Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

cofnięcie w rozwoju po szczepionce MMR czy jest jakaś mama

Polecane posty

Gość gość
bo na Boga to nie jest tak że od razu wszystko musi wyjść - mam na myśli NOP... te ciężkie pierwiastki odkładają się w mózgu i są tam przez długie długie lata więc po tyc długich długich latach tez coś może wyjść... Nawet zwykłe migreny po 30tce mogą być skutkiem szczepień... a coś takiego jak oczyszczona szczepionka nie istnieje-to zwykły chwyt marketingowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, nie szczepcie, niech potem inne dzieci choruja na choroby zakazne przez wasze upsledzenie umyslowe. to powinno byc karane kur/wa. jakim prawem moje dziecko ma byc w przyszlosci narazone na tak wstretne choroby tylko przez wasze biedne nieszczepione dzieci ktore maja w glowie gnoj zamiast mozgow? naoogladalyscie sie tv, naczytalyscie o cejrowskim na pudelki i wpier/dolilyscie wszystkie rozumy. a jestescie poprostu glupie i tyle. ciemnogrod, sredniowiecze nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23;26 to że twoje dziecko jest szczepione nie oznacza że ma odporność na daną chorobę a że moje nie szczepione dziecko od razu nawet bez kontaktu z zakazonym się zarazi... mamy XXI w każdy podejrzany o chorobę zakaźna jest od razu izolowany... cos wiem w tym temacie a nie tak jak wy "szczepie, bo wszyscy szczepią i jak ktoś powiedział że to pomaga to na pewno pomaga" a tak w ogóle, nie ma ANI JEDNEGO dowodu na to że szczepionka chroni przed zachorowaniem na daną chorobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a tak w ogóle, nie ma ANI JEDNEGO dowodu na to że szczepionka chroni przed zachorowaniem na daną chorobę" Bo szczepinka nie ma chronic przed zachorowaniem! Rola szczepionki jest pobudzic organizm dziecka do wytworzenia przeciwcial na wirusa danej szczepinki. W przyszlosci ma to pomoc dziecku w razie kontaktu z dana choroba zwalczyc jej wirusa i zapobiec rozwojowi choroby lub przejsc chorobe w sposob o wiele lagodniejszy bo organizm bedzie mial "narzedzia walki" juz przygotowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odchorowało to szczepionkę ale w innym sensie tzn przez jakiś miesiąc gorączki niewiadomego pochodzenia i wysypki - momentami przelewało się przez ręce i było nie do życie zwykle pełne energii dziecko i żaden lekarz nie wiedział o co chodzi po 2 miesiącach trafiliśmy do alergologa który odstawił nam cała chemię i dał leki na alergie - przeszło - ale od tej pory dziecko zaczęło się uczulać na różne rzeczy - nie wiem czy to ma jakiś związek. Chyba wszystko zależy od wrażliwości dziecka na tego rodzaju szczepienie. Bardzo ubolewam że nie ma samego szczepienia na odrę jak było kiedyś bo w niedalekiej przyszłości muszę zaszczepić drugie dziecko i na pewno będę się bała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
nikt nie zrozumie jak to jest dopóki sam się nie natknie na powikłania, jeszcze kilka lat temu uważałam, ze wiązanie szczepionek z chorobami to bzdura, a skoro się od lat ludzi szczepi to na pewno szczepionki nie są groźne, zmieniłam radykalnie zdanie odkąd po szczepieniu moje dziecko się uwsteczniło, owszem mały wcześniej miał oznaki niezdiagnozowanego autyzmu/spektrum autyzmu ale... dlaczego po szczepionce się tak bardzo pogorszyło? to znak, ze szczepionka nie na każde dziecko wpływa dobrze, a jeśli nie to dlaczego się o tym nie mówi, dlaczego lekarze szczepią wszystkich jak leci nie zważając na ryzyko powikłania, tendencje dziecka do występowania powikłań? kiedy już moja czujność została uśpiona i nadszedł czas kolejnej szczepionki długo walczyłam i wzbraniałam się ale co najmniej kilku lekarzy mnie wyśmiewało i twierdziło ze autyzm to tylko MMR a inne to już nie... zaszczepiłam i znów problem... oczywiście większość lekarzy twierdzi, ze owszem dziecko się rozchorowało ale to że od szczepionki phi na pewno nie, a niby dlaczego na pewno nie? skoro nie wiadomo od czego to dlaczego szczepionkę wykluczyli? ciekawe jest tylko to, że po zrobieniu wielu badań i analizie pogarszających się wyników oraz powoli ustępowania w miarę upływu czasu wiele wskazuje na przyczynę w postaci szczepienia... oczywiście brak dowodów, ok tylko że takich dzieci jest wiele więcej niż mój syn a nagłaśniają te sytuacje tylko rodzice, lekarze milczą :( dlaczego nie prowadzi się aktywnych badań w tym kierunku? skoro odczynów poszczepiennych jest dużo, dlaczego są zbywane brakiem dowodów i wyśmiewane? oczywiście jest to stosunkowo niewielki odsetek dzieci ale skoro ryzyko istnieje to skąd przyzwolenie na narażanie życia i zdrowia dzieci w imię przypuszczalnego nabierania odporności nie dającego żadnych gwarancji ochrony przed daną chorobą? ciekawe dlaczego w innych przypadkach chorób i leków nie testowanych czy nie do końca bezpiecznych dla zdrowia nie stosuje się takiej tolerancji jak w przypadku szczepień? pytań jest wiele i może to teorie spiskowe, ale jak to mawiają w każdej bajce jest ziarno prawdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki pielęgniarki! Dzięki Twojemu wpisowi podjęłam ostateczną decyzję, od dziś nie zaszczepię córki żadna szczepionką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo lekarze nie zgłaszają nopów. Wszyscy bagatelizują odczyny poszczepienne, twierdzą że to nie po szczepionce. Bo gdyby nagle wszyscy zglaszali nopy stalowej by sie jasne że szczepionki źle wplywaja na dzieci i nikt więcej by nie zaszczepił. A to przecież burzy biznes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybacz ogryzek, ale Twoj wpis akurat potwierdza to, co tu wszyscy pisza- ze dziecko juz mialo autyzm przed szczepionka, a nie ze sama szczepionka wywoluje autyzm! a ze po szczepionce nastapil regres? u autystyka nigdy nic nie wiadomo,bywaja takie okresy regresu, skad wiesz, ze ten regres by nie nastapil w tym samym czasie nawet bez szczepionki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle się napisałam posta z odpowiedziom dla nawiedzonych mam zwolenniczek szczepień, w szczególności cudzych dzieci ale mi go wcięło. Trudno, widocznie pewna wiedza nie jest dla wszystkich. Nie trudno osobom myślącym dostrzec prawidłowość, że im więcej szczepień tym więcej chorych dzieci na choroby, z którymi medycyna sobie dziś nie radzi a ty potem biedny, naiwny rodzicu radź sobie sam z krzywdą swojego dziecka, jak wcześniej oparłeś się na wierze w szczepienia a nie na wiedzy na ich temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
a ty powtarzasz frazesy serwowane w mediach i co? wybacz ale dziwnym zbiegiem okoliczności znam sama dziesiątki przypadków gdzie u dzieci nastąpił owy regres po podaniu szczepienia więc nie wciskaj kitu że szczepienie jest obojętne dla autystyka! nawet jeśli nie powoduje autyzmu to go pogłębia i lekarz kwalifikujący dziecko autystyczne do szczepienia powinien bezwzględnie zabronić i nie dopuścić do szczepienia a nie wyśmiewać rodzica, że naczytał się głupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, przestanmy w ogole szczepic , niech wroc***olio, krztusiec i inne radosne choroby, moze bedziemy miec szczescie i ospa znow zdziesiatkuje Europe i pozbedziemy sie tych madrych inaczej, dla ktorych szczepinki to pewna smierc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje pytanie brzmialo - skad masz 100% pewnosci, ze ten regres u Twojego dziecka autystyka bez szczepionki by nie nastapil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
no i jeszcze jedno dlaczego kolejny regres nastąpił po kolejnym szczepieniu? to jakoś nie wydaje ci się dziwne? mówisz jak ci lekarze że na pewno to nie od szczepionki bo regres może wystąpić w każdej chwili i nie ma dowodów na wpływ szczepionki a są dowody na to że to nie od szczepionki? jaką masz pewność że regres wystąpiłby bez szczepionki w tym czasie? ŻADNYCH czyli masz takie same dowody na to że szczepionka nie miała wpływu jak ja na to, ze szczepionka miała wpływ, a jedyną moją przewagą nad Tobą jest to że doświadczyłam tego 2 razy i za każdym razem po szczepieniu więc jest większe prawdopodobieństwo ze jednak to od szczepionek dziecko choruje, zwłaszcza że takich przypadków jest więcej niż jeden na milion

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaamajka
po pierwsze do szczepienia dziecko musi byc idealnie zdrowe. Po 2 popros lekarza żeby przed szczepieniem zlecil wykonanie badan krwi. Po 3 jesli jest mozliwosc najlepiej odsunąc szczepionkę na mmr w czasie, do chwili kiedy teoretycznie objawy autyzmu powinny byc juz zauwazone.Po 4 bzdury piszecie,ze powiklania po odrze czy rózyczce sa małe. A bezpłodnosć u chłopców? Zapalenie opon mózgowych lub upośledzenie mięśni nawet po 20 latach po polio? Upośledzenie psychiczne, zaburzenia mowy po kilku latach od zakażenia odrą? Zapalenie jąder, trzustki, opon mózgowych, bezpłodnośc po śwince? To że wasze dziec**przechorwały i jest ok, nie znaczy ze powikłania nie pojawią się w czasie i cieszcie się że miały tyle szczescia ze z tego wyszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma już 2 lata dopiero niedawno usłyszałam o autyzmie za takie coś istnieje , ale nie w tym rzecz . Zaszczepiłam synka wtedy jeszcze nie czytając takich rzeczy . Przez tą całą nagonkę na ten autyzm ostatnio wmawiałam sobie że i on to ma . Tyle tematów objawów itp . Na szczęscie przestałam czytać obserwować swoje dziecko i wiem że nie ma na 100 % autyzmu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też uważałam że przeciwnicy szczepień plotą bzdury... Moja córka do 14-mca rozwijała się całkowicie normalnie. Regres nastąpił z dnia na dzień po podaniu szczepionki MMR!!!! I co? Ma autyzm. Wierzcie sobie w co chcecie i róbcie co uważacie, bo żadne tłumaczenia i tak do was nie dotrą. Obyście sie tylko nie obudzili kiedy będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe." (Albert Einstein) Ludzie, poczytajcie coś więcej niż GW i oglądajcie coś więcej niż TVN. Polecam Kotoka, Sinclaira, Virapena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie masz zadnych dowodow, ale rozumiem , ze jako matka musisz szukac czegos co ulatwi Ci zycie i pozwoli zaakceptowac chorobe dziecka, ktos musi byc "winny", w tym przypadku padlo na szczepionke. Nie oznacza to jednak, ze szczepionki ogolnie sa zle, a moze sprobujemy wrocic do czasow gdy szalalo polio, krzusiec , a ospa byla choroba smiertelna? Pewnie jednak nie bedziesz chciala. I nie mow mi, ze dzis takich chorob juz nie ma i dzieci sie nie zarazaja, nie zarazaja sie dzieki rodzicom, ktorzy szczepia swoje dzieci i dzieki temu nie ma juz dzis epidemii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 11:22. Trafiłeś w sedno! Nic więcej nie trzeba dodawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze kilka ciekawych stron - Fakty o szczepieniach, Stowarzyszenie Stop NOP. I jeśli ktoś widział na własne oczy badania w 100% potwierdzające bezpieczeństwo szczepionek to poproszę o linka. Będzie ciężko, bo takowe nie istnieją. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
szczepionki nie są złe ale trzeba je odpowiednio podawać, odpowiednio przygotować a nie zbijać biznes i wciskać każdemu rodzicowi plik ulotek na co to jeszcze zaszczepić dziecko bez wzglądu na to czy dziecko jest w 100% zdrowe czy jednak ma jakieś deficyty rozwojowe! i nie można dopuszczać szczepionek, które są wyraźnie szkodliwe dla życia i zdrowia, a afery o jakich można co jakiś czas usłyszeć pokazują że bardzo wiele preparatów nie jest należycie badanych i testowanych przed wpuszczeniem na rynek i to jest karygodne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiilk
ZGADZAM SIĘ W 100% z Jamajką-dodam jeszcze ze po krztuścu może dojsć do upośledzenia psychicznego dziecka, więc te "niegroźne "choroby dla was jesdnak są bardzo groźne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
a propos epidemii to epidemia w Europie jak najbardziej jest ! tylko nie szaleje odra czy polio ale RAK a skąd? a między innym z zażywania ton leków i chemii, które są opakowane w marketing zachęcający do kupienia/spożywania itp.. i co jest odpowiedzią na epidemie? szczepionki :/ które pewno za x lat okażą się tak samo szkodliwe jak dziś zaczyna wychodzić na jaw jak są szkodliwe szczepionki MMR, tej machiny nie da się zatrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My po szczepionce MMR wylądowaliśmy z dzieckiem na ostrym dyżurze. Wszystkie poprzednie szczepienia znosił bardzo dobrze.Po tym dostał bardzo wysokiej gorączki, której nie moglismy zbić do tego histerycznie płakał.Następnego dnia pojawiła się (jak to lekarka nazwała) różyczka poszczepienna. A potem regres - dziecko które zaczynało mówić zamilklo i milczy do dziś - lekarze nie znają przyczyny.Synek ma ponad 3 lata. Nie wiem czy zaburzenie mowy ma związek ze szczepieniem ale gdybym wiedziała że mały tak koszmarnie je odchoruje to w zyciu bym nie szczepiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja stawiam ze czesc tych historii opisanych na tym watku jest wymyslonych. Siostra męża ma dziecko autystyczne, tez twierdzi ze po szczepionce, ale ona w ciazy paliła papierosy, nie przyjmowala witamin i mi sie wydaje ze to bardziej moglo miec wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpisać w gogle : Powikłane szczepienia ochronne jako ukryty i prawdopodobny czynnik wystąpienia zaburzeń procesu komunikatywnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×