Mieszkanie czy dom

ja czynszu płacę niecałe 200zł za 60m2. Wg mnie to nie jest dużo

są mieszkania bezczynszowe ciemnoto :D

po co sie nasz pytasz jak wiesz lepiej i sama przed sobą się tłumaczysz rób tak jak ci wygodnie ,nie masz swojego zdania

domy tez są bez czynszu ,półgłówku

mieszkania bezczynszowe jak sama ich nazwa wskazuje są pozbawione tylko opłaty za metraż ,są natomiast w założeniu droższe na wstępie a i tak nie pozbawione opłat remontowo- ekspl . na które masz niewielki wpływ a płacić trzeba .

domy są bez czynszu ale za to z stosunkowo wysokim podatkiem od nieruchomości i podatkiem gruntowym .

no masakra duzo za rok 4 stówy płace

Co do opłat za dom o pow użytkowej 85 m 2 całkowita ok 120 m2 to podatek za dom plus grunt 12 arowa działka z tym że jedynie 5 ary jako budolanej to opłata właśnie wynosi coś ok 400 zł różnie jest w gminach. Więc mi utrzymanie domu jest tańsze niż mieszkania o pow 72 m2. To naprawdę trudna decyzja. Jednak się jeszcze nie spotkałam aby ktoś swój dom zamienił na mieszkanie chętni chyba by się znaleźli więc to chyba o czymś świadczy.

hej dzięki za odpowiedzi, ktoś tam pisał coś, że po co się pytam jak wiem lepiej. Wiec ja dopiero teraz odpisuje! Są wady i zalety posiadania domu. Nie boję się odśnieżania, mam taką pracę, że będę miała na to czas. Moja działka była by mała, nie boję się podglądania sąsiadów, bo jednak jest róznica między widzeniem ich co dzień przez ogrodzenie, a słuchaniem ich pierdzenia zza ściany :)) Piszcie dalej :) Martwia mnie bardziej koszty, czy się w nich zmieszczę, nie chce brać kredytu powyżej 100tys i go do końca życia spłacać.

Buduję dom na Dolnym Śląsku, koszt zakupu działki 80.000 zł (5 lat temu), koszt budowy domu - stan surowy zamknięty 240 tys. zł + wzięte 300 tys. na wykończenie (żadnych marmurów itp. ), w tej kasie będą zrobione 2 łazienki i kuchnia, nie wliczone są meble do pokoi Budowa domu to duuuże koszty, ale mam nadzieję że poranna kawka w ogrodzie zrekompensuje ten cały stres i wydatki.

hahaha 300 tys na wykończenie domu teraz to już przesadziłaś i jeszcze mebli nie masz !

Gościu z Dolnego Śląska zależy jaki ty masz dom, jak wielkość, czy ma garaż? Działki patrzyłam są od 40-100 tys z czego 100 tys to już w moim mieście. Ja chciałabym dom do 100 m2 bez garażu. Nawet kolor okien i drzwi w domu ma znaczenie bo białe są tańsze od innych. Chciałabym aby dom był parterowy bez balkonów bo to też koszty, z jedną łazienką.

na takim smym topiku w innym dziale dziewczyna napisała że swój domek 97 m2 wybudowała i urządziła za 200 tys a ty wydałaś ponad 500 tys z czegoś musi wynikać ta różnica

no to ja też dodam coś od siebie. Też jestem w trakcie budowy: w tym roku (znaczy 2013 woj. łódzkie) zrobiliśmy stan surowy otwarty: powierzchnia 128 m2 domu + w bryle domu garaż na 2 auta + strych duży ok 33m2 czyli łącznie powierzchni całkowitej użytkowej ok 190m2. póki co wydaliśmy 167 tys w tym są wszystkie opłaty za projekt, adaptacje, przyłącza wody i elektryki itp.. Byłoby taniej, a chcieliśmy mieć dachówkę ceramiczną, obróbkę struktonitem i np rynny stalowe, lepszą cegłę i mamy 6 okien dachowych. Za okna do domu juz mamy wycenę i za 3 szybowe z montażem byłoby 11,5 elektryka 10, hydraulika 20 tys, tynki 9. Kasa idzie szybko, ale jeśli z głową to spokojnie dacie radę.

dzięki za odp gościu czyli jednak byłoby to możliwe :)

zwłaszcza że ja planuję dużo mniejszy dom od ciebie

Co do małych domów to ja bardzo byłam zainteresowana projektem Z71 gdzie na forach budujący się wypowiadali że spokojnie na budowę i wyposażenie by wystarczyło te 300 tyś ja ostatecznie wybrałam Jarzębine 1 i już ją mam i jest realne wybudowanie z wyposażeniem za Twoją kwotę. Ja na kuchnię wydalam coś ok 25 tyś jednak zdaję sobie sprawy że można byłoby się spokojnie zmieścić w połowie. Mamy dwa solary na podgrzewanie wody które kosztowały ponad 10 tyś zł których zakładać nie musisz to tylko dla wygody Twojej. Podobnie z oczyszczalnia za 10 tyś można za połowę zrobić zwykłe szambo. Ja mam dachówkę ceramiczną taką z powłoką już nie pamiętam jak się ona nazywa a przecież można blachodachówke. Co do okien to kolor się liczy i czy zakładasz rolety zewnętrzne. Na przykładzie drzwi wejściowych to tak ja mam plastikowe w kolorze okien z oknoplastry za które zapłaciliśmy coś około 7 tyś zł gdy już spokojnie za połowę fajne kupisz. Więc sama widzisz że przy moim projekcie Jarzębina 1 ta kwota ok 300 nie więcej niż 350 z zakupem działki i wyposażenie całego domu można by było spokojnie obniżyć i spokojnie te 300 tyś wystarczy powodzenia i wytrwałośc**przy budowie. Ja w tym roku będę budować wolnostojący garaż z pomieszczeniem gospodarczym zakładam że 30 tyś będzie mało ale to tylko dlatego że będziemy go budować z tych samych materiałów co Dom czyli dachówka ceramiczna itd

ja zdecydowałam się na dom, mój agent nieruchomości z http://www.lichman-nieruchomosci.com/ znalazł mi taką ofertę na dom, którą byłam w stanie zaakceptować, jak macie możliwość, to wybierajcie dom:)

ja marze o domu lub chociaz mieszkaniu do 50m ale z moim mezem to chyba nic w zyciu miec nie bede :( niby oboje pracujemy nie zarabiamy kokosow bo po 1600zł wiec daje nam to 3200zl mamy jedno dziecko a ciagle siedzimy w jednym pokoju w trojke u moich rodzicow maz nie ma ambicji zeby cos swojego kupic czy chociaz wynajac, widze ze inni faceci to zaraz po slubie zaczynaja budowe czy cos a ten tylko praca a po pracy TV i tyle z tego zycia z nim mam :( powiedzcie mi czy za 3200zl miesiecznie to mamy szanse na cos swojego?da nam jakis bank pozyczke na chocby male 2 pokojowe mieszkanie? bo moj maz twierdzi ze nie stac nas na nic-choc nie probuje nic zmienic w naszym zyciu, d**y nie ruszy do innej pracy.

mam podobnie. dziadek zapisal mi maly domek parterowy tyle ze wymaga generalnego remontu /dach, ogrzewanie, podlogi, okna/ i moj partner tez woli siedziec u mamusi na kupie niz wziac sie za remont, teraz z tym rozumem nie zwiazalabym sie z takim niezaradnym facetem. chyba lepszy facet ze wsi niestety ja wzielam sobie z miasta :(

Wybrałabym dom, jednak miej na uwadze ze posiadanie i budowa takiego to niekończonce się prace. Marzy mi się dom z ogrodem na 100m2 jabłoniami i miejscem na warzywa. Teraz mieszkam w bloku 40m plus balkon i mam caly zastawiony kwiatami,krzewami i ziołami. Plusem mieszkania w miescie jest latwiejszy dojazd do pracy,opieki medycznej i szkolnictwa dla dziec****amietam jak dorastalam na wsi i przez 14 lat musialam dojeżdzać po 2 h dziennie plus czas czekania na autobusy, mniejszy kontakt z rowiesnikami no i praca na roli. rodzice wcale mnie nie oszczędzali

dokładnie, budowa domu to masa nakładu pracy, zanim będzie efekt taki, jaki zamierzaliśmy osiągnąć. Dlatego ja jestem za kupieniem już gotowego, a że nie mam aż takiego rozeznania, tez korzystałam z pomocy biura, podobnie jak kilka osób wyżej. - http://www.brokernieruchomosci.pl i myślę,że taka współpraca to świetna oszczędność na czasie

Świetnym programem dla młodych ludzi jest „Mieszkanie dla Młodych”. Wejdź na MdM http://mieszkaniedlamlodych.com. Może ci nie pomoże, ale na pewno nie zaszkodzi sprawdzić.

dom wcale nie jest tańszy w eksploatacji niż mieszkanie, zwłaszcza zimą, kiedy trzeba ogrzewać. a ja przyznam otwarcie, że jestem za leniwa i mam za dużo ciekawych rzeczy do robienia, żeby się non stop koło domu krzątać. wolę mieszkanie i nawet mamy już na oku jedno (o tu www.steed.pl/szczecin-inwestycja-przy-ul-hozej.htm). nikt mnie nie namówi na własny domek.

Czytałam o MdM i wydaje mi się, że ten program jest ok, chociaż wymagania mogliby mieć trochę mniejsze. Nie podoba mi się np. to, że ludzie bez ślubu nie mają szans na dofinansowanie. My chcemy wybudować dom bo mieszkanie nie jest dla nas, chyba byśmy się tam udusili. Poza tym nie znosimy miasta.

Za 200 tys. będzie ciężko się pobudować, chyba że chcecie domek drewniany o bardzo małej powierzchni. Natomiast mieszkanie już da się spokojnie kupić, zobacz sobie jakie są mniej więcej ceny: www.city-szczecin.pl .Na budowę czegoś porządnego musielibyście mieć na bidę dwa razy tyle, chyba że chcecie koniecznie brać kredyt.

No ja bym właśnie taki chciała - mały, drewniany. Coś w tym stylu: http://ligar.pl/realizacje/parterowe-2/50---70-m .Policzyłam, że można się spokojnie zmieścić w tych 200 tys. w standardzie pod klucz, a jeszcze zostanie na meble.

nie wiem czemu ludzie się najpierw upierają na własne domy, a potem narzekają, że muszą odśnieżać i trawę kosić... ja mam mieszkanie od http://www.barc.com.pl/ i może nie jest wielka willa, ale mi i mojemu ukochanemu w zupełności wystarcza. na pewno kwestia kupna mieszkania pod klucz pochłania mniej pieniędzy od wybudowania domu. także przemyśl sprawę na spokojnie czy naprawdę warto postawić na dom

Wiadomo, że mieszkanie wychodzi taniej kupić, ale nic się nie równa do własnego domu <3 Zresztą są tańsze rozwiązania, np domy drewniane. Ja marzę o takim - http://ligar.pl/gallery/parterowe/100-130m2/4/zdj%C4%99cia/27 i kiedyś będę go miała :)

Zalezy czego oczekujesz, dom jest lepszy na wieksza liczbe członków rodziny, ale jest z nim 100 razy wiecej obowiązków, wiec radze się dobrze zastanowic, bez zadnego przesadzania. Ja osobiście przeprowadzilam się z domku na osiedle, jedno z tych www.sbmjednosc.com.pl