Dlaczego kobiety po 40 są przeźroczyste i nikt i ch nie chce

Dlaczego brat nie pomaga w opiece nad matka ? Zle wychowujesz syna , bedzie najodpowiedzialna jak ty , wychowujesz go na synusia mamusi której nie bedzie umiał zostawić.

Tak zciekawoisci zerknelam,od wczoraj pierwsze cztery wpisy jako gosc od godz,9:42 sa moje.Potem występuje tylko wylacznie jako goisc rozowe paznokcie. Innych nickow nie mam.Z prostego powodu,wygodniej się rozmawia z osoba o jednej nazwie w topiku.Inaczej nie wie sie kto z kim i łatwo się pomylić w dyskusji Dobrego dnia ludzie.

czytając ostanie wypowiedzi widzę, że dyskusja zeszła do poziomu magla albo do poziomu szynku. Nawet nie karczmy, bo ta się lepiej kojarzy. :O

Womaxxx , niestety na liczne byty psycholi nikt nic nie poradzi.Urok internetu. Pytałaś dlaczego unikam typu mężczyzny , jakim był mój ojciec - bo znam ten typ od podszewki.Nie twierdzę, że brzydcy czy przeciętni mężczyźni mają lepże lepszy charakter.Ale wiem, że przystojniak to dopust Boży.I wiem jakimi zasadami rządzi się związek przeciętnej kobiety i na prawdę przystojnego mężczyzny.Ale nie uważam tego za jakąś straszną traumę.

Dlaczego brat nie pomaga w opiece nad matka ? Zle wychowujesz syna , bedzie najodpowiedzialna jak ty , wychowujesz go na synusia mamusi której nie bedzie umiał zostawić. XXXXXXXXXXX NIE MAM BRATA.Jestem jedynaczką.Tak właśnie wygląda życie jedynaka, kiedy rodzice zaczynają chorować.Nie ma wsparcia w nikim.

Womaxxx "czytając ostanie wypowiedzi widzę, że dyskusja zeszła do poziomu magla albo do poziomu szynku. Nawet nie karczmy, bo ta się lepiej kojarzy" ------------------------------------------------------------------------------------------------- Wielka intelektualistka sie odezwala. Dziwne - skoro uwazasz, ze poziom dyskusji jest taki niski to czemu jeszcze tu siedziesz? Bo jezeli ktos nie pije to do szynku nie wchodzi. ----------------------------------------------------------------------------------------------------- Autorko tego jakze wartosciowego typiku, radze ci zalozyc bloga, gdzie bedziesz mogla w kreatywny sposob przelewac swoje dyrdymaly na papier. A jeszcze lepiej bedzie jak stworzysz support group dla neurotycznych 40stek, ktore swym wrodzonym patosem wykanczaja wszystkich dookola. Twoja osobowosc jest jak ciaaagnace sie flaki z olejem: ciezka, gesta i przytlaczajaca. Doprawiona pretensjonalnym tonem i samospelniajacymi sie proroctwami. Jestes jak meduza: przezroczysta, niby nieszkodliwa, a jednak pelna jadu :o

gosc nade mna super ! Lepiej podsumowac nie idzie !

Gościu nie nudzi ci się pisać z samym sobą?Poczekam, aż ci się znudzi, a dzięki tobie wątek żyje intensywnie....

ani watek nie zyje intensywnie ani ty nie zyjesz intensywnie meduzo. obrzydliwa baba :-O

oh jak trolstwo czuje się dotknięte moim porównaniem, aż mi miło, że zostałam dostrzeżona. Otóż trochę jednak intelektualnie stoję wyżej, musisz się z tym pogodzić, a kulturalnie to już naprawdę daleko. Uważasz, że prowadzenie bloga to przelewanie na papier? Poważnie? Nie pomyliło ci się aby coś misiu ? :D I nie siedze na tym topiku, tylko jestem zainteresowana tym tematem. Nie mam zamiaru tłumaczyć co robię za pomocą komputera i internetu. Nie ma sensy też ci tłumaczyć, że te narzędzia służą do czegoś więcej nić dosrewanie ludziom na forach . Bo i tak nie zrozumiesz.

Gościu, Jarku i jak cię tam trollu, poczytaj trochę zamiast siedzieć na forum....Wzbogać słownictwo, bo twoje jest ubożuchne, siermiężne i mało wyrobione literacko.Od razu, na pierwszy rzut oka widać te same epitety, ten sam mało gramatyczny sposób pisania.Nie trudno pomylić.Prymitywizm ciągnie się za tobą jak smród za wojskiem.Pisz sobie frustracie jak musisz.Widać na nic więcej cię nie stać.Nawet porządnie obrazić nie potrafisz, powtarzasz ciągle te same tekściki jak katarynka. NUDNYŚ ZWYCZAJNIE.Więc poczytaj sobie coś.Obrażać też trzeba potrafić...

womaxxx "oh jak trolstwo czuje się dotknięte moim porównaniem, aż mi miło, że zostałam dostrzeżona. Otóż trochę jednak intelektualnie stoję wyżej, musisz się z tym pogodzić, a kulturalnie to już naprawdę daleko. Uważasz, że prowadzenie bloga to przelewanie na papier? Poważnie? Nie pomyliło ci się aby coś misiu ? " ----------------------------------------------------------------------------------------------------- Jak komus brakuje argumentow na podwazenie tezy to przyczepia sie do literowek i lapsusow semantycznych Intelekt polega miedzy innym na umiejetnosci wyciagania wnioskow, a nie powielania tych samych wypowiedzi na okraglo, ktore kraza niczym muchy wokol jednego zdania "ty trolu bez intelektu i kultury" :o A misia to sobie daruj bo wypelniaczami nie potwierdzisz swojego intelektu.

Cisną mi się na usta zwroty nieparlamentarne.Więc przestanę na moment być osobą kulturalną i powiem s...... trollu z MOJEGO WĄTKU i idź zobacz czy gruszki na wierzbie już kwitną.....

a jakie można mieć argumenty na tępotę? Można się tylko nie przejmować tego typu szczekaniem. Co też robię.

Przygotuj sie na to, ze bedzie tutaj coraz wiecej takich troli;-) Bo widzisz, swoj swojego przyciaga. A ty niestety nie jestes osoba wiarygodna i nie zaslugujesz na zadne rady. Denerwujesz i draznisz ludzi. I wiesz co c***owiem? Nie jestes nawet warta trolowania. Bo lepiej z madrym zgubic niz z glupim znalesc. Nie potrafisz zrozumiec nawet najprostszej ironi, nie znasz sie na zartach. Ten watek spadl na psy juz dawnooo temu, ale ty ciagle tu siedziesz komentujac bezdenne wypowiedzi :o No to zycze powdzenia i na zdrowie!

w komentowaniu moich literowek i braku kultury;-)

śmieszny bulwers

tragedia :O

ty na serio myslisz, ze ktos bedzie chcial cie ********** c ?

Womaxx, na prawdę wierzysz w taki wpływ dzieciństwa na dalsze życie?

Ja tylko mogę powiedzieć na przykładzie DDA. Jest bardzo duży. Kto tego nie przeżył, to raczej nie powinien się wypowiadać. W dorosłym życiu zastanawiałam się dlaczego tak mi się wszystko ułożyło a nie inaczej. Przeczytałam sporo opracowań na ten temat i zobaczyłam u siebie książkowe objawy. Dzięki temu, ze wiedziałam skąd się to bierze, mogłam z tym walczyć.

Pewnie tak jest - bo na jakiś sposób przyciągam do siebie słabych facetów tak jak mój ojciec.Choć ojciec matkę szanował i zachowywał pozory np. jawnie jej nie zdradzając.Zawsze był dynskretny. Ale jak czytam jacy to niby wspaniali są c**przystojni męzczyźni, jacy to niby nie są wredni, jacy nie zakompleksieni to stawał mi przed oczyma ojciec.Nie był wredny , ale zepsuty przez kobiety, niefrasobliwy i narcystyczny.Pamiętam jak się stroił, jak dbał o siebie.I widzę łzy mamy, która z pokorą znosiła rolę przeciętnej zony pięknego mężczyzny.Myślę, że rozczarowałam ojca tym , że nie byłam tak atrakcyjna jak on.

Wiesz 40-cha, wkurzasz nawet mnie, 50-kę, notoryczną malkontentkę. Piszesz, że cie jakiś pan, by uszęśliwił i ożyłabyś. Mylisz się strasznie, nie ma takiego kogoś na świecie. Szczęście ma się w sobie, albo nie. Na moje oko twoja niemoc wynika z depresji. Jesteś przemęczona,opieka nad chorym z otępieniem starczym, to mitręga ponad siły, wiem, bo to moja praca. Poczytaj sobie o tym, najlepiej na forach, gdzie ludzie mają podobne doświadczenia. Dobrym wyjściem jest scedowanie takiej opieki na innych, ośrodek nie będzie wyrazem twej niewdzięczności. Nie jesteś automatem, nie wyrobisz, ja po kilku tygodniach z takim chorym dostaję świra i muszę zrobić przerwę. Gdy opisujesz swego ojca, ja widzę swego męża i powiem ci, że wreszcie udało mi sie pokazać mu plecy. Piszesz też o mężczyznach, że tacy i owacy i rację masz, większość z nich to takie podpierdólki. No i co z tego, kij im w oko. Za dużo myślisz o tych portkach i o szczęściu jakie mogło by z tego być. A ja c***owiem, wkręcasz sobie jakieś iluzje, chłop szczęścia nie daje, więcej za to problemów i emocjonalnej mitręgi. Acha! Wielu tutaj po tobie pojechalo, niewybrednie, ale ja czuję do ciebie sympatię, wolę nieszczęśliwego Sokratesa od szczęśliwej świni. No i nie ma nic bardziej ochydnego od obrazu zadowolonego z siebie optymisty.

A niezadowolony z siebie pesymista?

Tutaj wszyscy są skłonni do generalizowania i do popadania w skrajności. :(

Sokratesa to nie powiem,nie widać w tym wątku.Hehe.

Niezadowolony z siebie pesymista? Woody Allen, uwielbiam jego monologi!

No, nie zdziwiło mnie, że nie widzisz, hehe

Heh,nie powiem,Ksantypa to iby się może znalazła.hehe.

Fajnie tak ze sobą gadać ynteligencie??? śmietanka intelektualna z kafeterii , boki zrywać haha Nie wybierasz się czasem dziś do teatru? albo na koncert symfoniczny? Pora już się pacykować a nie siedzieć na cafe. :P