Spędze sylwestra przed telewizorem bo nie mam żadnych znajomych

ale lipa

jw Ja od 5 lat spędzam sylwestra na Kafeterii ;) zawsze jest tu sporo ludzi, tutaj albo na forum ogólnym ;) jest z kim popisac ;) Pomysl, ze wiekszosc ludzi zrobi to samo, beda sie gapic w tv na tzw domówce, pić jak świnie do upadłego i tyle. Prawdziwy sywlester to bal, piekna suknia i dobre twoarzystwo ;) nie ma czego żalowac

ja tez bede w domu tyle, ze z moim facetem. nie lubimy imprez, bali etc. mamy wszystkie akcesoria: trabki, maski, konfetti, serpentyny, balony, wieeelki szampan, wina; zrobie salatki, miesa, ryby. wlaczymy muze i bedziemy szalec w czapeczkach kolorowych :D

Zaproś sąsiadkę, włącz muzykę jaką lubicie, wcześniej przygotuj coś do żarełka i bawcie się na ile sił Wam wystarczy !

kurcze ja też chyba przyjde na ten "bal' na kafeterii...;-) tylko musze kapcie ściagnąć...

a gdzie to bedzie

To ja też będę z wami na kafe jutro.

A ja już się zgodziłam na domówkę do kolegi... Zapomniałam, że tu w takim doborowym towarzystwie można siedzieć.

oczywiście ze bedzie tu najlepsze towarzystwo...zapraszamy wszystkich- trzeba miec tylko swoj laptop i fotel/ wzglednie krzesło lub kawałek podłogi

aha...żeby było jasne - ja mam znajomych w przeciwieństwie do tresci tematu...tylko pracuje jutro długo..i nie zdąże na imprezę tam gdzie chciałam..buuuu;-0

Już tak się nie tłumacz. Większość ludzi mówi, że"ma liczne grono oddanych przyjaciół", a często muszą sami siedzieć w domu.

ale ja naprawdę mam ;-))) ..no ale mam też absorbujaca prace i nic na to nie poradze

A ja zostaję z psem bo boi się fajerwerków :( Ale może kumpela do mnie wpadnie :)

to zapraszamy na bal na kafe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! psa też :-)

A co będzie na tym balu bo ja jeszcze nigdy nie byłam? :)

ja też nie byłam bo ostatecznie wczoraj zdezerterowalam na impreze