Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Dreamer- dziekuje. Tobie takze sie należy. Dlatego mam nadzieje, ze u Ciebie potoczy sie wszystko gładko i z sukcesem. Wiem,ze czekasz. Mam nadzieje, ze jeszcze chwile :) i wszystkie pozostałe kasetki takze. Zycze Wam kichane wszystkim sukcesu, z całego ❤️ X Musiały byc te drinki mocne skoro tak przynydzilam Wam na forum :) Spokojnego weekendu dla (kolejność alfabetyczna) Agusi13, AniP,Biorczyni,Dreamer, Demeter, Groszka i 2 małych Groszków, Gościa z rana, JTM,Jagody, Koli, Monawroc,Pandor, Zuzy917, wszystkich, ktorych nie wymieniłam z całego ❤️ takze- wybczcie, bardzo dzis mnie boli głowa :) miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z917
One co to za historia!! Alez mna trzesie ze zlosci - trzeba dorwac tego bandziora!!!! Masz ten monitoring- to jest slad. Koniecznie zabezpiecz -Wiem glupia rada ale jak sasiada monitoring nagral jak nam zdemolowano auto to zanim jego syn zdolal nam przegrac wszysto sie nadpisalo Daj znac co dalej Tez sie wczoraj napilam wina na smutno bo jakos tak mi sie wszystko komplikuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: dziewczyny... u mnie też się komplikuje.. aj dobrze, że pogoda piękna, uwielbiam słońce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
groszek21 One oczywiście się poryczałam, strasznie mnie takie historie ruszają za serce, bardzo współczuję straty pupila, a takiemu gnojowi nogi bym z d..y powyrywała. Mam nadzieję, że psiak się znajdzie, jeśli macie taką możliwość dajcie ten fIlm z monitoringu na facebooka.....może ktoś rozpozna samochód i tego łysola...... szpanuje taki wypasionym samochodem, a psa z ogródka kradnie......naprawdę żal..... Xxx Wszystkim dziewczynom dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie....leżymy w szpitalu i czekamy dziś kończymy 15 tc.....przetrwać drugie tyle i będzie z górki. Powiem Wam, że to wcale nie jest prawda, że jak się dotrwa do 12tc to jest bezpieczniej.....leżąc tu na patologii widzę, jak dużo dzieci traci się między 22 i 26tc.....straszne...... Xxx Pozdrawiamy groszki 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
one wish "człowiek" nie zrobiuły by czegos takiego, to pewnie jakis bydlak,ale skoro ukradł to pewnie mu się pies spodobał i nie zrobi mu krzywdy. szukajcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Nie mam nic ciekawego do napisania, ale muszę podnieść wątek, bo spada :) Groszku trzymam kciuki za szybki i szcześliwy powrót do domu, nawet jeśli miałby być za kilka miesięcy, oby we trójkę to najważniejsze Pozdrawiam wszystkie kadetki i życzę udanego tygodnia, oby każda z nas każdego dnia miała przynajmniej jeden powód o szczerego uśmiechu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahoj! Dziekuje za pozdrowienia i ogolne wsparcie wasz wszystkich dziewczynki. U mnie sie nic nie dzieje, momnetalnie biore strasznie duzo lekow. Rozpis jest taki: 3x dziennie Estrofem 2mg, 4x dziennie Utrogestan, 1x dziennie Letrox 50(tarczyca). Tak bede brala az do 17.08., nastepnie przerwa i czekanie na @. W 2-5 dniu @ 3x Estrofem, 6-10 dniu 4xEsrofen a w 11 dniu USG. Mam nadzieje wielka nadzieje ze sie wszystko bedzie pozytywnie. Dziewczyny wypoczywajcie, cieszcie sie sloneczkiem, urlopem i zycze wszystkim aby to forum w konu mialo jakies naprawde szczesliwe historie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda co Ci się komplikuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: cykl mam rozwalony kompletnie, mój M prawdopodobnie we wrześniu wyjedzie, a na transfer słabo samej jechać. Ogólnie plan był taki, że w ciągu prawie czterech miesięcy byłaby szansa na dwa przynajmniej transfery... a tu nawet dawczyni nie ma. Inaczej to planowałam... od września ponownie więcej pracy mnie czeka. Monika chciałam zapytać po co teraz bierzesz estrofem przed cyklem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneWish
hello :) x Groszek - jak się czujesz kochana, kiedy masz zabieg?? x dzięki dziewczyny za wsparcie. Niestety, zidentyfikowany łysy palant to człowiek zajmujący się nielegalnymi interesami, znany policji bandzior. Myślałam, by za radą Groszka wrzucić nagranie z monitoringu n FB, ale znajomy policjant odradził. Bo wiadomo,że z bydłem nie ma co zadzierać. Wiemy,że jest na wakacjach. Czekamy na powrót. U mnie praca, praca. Wakacje niebawem, już się na nie cieszę :) Po drodze czeka mnie jeszcze jedna przyjemność - w najbliższy wtorek jadę na koncert do Gdańska, a przy okazji spotkam się z Agusią13 i Kolą :):):) Nie mogę się doczekać! Jako ciekawostkę napiszę Wam, co przeczytałam przed chwilą na "sąsiednim" forum. Jedna z dziewczyn mieszkająca w Japonii, pisze,że tam korzysta się z komórek dawczyń albo siostry, ale w przypadku gdy mężczyzna ma problem z nasieniem nie korzysta się z nasienia dawcy, ale z nasienia ojca męża!!!!!!!!! Tak, tak, czyli ma się dziecko z teściem... Chyba jest ich tam w tej Japonii za dużo :) xxx JTM, Groszek, Agusia13 - dla Was dużo zdrowia, spokoju, radosnego oczekiwania na narodziny dzieci :) Wszystkim czekającym na dawczynie - by zgodnie z prognozą lekarzy pojawiły się one niebawem. Pozostałym koleżankom KaDetkom - wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę sobie,że to z tym nasieniem teścia to jakaś farsa. Wysoce to jest dla mnie nienormalne. Już pomijam względy moralne, ale mój teść jest po 3 zawałach i gdyby miał jechać tam i oddać nasienie w tym pokoiku 1,5 na 1,5m to by dostał 4 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha, OneWish Ty to krejzolka jesteś ;) Właśnie wyobraziłam sobie mojego teścia, po jednym ale porządnym zawale w takim pokoiku i laptopa oplułam ;) Chciałam się Wam dziewczyny ujawnić, że podczytuję, strasznie Wam kibicuję i z całego serca życzę sukcesu. Jesteście strasznie dobrymi osobami i razem tworzycie "piękne" forum!!! Sama nie miałam lekko, ale mam nadzieję, że w końcu w połowie stycznia zostanę mamą. Trzymam za Was kciuki Dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Wyobrażacie sobie sytuacje, że przy naszej przedwczesnej menopauzie możemy skorzystać z komórek naszych mam... Moja ciocia (50 lat) śmiala się ostatnio, że lekarz znalazł u niej całkiem niezły pęcherzyk.... Ja pierdziele, co za kuriozum!!! Dlatego anonimowość jest milion razy lepsza, chociaż nie widzimy naszych dawczyń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Jagoda rozumiem Twoje rozgoryczenie:(,niestety czasami życie nasuwa nam niespodziewane przeszkody,ale pomyśl,że przynajmniej może Twoja procedura uda się za pierwszym razem.Wiele z nas tej szansy już nie ma,mamy lekki portfel i podchodzimy po raz kolejny.Będę trzymać kciuki,żeby ułożyło się jak chcesz. One współczuje Ci kradzieży psa,niestety to nie jedyny taki przypadek.Moim znajomym kilka lat temu też ukradli psiaka,zwierzak był ufny,łasił się do każdego i to go zgubiło.Zwierzęta,które są kochane i dopieszczane nie czują zagrożenia ze strony człowieka... Natomiast co do pecha,to każda z nas na tym topiku może tak powiedzieć,inaczej nie byłoby tu nas...To co przechodzimy to nie są łatwe sprawy-wystarczy poczytać historie: Koli,Zuzy,Gosi a ostatnio Ani P i wielu innych dziewczyn i zestawić to z normalnością innych kobiet.Mam jednak nadzieję,że uda się go nam pokonać...pecha oczywiście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej tak czytam i czytam i za głowę się łapie ;) nasienie teścia.. hmm nie wyobrażam sobie tego ;) u nas to by trzeba połączyć teściowa z moim tata żeby jakieś podobieństwo zachować :) ale komorka jajowa od mamy, gdyby była do mnie podobna tutaj musiałabym pomyśleć ale pierwsza moja myśl była taka ze nawet bym mogła. Od siostry nie ale od mamy... łatwiej mi to przychodzi... ;) ale takiej opcji nie ma i cale szczęście :)Dziewczyny niedługo koniec wakacji i zacznie się dziać w klinikach. Dawczynie będą :) żal mi Cię Jagoda ze tyle czekasz i to nie ze swojej winy ale jeszcze chwila i będzie telefon do Ciebie. Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda w sumie nie potrafie Tobie odpowiedziec na to pytanie. Wiem tyle ze musze miec zrownana @ z dawczynia. Bylo mi rzeczeno, ze w tym momencie moja macica jest przygotowywana do przyjecia transferu. Bylam juz dwukrotnie kontrolowana poprzez USG. Myslisz ze cos jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka, cos w tym jest, ja tez od siostry nie chcialam chociaz mi proponowala, ale gdyby nie liczyl sie wiekkomorek i nasze mamy moglyby byc dawczyniami to chetnie bym skorzystala. Chociaz nie wiem co na to moj eMek by powiedzial i co byloby mniejsza tragedia- krzyzowka mojego eMka z moja mama czy mnie z tesciem. Moim zdaniem swiat nie jest gotowy na taki kataklizm. Chyba jednak lepiej, ze nie ma takich mozliwosci. Monawroc- rzeczywiscie dziwnie z tym estrofenem u Ciebie, ze musisz brac w cyklu przed planowanym transferem, ale moze lekarz chcial po prostu zobaczyc jak twoje endometrium reaguje na leki. Jagoda- nie wiem czemu ale mam przeczucie, ze obie bedziemy podchodzic w pazdzierniku. W kazdym razie licze na to ze do Bozego Narodzenia wszystkie KaDetki z obecnego skladu beda juz w ciazy i mam nadzieje, ze zadna sie nie wylamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle o tym transferze caly czas. Bardzo bym chciala aby sie udalo. Wierze w to dziewczynki, poprostu wierze!!!!! Uda sie nam jestem tylko pozytywnych mysli. Zycze to kazdej z was bo nic w zyciu nie pragniemy tak bardzo jak to dzieciatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dreamer przy KD to można mieć dziecko z własnym ojcem -komórka od obcej kobietki to i od tatusia można mieć plemniki-po co kombinować dziecko z teściem:):):):),ja bym nie chciała,ale może inne dziewczyny tak-co o tym myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro o 22:30 jest noc spadajacych gwiazd. Kazda z was ma jedna gwiazde, ktora przyniesie nam szczecie. Warto o tak wspanialej nocy nie zapomniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulka 2303
Koleżanki mam prośbę potrzebuję sie dowiedzieć jak sie podchodzi do in vitro z komórkami dawczyni jaki to jest koszt i czy to tak samo przygotowywane jest jak do in vitro jestem z okolic Krakowa i czy któraś z Was miała w Krakowie albo gdzieś w innym mieście w małopolsce in vitro komórkami dawczyni. Będę Wam wdzięczna za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: AniuP mnie samej siebie żal... ;) fajnie że częściej zaglądasz, leczysz rany, to najważniejsze Dreamer nie załamuj mnie że będę czekać do października, to byłoby prawie pół roku. Prędzej klinikę zmienię i to nie na żarty... Mona absolutnie nie piszę, że coś nie tak... zastanawiam się tylko czy lekarz uzasadniał to. Bo ja też mogłam mieć opcję z estrofemem teraz na wywołanie, ona jest po prostu krótsza. Paula koszt w łodzi to 14250 plus transfer 1400 plus przechowanie nasienia ok 600 lub 500 na kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda może tak być,że to październik jest realny,teraz nie ma dawczyń-są wakacje,zanim znajdą później pick-up.Nie ma co zmieniać kliniki,gdzie indziej nie jest szybciej w wielu klinikach czekanie pół roku to norma,a nie wypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamer84
Jagoda- nie chcialam Cie zdolowac, po prostu mysle tak jak gosc-jak juz zglosi sie dawczyni trzeba bedzie ja jeszcze przebadac, poczekac na poczatek jej cyklu zeby mogla byc stymulowana, potem my musimy czekac na poczatek naszego cyklu zeby zaczac przyjmowac estrofem, a potem dopiero transfer. Zeby zalapac sie na transfer we wrzesniu musieliby juz miec dla nas dawczynie, wiec dla mnie pazdziernik wyglada bardziej realistycznie. Dla mnie tez to bedzie pol roku czekania, ale jestem w stanie to zaakceptowac o ile bedzie to udana proba:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Dreamer ;) z uśmiechem piszę o zdołowaniu... ale poważnie rozważam zmianę kliniki. Jestem tak mocno zawiedziona, że sobie nie wyobrażacie. Dacie wiarę, że wszystkie badania robiłam już w kwietniu!!! W maju na samym początku byłam na wizycie. Jest połowa sierpnia. Dla mnie to kpiny. Szczególnie w świetle tego, że większość dziewczyn, która była miesiąc po mnie nawet, ma za sobą pierwszy transfer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, x Dreamer-jak długo czekasz na dawczynię?? x wczoraj dr P zadzwonił do mojej koleżanki, ponieważ znalazł dla niej dawczynię, więc coś się rusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Nie klinikę a lekarza zmienię... zagalopowałam się. One ... nie dobijaj. Szkoda, ze nie ma tu takiej "buźki", której ręce opadają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Was kadetki, podczytuję już jakiś czas i stwierdzam-jesteście niesamowite, tyle wiary , siły mimo niepowodzeń,pociechy, wsparcia sobie wzajemnie dajecie. Postanowiłam coś napisać dlatego,że niektóre z Was z niezwykłą cierpliwością czekają na KD już prawie pół roku w tej samej klinice. Ja również mam za sobą doświadczenie z KD, niestety żadne jeszcze nie udane, ale pojawiła się iskierka nadziei w postaci nowej dawczyni na żadną nie czekałam tak długo, a miałam już trzy. Najdłużej około 1,5 miesiąca, wiadomo potem jeszcze okres przygotowań jej i mnie, ale samo znalezienie dawczyni nie powinno tyle trwać. Co do ceny in vitro z KD to w zależności ile komórek od 9 do 12 tyś plus zapłodnienie pozaustrojowe 4,8 tys i transfer 1 tyś, nie płaci się za mrożenie tak jest w Gyncentrum w Katowicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
One- ja czekam od kwietnia, ale w Invikcie, w Gamecie dopiero od 2 tygodni. Moge jeszcze miesiac czy dwa poczekac, ale najbardziej boje sie tego ze sie nie uda z pierwsza dawczynia i ze bede musiala czekac kolejne pol roku na nastepna. Az taka cierpliwa nie jestem dlatego mam nadzieje, ze ta pierwsza bedzie ta wlasciwa. A Ty juz ustalilas z doktorem kiedy Twoje kolejne ( ostatnie)podejscie i transfer? Wyglada na to ze niedlugo na forum znowu zrobi sie emocjonujaco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
Witajcie dziewczyny,trochę Was podczytuję bo sama mam problemy z zajściem w ciążę.Z jednej strony strasznie Wam kibicuję w tym wszystkim , a z drugiej strony hmmm..zastanawiam się i stąd moje pytanie,które mam nadzieję nie odbierzecie źle(nie to jest moim celem).Czy ani przez chwilę nie miałyście takiego myślenia,że to jest jednak oszukiwanie natury i to dlatego tak często własnie się nie udaje(albo w ogóle nie dochodzi do pozytywnego efektu transferu albo później są problemy)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×