Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

największe flejtuchy jakich spotkaliście

Polecane posty

Gość gość

opiszcie największe przykłady brudasów, jakich spotkaliście w życiu w moim przypadku to był facet, który zaprosił mnie na randkę do siebie do domu. nic nie posprzątane, jakieś brudne pieluchy leżały na kuchennej podłodze, pety w popielniczce powodujące niezły smród, łóżko w dużym pokoju rozłożone i jeszcze zadowolony oznajmił mi że nie chowa pościeli od ponad miesiąca, po czym entuzjastycznie położył się na tej pościeli w ubraniu wyszłam stamtąd szybciej niż przyszłam i więcej się nie odezwałam do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja była współlokatorka, dziewczyna lat 21, przyjechała w niedzielę a w czwartek miała wyjechać na tygodniowy wyjazd, miała spakowaną walizkę i wiecie co? od niedzieli do czwartku nie wyjeła szczoteczki do zębów :O nie myła zębów, a śmiała się kiedyś ze swojego brata,że nie myje zębow i dentysta zwrocil mu uwage, a jej brat to dziecko jeszcze, albo opowiadala o tym co z niej wycieka :O obrzydliwe to bylo, zostawiala brudne waciki na wierzchu, zuzyte patyczki do uszu, naplute w zlewie :O na szczęscie dbala o klozet i pewien chlopak, wspololaktor mojego - zostawil osrany klozet :O taka wielka smuga po kupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mó facet - zjada własne gile - a jak prowadzi to wgl się nie przejmuje moją obecnością albo rano jak się nie wykąpie a musi wyjść np do sklepu czy gdzieś takłada stare skarpetki tweirdząc że ma brudne nogi i czystych nie założy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co jesteś z takim brudasem? Fuj, mój były pierdział to go rzuciłam, bo ktoś taki nie podniecał mnie w łóżku. Mój jest czysty, myje się codziennie, czasem dwa razy, a nawet goli pachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on się myje codziennie, goli pachy a nawet raz na jakiś czas tam na dole, kochany jest bardzo zaradny przystojny opierdzielam go za te gile i zakazuje zakładać wczorajszych skarpetek nawet na burdne stopy - generalnie go naprostuje hehehehe już są postępy :D jak matka nie nauczyła to żona musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwwa
Moi sąsiedzi używali jednego ręcznika na 4 osoby, kąpali sie w tej samej wodzie, naczynia myli bez użycia płynu,a te które się dało tylko wycierali szmatą, byli w szoku,że moja mama myje kibel...(no bo po co? :D ) Poznałam też kolesia, który chwalił się,że jak nie ma dziewczyny to nie musi myć zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój teśćiowie tacy są - zostawiaja włochy łonowe na desce klozetowej, a tesciowa nie goli pach i latem ma długie kudłate zapocone strąki. Teść osikuje klozet naokoło, bo nie potrafi wcelować pewnie fujare ma za krótką. Tesć nie był u dentysty od kiedy go znam 8 lat, ma szczerniałe pnie zamiast zębów, czesci już nie ma. Teściowa gdy cos jej upadnie na podłogę w kuchni - np jakiś obierek cebuli - nie sprzątnie tego, tylko kopnie noga pod szafę. Teściowa jest alkoholiczką i ma łuszczycę, potrafiła stanąć nade mną gdy ja siedziałam i drapać się po głowie, powodując że spadał na mnie łuszczycowy "śnieg". Zawsze ma łuski na swoim czarnym płaszczu, ogólnie jak założy cos czarnego. Nigdy nie ścielą łóżka - jedynie nakrywają go kocem. Mają świnkę morską, której odchody sa porozrzucane po całym dywanie, również w ich pościeli.Oni tego nie zauważaja. Teściowa tak rzadko sprząta ze stołu, że u niej na stole potrafi zgnić nawet herbata w dzbanku! Często widzę nieumyte brudne talerze piętrzące się na stole, pełno okruchów, wszystko się lepi. Na krzesłach i drugim stole piętrzą się stosy nieposkładanych ciuchów, nie wiem czy brudnych czy wypranych. Czesto zapomina o wypranym praniu, które zalega w pralce i gnije, póxniej śmierdzi nawet bęben pralki! Mogłabym tak wymieniać, wymieniać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuu to ostro - a mąz się nauczył przy takich rodzicach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość od teściow z 17:07 ryczę ze śmiechu :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąz niczego się nie nauczył ale poznałam go młodo więc ja go wyszkoliłam w czystości. Tesciowie niestety są za starzy i zbyt zachlani na naukę. Ostatnio ich nastraszyłam jak zobacze ze wsiadasz na kacu albo pod wplywem do samochodu masz przesrane teraz trzesie portkami a ja widze i go sledze ja go ud***e! Jak tylko zobacze ze wsiada po 1 piwie... to mu zrobia prysznic... na komendzie! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahah, ja również leżę i kwiczę :P Współczuję takich brudasów, zarówno wśród rodziny jak i znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleżanka z gim
Koleżanka z gimnazjum, czyli jakieś 7 lat temu. Kąpała się raz w tygodniu, żaden prysznic w między czasie nie wchodził w grę. Kiedy miała okres to i tak to sobie odpuszczała. Jako że kąpała się tylko w niedziele to kiedy przyszły ferie zimowe to odpuściła sobie dwie kąpiele, bo i tak nie idzie do szkoły. To były trzy tygodnie bez mycia ciała! No dobra, do trzech tygodni zabrakło jej jednego dnia. Wzięła wtedy kąpiel u swojego chłopaka. Tylko włosy myła co trzy dni bo to było widać. Na zębach miała żółty nalot. Nie paliła. Bieliznę zmieniła co dwa dni bo jej mama narzekała, że ma dużo prania. Pralkę automatyczną mieli ale rzadko jej używali bo wg nich zużywała za dużo wody. Kiedyś nie włączyli jej przez całe wakacje i po tym czasie pralka już nie chciała działać. W domu jakoś za specjalnie u niej nie było. Nie robili żadnych remontów. Nie sądzę, że to był brak kasy, ale ok w kieszeni u nikogo nie siedzę. Ale syfu wielkiego też nie mieli. Kiedyś mi się przyznała, że nie zmieniała pościeli przez pół roku. W wieku siedemnastu lat wyszła za mąż i urodziła dziecko z wpadki. Zastanawiam się czasem czy przy dziecku też jest taka brudaska i zamiast mycia niemowlaka używała chusteczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a popisze sobie więcej otóż moja teściowa juz nie miesiaczkuje ale gdy jeszcze miesiączkowała, zdarzało jej się zostawić po pijanemu zużyta podpaskę w toalecie! Czasem robi jakieś ciasto mysi coś zmiksować bierze mikser po pijaku nie pomyśli żeby wziąc jakies wysokie naczynie i FRRRUUU wszystko ląduje na ścianie na blacie obok, na podłodze... nie zauważa tego, przelewa swoje danie do jakiegoś innego naczynia, doprawia rozsypując przyprawy naokoło, oczywiście brodząc w tym co jest na podłodze, na końcu jest wielki GAR - czarny od spalonego tłuszczu, osmalony - gotuje w nim żur, który plesnieje. Ona nie chowa jedzenia do lodówki. tesc przychodzi w nocy jak ma apetyt i podjada prosto z gara, rozchlapując naokoło. Potem beknie pierdnie i pójdzie spać. Mieli kiedyś psa - suke - nie było komu wychodzić z nią na spacer. Suka lała gdzie popadnie, a oni brodzili w tych szczynach, pijana tesciowa nieraz idąc chwiejnie niemal się ślizgała. Śmierdziało sikami już od progu - ba- przed drzwiami już było czuć! Przesiąknięte było wszystko- dywany, podłogi, mocz dostawał się pod linoleum i tam jest po dziś dzień smierdzacy, zaschnięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat wierze ze będąc u takich brudasów poslubiłas ich syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam babę, która miała pieska jorczka. Ona zbierała gazety, układała je w stosy, dało się przejść tylko bokiem. Pies na nie sikał. Ona tylko przecierała. Od dawna nie ma już psa gazety leżą dalej. Nie otwierała szafek przez 7 lat, bo jej gazety blokują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy teraz będzie ubarwiał jak może ,by było smiesznie i ryli akurat z jego wpisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A uwierz mi że pisze prawdę - poślubiłam ich syna! On teraz jest czysty i schludny! I jest abstynentem! On teraz widzi różnicę! I bardzo zalezy mu na porzadku, zresztą jest kucharzem jego praca wymaga od niego czystosci. Jak ma najazd sanepisu nie może być 1 brudu bo po nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ubarwiałam idzcie odwiedzcie 1 lepszych alkoholików i pobądźcie tam 2 h zobaczycie gorsze rzeczy! Wierzcie mi alkoholicy to brudasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakładając temat, miałam na myśli, aby każdy pisał prawdę, ale nawet kiedy ktoś będzie ubarwiał, to się nie obrażę, po zlewkę mam niezłą momentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilka4252
to wygląda na totalną patologię, sory :) co nie zmienia faktu, ze w niektórych domach jest taki syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzygi nieposprzątane w kiblu po libacji alkoholowej były przez miesiąc. O niespłukanych fekaliach nie pisze gdyż była to norma. Odchody jakby ktoś miał spray z tyłka albo miał robioną lewatywę kupa na wszystkich sciankach sedesu takie miał dzieciństwo mój mąż u rodziców alkoholików. Na szczęscie nie było robactwa, nie wiem jakim cudem jedynie mole. O, mole to były w szafkach - są nadal - co najlepsze nie w ciuchach - to są mole spożywcze. Karmią się tym całym brudem oraz przeterminowaną żywnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczoteczki do zębów (których nie uzywają, szczoteczki są bardzo stare i na dnie mają jakiś brązowy brud, który osiadł) trzymają w brudnym kubeczku, tuż koło sedesu, przez co przy każdym spłukiwaniu miliony bakterii kałowych osiadaja na szczoteczkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj gościówko teraz to już chyba skończyły ci się pomysły i wymyślasz na siłę , skąd wiesz jakie miał dzieciństwo? tak ze szczegółami ci opowiadał? a może sama miałaś to w domu? za dużo szczegolow podajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkalam jakis czas w tym chlewie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mozliwe, obejrzyjcie sobie na animal planet te babki co maja po 20 kotów jaki u nich jest brud mam tez sasiada ktory jest stary zbiera smieci smierdzi już na klatce... raz na klatce byly przez to szczury na bank ma gorszy chlew w mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babka w autobusie. Było upalne lato a ta babka miała zaflejoną, zimową kurtke i czapke spod której wystawały brudne włosy a jak się drapała to coś jej wypadało spod niej waliła tak ze wstrzymywałam oddech bo bym się zerzygała OBRZYDLISTWO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co tam mieszkałaś? pewnie też byłaś z patologii i pewnie z jeszcze gorszej skoro takie warunki ci odpowiadały, a swoją drogą mogłabyś być im wdzięczna,że cię przygarnęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo patologia przyciąga ,te same klimaty nikt z wyższych sfer by nie spojrzał ,raczej s********ł w podskokach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×