Dziewczyna z fb

Wiecie , ja nie do końca to rozumiem, jeżeli kogoś zapraszam do grona znajomych, albo przyjmuje czyjeś zaproszenie, to podstawowe zasady kultury wymagałyby chociażby przedstawienia się, wymiany paru zdań - jezeli ktoś nie chce miec ze mna kontaktu, to po co akceptuje moje zaproszenie?. No chyba, ze ma jak moja koleżanka, ona kolecjonowała tylko Indonezyjczyków , ale teraz stwierdzono juz u niej oficjalnie depresję. Do Autora wątku - ja napisałabym, ze chciałabym nawiązać znajomość- taki był cel wysłania zaproszenia na FC, napisałabym pare słów o sobie i zapytała o cos neutralnego - szkołę, zawód , zainteresowania - jezeli odpowie to OK, jak nie odpowie przez kilka dni, to skreslić z listy znajomych- no chyba, że chcesz byc tylko punktem w pozycji " liczba znajomych".

Florek, to że ona zachowuje się trochę dziwnie, to jeszcze nie powód, żeby ja obrażasz, ja po takim tekście odpisałabym: " jak się nudzisz, to poszukaj rozrywki gdzie indziej, a nie na moim profilu, a mnie nie zawracaj d...: - pomyśl, czy poczuł byś sympatie do osoby, która by do ciebie napisała, ze ogląda twój profil z nudów- bądź sobą!!! a na jej reakcje i tak nie masz żadnego wpływu!!!

Ja chciałem dalej pociągnąc rozmowe,przedstawic sie no ale co poradze ze przeczytala a nie odpisała/

Bądź sobą...k****, nie ma obowiązku byś się jej spodobał i musisz się z tym pogodzić.I moze Ci olać cokolwiek napiszesz, tak samo cokolwiek napiszesz może odpisać, 50 na 50. Zaznacz po prostu, że chciałbyś nawiązać znajomość, napisz coś co mówi o Tobie a nie o jakiejś c***e pytającej się na kafe o każde słowo i tyle.

Savoir-vivre na wszelkich komunikatorach juz od dawna jest mega nudne. im bardziej odlotowo zaczniesz tym masz wieksze szanse, ze bedziesz zauwazony - taka jest prawda. tyle, ze jak juz pisalam, kazdemu podoba sie cos innego i tylko tu jest trudnosc. no z tym przegladaniem fb z nudow to walnales jak chory w wiadro.

,,Hej, słyszałem ze trenujesz siatke, chciałem zapisac sie na treningi a nie wiem czy warto'' Chyba z tym tekstem oficjalnie polece. Dobry pomysl?

Nie chce cie martwic ale nie masz zadnego polotu. Sorry! Trudno ci bedzie ja poznac? I co to znaczy czy warto sie zapisac na siatkowke? Czy ty sie zastanawiasz co piszesz? Ja bym od razu takiego zignorowala. Ty lepiej sprawdz, moze juz dawno jestes z jej listy usuniety.

nwm czy usuniety bo napisałem do niej tylko 2 wiadomosci :)

nwm czy usuniety bo napisałem do niej tylko 2 wiadomosci ooo nic z tego nie rozumiem, co to jest nwm?

NIE WIEM

Napisz do niej ze jest niekonsekwentna, bo najpierw przyjmuje cie do znajomych a potem udaje ze nie zna. Skoro nic nie odpisala wczesniej to teraz powinna z Tobą porozmawiać, skoro posługuje sie takim schematem. Tylko przerob to fajnie w odniesieniu do niej. Na koncu najlepiej jeszcze zapytaj o cos, czy np. normalnie tez wita sie z kolegami a potem udaje ze ich nie poznaje. Obojetnie jak nie odpowie to i tak bedziesz mial punkt zaczepienia.

nwm czy usuniety... ooo czy ty naprawde jestes taki nierozgarniety czy tylko takiego udajesz? zobacz czy ona jeszcze jest posrod twoich znajomych na fb, jesli jej juz nie ma, to znaczy ze cie usunela. a jesli jest wciaz na twojej liscie to nie usunela. proste, nie?

"Napisz do niej ze jest niekonsekwentna, bo najpierw przyjmuje cie do znajomych a potem udaje ze nie zna. Skoro nic nie odpisala wczesniej to teraz powinna z Tobą porozmawiać, skoro posługuje sie takim schematem. Tylko przerob to fajnie w odniesieniu do niej. Na koncu najlepiej jeszcze zapytaj o cos, czy np. normalnie tez wita sie z kolegami a potem udaje ze ich nie poznaje. Obojetnie jak nie odpowie to i tak bedziesz mial punkt zaczepienia. " Na taki tekst w zyciu bym nie odpowiedziała, bo po pierwsze nic nie musi i pisanie, że powinna jest bez sensu, bo powinna to iść do toalety kiedy będzie musiała. Po drugie tekst o kolegach śmierdzi złośliwością i powyższe teksty nie dadzą nikomu "punktu zaczepienia", co najwyżej wzbudzą w niej przekonanie, że ma do czynienia z kimś zwyczajnie niegrzecznym i napastliwym - a to oznacza koniec znajomości. Mnie ostatnio zaczepił chłopak na fb i zagadał, że mu trochę głupio tak pisać, bo się nie znamy, ale zaciekawiłam go i chciałby się ze mną zobaczyć na żywo i czy bym się nie zgodziła. Tak po prostu zwyczajnie napisał. Ja odpisałam z pytaniem, czy mnie widział gdzieś na żywo, czy tylko tak znalazł na fb. Odpisał, że widział mnie w pracy i potem trochę szukał na fb, aż znalazł. Wtedy stwierdziłam, że nic mi nie szkodzi się spotkać z nim. Jeszcze nic nie proponował, ale ja mam luz na takie rzeczy, więc czekam na odp. Ale to wszystko jest bez jakiegoś kręcenia i takie powinno być też u Ciebie. Napisz zwyczajnie i jeśli nie odpowie, to olej. Ma do tego prawo, ale Ty też za nią nie biegaj, bo od takich goniących się po prostu ucieka ;)

A wiec napisałem do niej wczoraj wiadomosc-odpisała -Hej,mam nadzieje ze nie uraziłem cie wczorajszym tekstem? Jak tak to sorry. *Niee,spoko,nie obraziłam sie :D -oo, to dobrze bo juz sie bałem :D *haha, bez przesady I na tym skonczylismy, na raz chyba wystarczy, dzisiaj mam zamiar do nie jnapisac, choc dzis sylwester to za długo nie popiszemy xd Co o tym myslicie?

jesli zareagowala i odpisala, to widac dobrze zaczales :-) pytanie tylko jak to rozegrac dalej.

moze najlepiej zapytac jak spedza Sylwestra ;-)

Nie, po prostu zaputam co słychac? A pozniej moze zapytam o to

znowu z goscia poszło xd