienia, ale myślałam, że tak ma być. Ja sama już wcale nie mam@ Lee ty dzisiaj testujesz, czekamy na wynik Trzymam kciuki za pozytywne bety, udane transfery. ..Pozdrawiam Was wszystkie Kadetki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, mam prośbę, powiedzcie proszę, w jakim wieku zdecydowałybyście się najpóźniej na kd, na pierwszego maluszka lub kiedy na rodzeństwo ? w jakim wieku już nie wypada walczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 41 walcze o dziecko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taida, Mona, Lee - trzymam kciuki żeby poszło dobrze. Ja rozpoczęłam właśnie drugi miesiąc czekanie w Bocianie. Jak wszystkie z Was usłyszałam, że nic nie obiecują bo dziewczyny nie chcą oddawać komórek. Trochę zaczyna mnie denerwować to czekanie gdzie nie wiadomo czy coś będzie. Ja jestem niecierpliwa jak wskazuje mój nick i chciałabym działać. Niby w Bocianie najtaniej, ale jak tak zaczynam analizować koszty każdego wyjazdu to około 500 zł mnie to kosztuje - wizyta, nocleg (bo mamy 8 h w jedną stronę), badania ( za każdym razem bada mi estradiol i progesteron nie wiem po co, ale kłócić się z nim nie będę) Na szczęście paliwo służbowe. Wydaliśmy już 2000 zł Niby nie wiele a tak naprawdę nic się jeszcze nie zadziało :-( Mam pytanie do dziewczyn z Salve - na czy polega różnica między ivf z kd planowanym a spontanicznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu (nie podałaś nicku, więc nie wiem kim jesteś :) ) cytologia to co innego, a biocenoza i wymaz w kierunku ureaplasma, mycoplasma i chlamydia to co innego :) niby materiał na cytologię i na badanie tych trzech drobnoustrojów pobiera się z szyjki macicy, ale do ich wykrycia robi się specjalne testy, więc w cytologii to raczej nie wyjdzie. No ale mimo wszystko, lekarze działają według pewnych schematów i nie wiedząc a naszych wcześniejszych problemach po prostu z reguły nie zlecają pewnych badań. A uwierz mi - gdybym wielu badań nie wykonywała na własną rękę, to wielu rzeczy do tej pory bym nie wiedziała i nie mogłabym się na nie leczyć. Dlatego ja nie mówię, że te badania są konieczne przed ciążą, pewnie nikt ich nie zleci tak po prostu. Więc nie ma się co dziwić, że lekarze ich nie zlecają - wiadomo, to są dodatkowe koszty itp, a prawdopodobieństwo, że się jest zakażonym nie jest jakieś duże. Ale skoro Monalisa miała już taki problem, to myślę, że naprawdę warto je wykonać. Ja sama pewnie też tak zrobię, ale to już moje zboczenie zawodowe :D decyzja należy do każdej z Was z osobna :) bo pewnie gdybym zapytała lekarza, powiedziałby, że nie jest to konieczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tym forum maximum wiekowe, to chyba 42 lata. Ale każdy walczy dotąd ile ma kasy i siły. Poniżej jest artykuł o tym, że kobiety na świecie rodzą coraz później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a 45 ... walczyć czy już odpuścić ? Niby między 42 a 45 to tylko trzy lata, ale w tym wieku każdy rok różnicy wydaje się podwójny.. Proszę o szczere opinie...walczyłybyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze dziecko? Walczyć! Jeszcze walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadia moja tesciowa miala 43 lata :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny dziękuję za kciukasy przydadzą się bo denerwuje się bardzo! ;) Bezcukrowa o cytologi to pisałam ja Lee zapomniałam się podpisać. Gościu poki masz szanse i możliwości to walcz:) Lee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Tak miałam problem z zakażeniem wenatrzmacicznym które wywołało przedwczesny poród ale tego nie da się przewidzieć i niestety do zakażenia doszło około 25 tc W przypadku ivf z kd to można do 50 roku życia pytanie tylko czy damy radę odchowac dziecko zanim nas zabraknie i czy starczy sił żeby go wychować. To bardzo indywidualne i ktoś fajnie napisał że będzie się starał póki bardziej wygląda na matkę niż na babkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monaliza, o to właśnie mi chodzi, zajść może dam radę z kd, ale czy damy radę odchować, tym bardziej, że mąż kilka lat starszy. Wyglądamy i czujemy się młodo, ale to złudne w tym wieku.Przez pierwsze lata dalibyśmy radę na pewno, ale do 18 tki trzeba mieć siły przynajmniej i nawet jeśli teraz damy radę, to potem taki młody człowiek będzie miał siedemdziesięcioparoletnich rodziców na karku z ich problemami, lekarzami. Nawet przy dzieciach nie pomoglibyśmy, eh, takie właśnie czarne myśli mnie nachodzą :( Chyba, żeby od razu starać się o dwójkę, żeby mieli choć siebie wzajemnie. Na zachodzie 45 latki nie boją się zachodzić w ciążę, ale u nas życie takie, że człowiek chyba czuje się sterany po siedemdziesiątce, emerytury niskie, do lekarzy kolejki. Powiem wam szczerze, na dzień dzisiejszy czuję się na siłach i czułabym pewnie wielką radość, gdyby się udało, ale mam ogrom obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roma77
Szczerze - uważam, że to jest sprawa bardzo indywidualna i tak naprawdę do końca nieprzewidywalna bo nikt nie wie co może się w życiu wydarzyć. Umierają i chorują zarówno młodzi jak i starsi (niby starsi to większe prawdopodobieństwo chorób ale przy obecnie coraz bardziej słabszym młodym pokoleniu - nie ma reguły). Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi tutaj :-). Piszę tak bo sama mam 44 lata i się staram. Fakt - być może straciłam zbyt wiele czasu na bezowocnych próbach na swoich komórkach ale powiem tak: mamy zamiar z mężem być fit i wyglądać dobrze tak długo jak to możliwe - aby dziecko nie musiało odczuwać różnicy. A zresztą nie przewidzimy wszystkiego. Patrzę na swoją mamę, która ma 70 lat i opiekuje się wnukami - naprawdę poświęca im dużo więcej czasu i siły niż rodzice - i jakoś daje radę, zawsze chce i ma ochotę. Wiec należy ocenić to indywidualnie i tyle. A jeśli chodzi o zajmowanie się dziećmi dzieci - myślę, że to po pierwsze zbyt dalekosiężne plany a po drugie może wcale tego nikt nie będzie w przyszłości oczekiwał. Świat się zmienia i to coraz szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona 1976
Bylam u zwyklego gina,wie ze jestem po IVF (o kd nic nie wspominalam) powiedzialam,ze za tydz.mam wizyte w klinice na usg.a pojawiaja sie co drugi dzien plamienia i czy nalezy skontrolowac progesteron?on na to,ze plamienia to normalne i progest.jest na pewno OK.bo przysadka juz wysyla sygnaly i produkuje samoistnie ten hormon.Dodal,ze wystarczy jesli rano i wieczorem wezme lek.Napisalam do Pragi co oni na to i koordynator z 10 wykrzyknikami abym brala 4x2 progesteron i przefaxowala recepte na Prolutex (i tak do zrealzowania prywatnie ).Pierwszy zastrzyk juz zaaplikowany.W opakowaniu miesci sie 7 szt.a ja mam recepte jeszcze na 2 kolejne opakowania.Niezle.Zamiast progesteronu dzieki Bogu dr.pobral ponownie krew na Hcg.Mam nadzieje,ze ladnie sobie rosnie i nie bedzie zadnych smutnych wiadomosci...Jutro wynik. a co do goscia-obecnie jestem przed 40 i rowniez sa obawy czy w przyszlosci damy rade.Ale popatrzmy z drugiej strony ile tych bardzo mlodych mam daje rade.Maja czas albo i nie maja,bo uzupelniaja zaleglosci w karierze...Dopoki masz serce,cierpliwosc i usmiech na twarzy jestes w stanie wychowac i stanowic nalezyty wzorzec.Dzieci dzisiaj szybko dojrzewaja,samodzielnieja.Przemysl na spokojnie i obojetnie jak zadecydujesz bedzie to decyzja sluszna. Taida,swiatelko w tunelu jest,serduszko bije jest silne i da rade.Za tydzien odetchniesz.Zycze zeby zlecial ci on blyskawicznie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona 1976
Dziewczyny,dzwonilam do labo i jest kolejny wynik.w zeszly wtorek Hcg wynosilo 2760 a dzisiaj 27.000 czyli tak ma byc?To jest norma?Dzieki z gory za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×