Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Następny samotny rok

Polecane posty

Gość gość
gość z 22:47 a masz jakieś inne "sposoby"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemożliwe. Jeden by sie znalazł. Pewnie byłby ty kanadyjczyk 70letni ale by był :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jefgienij_21
najlepiej poznac przez neta ale sie spotkac na żywo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkk
ja 19 i też samotna, niby wszystko ze mną w porządku ale jestem dziwna, tak można mnie najogólniej określić. najlepsze jest to, że niczego nie lubie: wesel, zabaw, tańczyć, uczyć się np jeździć na łyżwach bo i tak mnie to nie kręci, ćwiczyć (jestem antysportem), rozmawiać z ludźmi, potrzebuje czesto samotności żeby sie zregenerować i nie wiem gdzie mam znaleźć takiego dziwoląga jak ja. szukam wrażliwego introwertyka który patrzy w tę samą pokrętną strone.....ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście uważam, że najlepiej poznać kogoś od razu na żywo. Bez zmówin przez internet. Po prostu wyjść po bułki i zagadać nieznajomego/nieznajomą. Osobiście nie rozumiem czemu faceci boją sie zagadywać. Nigdy nie odmawiam choćby kawy facetowi który się odważy. A jeśli laska cie wyśmieje nie była ciebie warta. Tyle w temacie. Chociaż jakość zagadana teżsie liczy. Jak facet powie " siemka maleńka" z manierą na twarzy jest zkreślony. Jak jakiś Trybson....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, a ja żyję sobie we własnym świecie, zakochana(?) w swoich dwóch idolach, którzy są moimi ideałami. Tylko czasem ( hmmm, codziennie) tak jakoś chce mi się płakać, bo nie ma mnie kto wesprzeć, porozmawiać, przytulić... Nigdy nikogo nie miałam i raczej mieć nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jefgienij_21
w takim razie, kto ze mną sie wybierze na kawusie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkk
ja tez mam własny swiat...ostatnio przy opłatku powiedziałam mojemu bratu że mam nadzieje że będzie miał okazję wejść do mojego świata i że go bardzo zapraszam żeby poczuł i zrozumiał mój charakter...w końcu wyszliśmy z jednego "wora" a ten mi odpowiedział że sie nigdzie nie wybiera....przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mmmkk jesteś do mnie podobna, tylko ja sie lubie bawić. Tylko kulturalnie! Bez alkoholu. Na techno party też nie chadzam. Sami co szukają takiej na jedną noc. Szukaj w miejscu w którym specyfika odpowiada zamierzenią znajomości. Faceta na codzień na ulicy, na jedną noc w klubie nocnym....itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu dziewczyny przestańcie wielbić idoli. To nic nie daje. Przestajecie patrzeć na świat otaczający was i wiele przegapiacie. Osobiście podoba mi sie Theo z Hurts. I co? Wiem że w polsce nie znajde takiego. (wygląd). Ale szukam w realnych ludziach, nie w wyobrażeniach. Chociaż takiego znaleść i jeszcze kochającego i rozgadanego.....brałąbym w ciemno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi od 5 lat życzą chłopa i jakoś nie idze. Coś chyba nieszczere.... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jefgienij_21
ktoś jest z Pomorskie ? to może macie ochotę sie ze mną zapoznać na tej kawie ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jefgenij jak nie jesteś taki wstdliwy daj fote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jefgienij_21
nie jestem brzydki opiszę sie: łysy 181 cm wzrostu, szczupły 70kg, niebieskie ocza, bez pryszczy, co chcecie wiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnijącaPannaMłoda
No ale dziewczyny! Wy przecież młode jesteście a myślenie jak stare panny ;) cieszcie się życiem, przestańcie tak tęsknić za kawalerem i łatwiej Wam będzie ;)) P.S. ile ta koleżanka zaręczona w wieku 16 lat jest z tym wybrankiem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jefgienij_21
już dziewczyną opadł entuzjazm :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wcale nie takie łatwe żyć w realnym swiecie. Z rodziną się nie układa, przyjaciół brak. Nie ma komu się wyżalić, a wszystko co mnie męczy duszę w sobie. Jedyne, gdzie mogę odnaleźć choć cząstkę zrozumienia jest muzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jefgienij_21
a kto jest tym twoim ideałem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jefgienij_21
napisz proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkk
moim też....kocham muzyke i tylko to mnie na prawde uszczęśliwia..no i moje psy które wole od towarzystwa ludzi. uwielbiam się zatracać i nie myślec o niczym tylko o tym co mi w sercu gra. od jakiegos czasu ucze sie grac na pianinie..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mmmmkk ja Ci jednak dobrze radzę coś polubić :) bo co będziecie robić jak już w końcu kogoś spotkasz? Gderać jak smerf Maruda "Niecierpie wszystkiego". I mówię to jako mega introwertyczka, która poznała swoją miłość dzięki wspólnej pasji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkk
w sumie..ale czemu mam lubić coś czego nie lubie? tzn co mi nie sprawia przyjemności a się tylko męcze przy tym (psychicznie) nie wiem jaki w tym sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to widzę, że jednak coś lubisz. :) Jeśli kochasz zwierzęta to nie możesz być złym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkk
uwielbiam..tak na prawde lubie dużo rzeczy tylko liczba tych których nie lubie przewyższa te które lubie. lubie zwierzeta, bawić się z nimi (szczególnie z psami) jak widze psa to piszcze jak opętana bo sie nie moge powstrzymać jak taki słodziak sie na mnie 'paczy'. lubie muzyke, lubie śpiewać, czytać książki, spotykać się z przyjaciółmi, uwielbiam piec, gotować....jestem troche 'mentalna staruszką'. wielu ludzi tego nie moze zrozumiec po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam problem z lubieniem wielu rzeczy, ale staram się zmuszać do tego co ważne i nie unikam całkowicie tego czego nie lubię, ale to przyszło do mnie z wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkk
ja tez nie unikam tego czego nie lubie..przykładowo moje przyjaciółki lubia tańczyć i jeżdze z nimi do klubu własnie potańczyć ale potańcze chwile i stwierdzam że to nie dla mnie i sie nie komfortowo czuje...przełamuje sie i robie to czego nie lubie żeby paradoksalnie to polubić ale u mnie sie tak nie da. w sierpniu wesele mojego brata mam być świadkową....co łaczy się z byciem poniekąd w centrum uwagi czego nie ogarniam bo sie sztucznie zachowuje..ale brat to brat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej ty Selleenschmerz. Czy ty czasem nie jesteś jakimś emo albo innyn p*****m? Jakimś jebnientym członkiem jakieś subkultiry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona (ta zaręczona) jest z nażeczonym 4 lata. A moja sasiadka, która też ma taką sytuacje 5-6lat. I sie dziwić że czuje się jak stara panna. Wszyscy happy w koło tylko ja taka sama. Nawet już ze starego grona kumpli przestaje dostawać zaproszenia na impry "bo jestem sama". No wszyscy w parach sie bawią a ja taki forever alone. A kto teraz ma prawsziwych przyjaciół. Moi rodzice mawiają, że lepsi dobrzy przyjaciele niż byle jaki chłopak i na odwrót. A ile ja rzeczy nie lubie robić i je robie? Bo życie to nie same przyjemności moi drodzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak cztery lata to rzeczywiście "całe życie są razem". Moim zdaniem za kilka lat się rozstaną - są innymi ludźmi niż byli jako nastolatki. Weź zacznij myśleć jak człowiek a nie jak pensjonariuszka to Ci łatwiej będzie. Nie te czasy żeby 20 latka była starą panną ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×