Czy wasi mężowie decydują o tym jak urodzicie swoje dziecko pytajnik

??? Czy nakazują wam porodu naturalnego a zakazują cesarki lub odwrotnie ?

że co niby :-O?

co za głupi temat

a co mam mąz do gadania jak to ty jesteś w ciązy a nie on

Głupi nie głupi ale prawdziwy i chciałabym pogadać .Tak trudno uszanować .Głupie to są niektóre prowokacje na kafe a nie moja sytuacja

Mąż ma Cię wspierać a nie decydować o czymkolwiek. To ja urodzisz to decyzja Twoja i lekarza.

Ale przecież o tym jak urodzisz może zadecydawać tylko lekarz, nawet Ty nie masz w tej kwestii za dużo do powiedzenia.

Będę rodzić w prywatnej klinice i postanowiłam urodzić cc-lekarz się zgodził-mąż nie i stąd moje pytanie

Ale były jakieś wskazania do cc?

No ale nie napisałaś dlaczego sie nie zgodził

wskazaniem jest mój strach przed porodem naturalnym ale mąż tego nie rozumie , że boje się nacięć i pęknięć

Moj maz jedynie mogl decydowac czy chce byc przy porodzie, czy nie. I tyle.

Strach przed porodem sn to NIE JEST wskazanie do cc. Co do twojej sytuacji to pomysl tez o mezu. Moze on wie ze bedzie sie brzydzil twojej blizny na brzuchu i dlatego kaze ci rodzic naturalnie. Po cholerke dac sie ciac na wlasne zyczenie. Przeciez to jest operacja i to dosc powazna :/

Strach przed porodem to akurat jest wskazanie do cięcia cesarskiego. Myśl o sobie, czego Ty chcesz, jak czujesz, czego się obawiasz. To nie on będzie rodził tylko Ty, a te wszystkie kafeteryjne madonny i matki polki niech sobie święte oburzenie wsadzą gdzieś!

nie wiem jak to tak jest no przecie no no to fajowo tak zawsze jest no wlasnie nie no tak www.youtube.com/watch?v=ssL9_u-4v7k

No jakim cudem strach przed porodem sn jest wskazaniem do cc?????. Przeciez prawie kazda kobieta boi sie porodu i co nie kazda ma cc chocby chciala bo lekarze sie nie zgadzaja wiec nie rozumiem tego

Autorko ale jak mąż to argumentuje? Nie bo nie czy jak?

No to "nie rozum" sobie tego ale tak jest. Zorientuj się w temacie, a nie wypisujesz bzdury. Jest coś takiego jak tokofobia i każdy lekarz to uznaje, przynajmniej w cywilizowanym szpitalu jak mój rejonowy np.

Haha no jeszcze czego ;) Oczywiście rozmawiamy o tym bo to NASZE dziecko, ale ostateczna decyzja należy do mnie bo to MOJE ciało. Ja zdecydowałam się na cc ze względu na wadę wzroku. Nie jest na tyle duża żeby kwalifikować mnie do cc odgórnie ale z mężem stwierdziliśmy, że bez sensu ryzykować :) Ale to za kasę cesarka będzie ;)

Nie-bo cc to operacja i on sobie nie życzy by mnie "krojono" . W klice gdzie będę rodzić cesarki są na życzenie i nie potrzeba żadnych wskazań a ja po prostu boję się rodzić naturalnie i dla mnie to poważne przeciwwskazanie by nie rodzić naturalnie .Mąż nie traktuje poważnie mojej fobii a ja czuję się z tym zle

Nie-bo cc to operacja i on sobie nie życzy by mnie "krojono" . W klice gdzie będę rodzić cesarki są na życzenie i nie potrzeba żadnych wskazań a ja po prostu boję się rodzić naturalnie i dla mnie to poważne przeciwwskazanie by nie rodzić naturalnie .Mąż nie traktuje poważnie mojej fobii a ja czuję się z tym zle

Olej go i tyle.Jak ci może zabronić? Siłą ci z brzucha dziecko wyciśnie? A może porwie z sali operacyjnej?

Przy takim lęku nawet w normalnym szpitalu miałabyś cc. Nie przejmuj się mężem jak już dziecko przyjdzie na świat to mu będzie wszystko jedno. Swoją drogą ciekawe! kroić Cię nie mogą ale rozrywanie krocza już mu nie przeszkadza. Powiedz mu, że często też potrzebne jest nacięcie krocza i też "kroją" i szyją.

Jak dziecko przechodzi przez kanal rodny matki, jego skore kolonizuja bakterie ktore zostaja na cale zycie, dobre bakterie. W cesarce tego brak, stad potem tyle alergii, astm, itp. Cesarka jest coraz czesciej odradzana przez lekarzy ze wzgledu na to ze niestety coraz wiecej jest powaznych naukowych publikacji udowadniajacych szkodliwy jej wplyw na dziecko. Tak ze swiatowa organizacja zdrowia WHO - apeluje by gdy nie ma oczywiscie medycznych przeciwskazan, wybrac raczej dobro i zdrowie dziecka niz swoja wygode. Niestety smutna prawda taka ze lekarz wiecej dostaje za cc niz za sn :(((( NFZ wiecej mu placi.....wiec lekarze garna sie by robic cc.... :(((

Dodatkowo lekarze żeruja na leku kobiet i go podsycaja, straszac obowiazkowym nacieciem krocza przy sn, ktore np na zachodzie robione jest w zaledwie 13% przypadkow... Smutne ze zarabia sie kase na czyims leku, zamiast uswiadamiac i uczyc o faktach.

formalna, nie piernicz głupot .Moja 7 letnia córka urodzona przez cc nigdy nie chorowała i nie brała antybiotyków ! Jej dotychczasowe schorzenie to katar i złamana ręka hehe:D

Tokofobia to strach przed ciaza i porodem a z tego co czytam autorka jest juz w ciazy i wcale sie nie boi w niej byc (jak kolwiek to brzmi) tylko boi sie rodzic czyli nie jest to fobia tylko normalny stan kobiety bliskiej rozwiazania :/. Autorka musiala pieknie podplacic lekarza zeby sie zgodzil na cc. W koncu w co drugim szpitalu praktykuje sie " leczenie" kopertami.

Tokofobia to strach przed porodem .Z greckiego poród to Toketos wiem cos o tym bo w Grecji mieszkam :)

poród przyjdzie i przejdzie, a potem kilkadziesiąt lat strachu o dziecko - jak Ty to przeżyjesz bidulko? na to nie ma operacji?

swojego ginekologa nie musiałam podpłacać bo tutaj w klinikach bez problemu wykonują cc a koszt to 250euro ze zzo