Powiększone węzły chłonne u dziecka

Mój synek ma 2 latka i ma powiększone węzły chlonne na szyii. Lekarz pediatra stwierdził, że to po przeziębieniu i że mogą być tak powiększone przez dluższy czas. Pod pachami i w pachwinach powiększonych nie miał. Niby wszystko ok, tylko, że to było jakieś 2 miesiące temu a on nadal ma powiększone. Nie wiem co mam robić? Proszę doradzcie coś. Czy to może być spowodowane rosnącymi ząbkami? Wydaje mi się, że po2 miesiącach powinny być już normalne.

up

A co na to lekarz?

zrób mu próby wątrobowe - jak wysokie to ma mononukleozę pewnie...

Powiększenie węzłów chłonnych może być objawem stanu zapalnego, ale również innych poważnych chorób. Warto zbadać krew. Analiza wykaże ewentualny stan zapalny.Mój syn w wieku kilku lat miał przewlekle powiększone węzły na szyi. Był nawet w szpitalu z podejrzeniem białaczki. Jednak powodem okazała się próchnica zębów... Lekarzom sporo zajęła diagnoza, a leczył go obecny minister zdrowia;) Ząbki mleczne trzeba było sukcesywnie po kilka usuwać. Syn przyjął też sporą dawkę antybiotyków. Dziś jest zdrowym osiemnastolatkiem. Głowa do góry. Kontroluj sprawę u lekarza i proś o skierowania na badania.

A skąd wiesz że ma nadal powiększone?Byłaś u lekarza czy sama badałaś?

sama badałam na szyji, teraz mały znowu się przeziębił.

to napewno nie mononukleoza bo mie ma żadnych jej objawów oprócz tych powiększonych węzłów chłonnych.

up