Najgłupsza rzecz jaką zrobiliście z miłości

Jak w temacie- jaka jest najgłupsza rzecz, którą zrobiliście z miłości? A może nie była taka głupia i obróciła się na Waszą korzyść? Opisujcie Swoje sytuacje ;)

W szpitalu leży nieprzytomny Marian, przy nim siedzi troskliwa żona. W pewnym momencie chory budzi się, patrzy na żonę i pyta: - Bożena, byłaś przy mnie, kiedy mnie z pracy wywalili? - Tak, kochanie. - A gdy moja firma zbankrutowała, też przy mnie byłaś? - Tak, kochanie. - A gdy nam się chałupa spaliła? - Też przy tobie byłam, kochanie. - Teraz, gdy miałem ten cholerny wylew, też przy mnie jesteś? - Tak, kochanie. - Wiesz co? Ty mi przynosisz pecha!

zakochałam się

Wyszłam za maz.

sporo było takich rzeczy, ale ogólnie zachowywałam się jak idiotka i przez to zraziłam do siebie faceta :O

Wierzyłem w kochającego boga.

haa dokładnie -wyjście za mąz :)

spalam z ksiedzem z milosc***** czym zostawil mnie jak szmate, 2 lata za nim wylam i w koncu sie do mnie odezwal. znowu wybzykal pare razy i zostawil jak poprzednio. do teraz sie nie odzywa.

to sie rozwiedz glupia pipo

spalam z ksiedzem z milosc***** czym zostawil mnie jak szmate No i dobrze powinien cię nawet zajeebać.

Rzuciłam pracę - wysokie stanowisko jak dla mnie wtedy...

odcięłam się od całej rodziny, z wszystkimi się skłóciłam bo ON nie lubił mojej rodziny. Bardzo go kochałam i nadal kocham choć nie szanuje mnie tak jak kiedyś.... Dawniej całował mnie po rękach, całym światem dla niego byłam. Dzisiaj jest w stanie powiedzieć do mnie "zamknij ryj"

Ty byłeś zakochany?

ja z milosci blagalam o milosc.jak mnie zostawil to autentycznie blagalam zeby zostal i mowilam,ze nie bede umiala zyc bez niego. z milosci tez miala mysli samobojcze.dzis jestem juz po paru zwiazkach i mam mega dystans bo kazda milosc bo swoj czas i kazda sie konczy.

Jak uklękniesz, pocałujesz mnie w sygnet i oddasz cześć ojcu chrzestnemu ladacznico z N°1, to dopiero wtedy porozmawiamy o dalszym rozmawianiu.

zgodziłam się na seks układ tylko po to, żeby mieć go przy sobie. skrzywiło mnie to na zawsze, zabiło coś we mnie.

to podobnie jak ja. tragedia ;/

No odpisz k***a coś.

wyszłam za mąż, jak ktoś już wyzej napisał. Najgłupsze co mogłam zobić

Normalnie, aż się wierzyć w takie przygłupki nie chce, a potem się dziwią, że nikt ich nie szanuje.

ja wrecz seks uklad zaproponowalam zeby tylko miec go przy sobie.nic nie bylo jak wtedy gdy bylismy para bo nie bylo milosci,ale ja liczylam,ze mu sie odmieni.to straszne,ze uzywamy seksu zeby zatrzymac faceta :(

Jeśli piszesz że najgłupsza rzecz z miłości to wyjść za mąż, to jaki wg ciebie jest właściwy powód do wyjścia za mąż?

jeśli miłość jest szczęśliwa to nie robi się takich rzeczy. Głupoty zdarzają się tylko w nieszczęśliwej czy nieodwzajemnionej miłości.

fubu p*****l sie

Jak uklęknę to sygnet nie będzie mnie interesował.

fubu to klecha? czyli rzucila cie zlamasie a ty teraz masz depresje? hahah powinna cie nawet zaaaa ****c

Ona jest wybrana. Nie klęka dlatego że jej każe tylko dlatego że sama chcę. To mój skarb z Londynu wielkopolskiego.

Dodam też że to ona sama chciała mi kupić pierścionek.

ja z tamtym "moim" nigdy nie byłam parą - był moment, że myślałam, że mu na mnie zależy - ech, beznadziejna sprawa..

Tak oto na Waszych oczach Mili Państwo spełnia się moje wczorajsze proroctwo. Już za chwilę będą sobie spijać z dzióbków.