Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aFemm_e

Ile trzeba czekać na wygaśnięcie uczuć

Polecane posty

Gość gość
2-3 lata, nadwyzka to juz nakrecanie sie na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Ile trzeba czekać na wygaśnięcie uczuć * Czasami bardzo dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aFemm_e
Mam 27 lat, nie mam dzieci, nic nie mam......... A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga jagaaa
Nie powinnaś mieć wyrzutów, a on skoro Cię zostawił i wie o twojej chorobie w jakiś sposób powinien cie wspierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aFemm_e
keeoo, a on ma żonę też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No k****. Masz 27 lat i napisalas: "nie jestem juz mloda, wszystko przepadlo". Bylam pewna, ze jestes po czterdziestce. To kobieta jest stara op 21 roku zycia i nie ma szans na rodzine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keeoo
Wyobrazam sobie jak jest Tobie ciezko teraz. Ale moze on przemysli pare spraw, dojdzie do niego ze nie bylas swiadoma swojego stanu, ze To nie jest Twoja wina jak sie wtedy zachowywalas i bedzie chcial uratowac te 15 lat bycia razem.Minelo dopiero 3 tygodnie, on po tylu latach tez musi miec niezly metlik w glowie, napewno tez mu Ciebie brakuje.. Hym ciezka sytuacja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka i fajna
Mowie ci, idz na fitness, poruszaj sie, pomysl o sobie! Depresja minie jak skocza ci endorfiny po treningu :-) Wiem, bo to testowalam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja już 17 lat się męczę ale pewnie przez to że cały czas mam nadzieję że jednak w końcu ze mną będzie / pewnie do końca życia mi nie przejdzie! Mam przez to depresje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aFemm_e
aga jagaaa: jakby nie patrzeć zostawił mnie w najgorszym życiowym momencie, ale przecież też musi zadbać o siebie, a nie tracić kolejne miesiące u boku kogoś, kogo nie kocha. W imię czego? Poczucia obowiązku... ~~~ Jednak nie powiem, samemu walczy się ciężko, choroba paskudna. Ja w dodatku mam teraz problemy ze snem. W najtrudniejszych momentach muszę wypić, by zasnąć. Zasypiam z helikopterem w głowie, ale budzę się w środku nocy, o 3np. ~~~ Boję się, że będzie to tak długo trwało. I strasznie mi pomaga Wasza obecność dzisiaj. Bo siedzę sama w domu, jutro też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keeoo
Nie ma zony, ale z matka swojej corki ja wychowuje, wspiera je, bo same by sie nie utrzymaly, a poza tym, chce byc caly czas przy corce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga jagaaa
zmartwie cie ale zazwyczaj tak jest ze pierwsze miłości się rozpadają. Ja jestem 2 lata młodsza od ciebie - staż związku jedynie 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sie rozstalam z chlopakiem a po 2 latach wrocilismy do siebie, wiec nie trac nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak cie zostawił bo masz depresje to lej dziada wszystko było ładnie pięknie bo byłaś zdrowa i pewno robiłaś co chciał :P Widać tak naprawdę cie nie kocha bo gdyby kochał to by był z tobą i chciał by c***omóc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 27 lat. Kochasz go od 15. I mowisz, ze jestes stara. Nic mi tu nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga jagaaa
Uczucia trzeba cały czas pielęgnować i one nie wypalają się w przeciągu kilku tygodni. Może i już Cię nie kocha, ale 15 lat to szmat czasu i jakiekolwiek uczucie względem Ciebie na pewno jest. Ja nie mówie, że ma być z Tobą na siłę, ale jakiekolwiek zainteresowanie mógł by okazać, więc nie idealizuj go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jekaterina pugaczowa
on ma cie w doopie skoro zostawił cie w najgorszym momencie pewnie by mu różnicy nie zrobiło czy wyzdrowiałaś czy sie powiesiłaś z miłości więc radzę sie ogarnąć troszkę odezwać sie do starych znajomych pojść na fitnes do kina :D żyć :D nie leż w łoźku to nic nie da, Z jakiego jesteś miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keeoo
Wiesz, mnie tez sie wydaje, ze powinien Ciebie bardziej wspierac w takim zlym momencie, bo wkoncu kocha sie druga osobe na dobre i na zle, jak cos sie zlego w naszym zyciu dzieje, tym bardziej potrzebujemy miec pewnosc ze mozemy liczyc na ukochana osobe. No ale moze on sam sie troche pogubil, i teraz do niego to dociera..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aFemm_e
Keeoo- a myślisz, że ta kobieta go kocha? Zaakceptowała by Cię? "gość Masz 27 lat. Kochasz go od 15. I mowisz, ze jestes stara. Nic mi tu nie pasuje. " Pokochałam go będąc nastolatką. Związaliśmy się w wieku 18 lat... Brzmi groteskowo, wiem. A stara się czuję jak pomyślę o zakładaniu rodziny, którą mają wszyscy, młodsi też. Ba- zanim założę to i tak kupa czasu przede mną, odchorowanie,zaufanie na nowo- nie wyobrażam sobie tego. :( ++ Straszne, że człowiek jest taką kruchą istotą, tak cierpi, tak pragnie miłości, zmaga się z bólem w pojedynkę. Z niemocą, przeciwnościami losu... Zazdroszczę mojej koleżance siły, facet ją zostawił z dzieckiem, a ona tak szybko się podniosła, poznawała nowych lud*******ońcu trafiła. Wszystko tak gładko poszło... Ja jestem inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aFemm_e
Keeoo- on nie zostawił przez diagnozę, on już wcześniej o tym myślał. Po prostu się to nałożyło. Szanuję go na tyle, że nie mogę wymagać od niego takiego poświęcenia. To ja przestałam być czuła, okazywać miłość, nie wspierałam go, libido na poziomie zero. My nie wiedzieliśmy, że to wina depresji. On pewnie nadal nie wie, nie jest świadomy tej choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jekaterina pugaczowa
nie tłumacz go, jak widział że jest zle powinien był pomóc a nie zostawiać !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aFemm_e
A on? Co z jego zagubieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keeoo
Ona go kocha, nie zaakceptowalaby mnie. Nie sa juz razem od paru lat, no ale laczy ich dziecko. Nie chce o tym wiecej pisac :( To jest jego zycie, nie moje :( Wiesz, najlepszym lekiem podobno na nieszczesliwa milosc jest zakochanie sie od razu i znalezienie sobie kogos. Wtedy poswiecasz czas drugiej osobie i starasz sie nie myslec o tym co bylo. Gdyby to bylo takie proste, jak sie wydaje, kiedy ludzie o tym mowia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
keeeoo czyli on po prostu Cie nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aFemm_e
Keeoo, nie jest proste ani trochę, i jesteś tego dowodem, a także osoby, które kochały i cierpiały latami. Nie każdy umie na nowo się otworzyć i rzucić w inne ramiona. Zostawić uczucie, głębokie, które w nim się paliło tyle lat. Więc co zostaje, czekanie... Zapełnianie dnia na siłę, żeby szybciej zleciał. I tak leci, jeden po drugim i nic się nie zmienia. A człowiek po prostu GAŚNIE... Umiera w środku, trac***oczucie sensu, nadzieję, radości, wszystko. Jak to odbudować... Mój Boże, ile siły trzeba mieć... Skąd ją brać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keeoo
Chce. Ale wie ze gdyby sie ze mna zwiazal, to ona uniemozliwila by mu kontakt z dzieckiem, ktore jest dla niego calym swiatem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aFemm_e
Keeoo- może ona zrozumie (jak ja PRAWIE), że nie ma co trzymać kogoś na siłę, zamęczać sobą, zabraniać odejścia. Może kiedyś zobaczy, że jest nieszczęśliwy i dotrze do niej, że tak nie wolno. Że go to niszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keeoo
Wypala to bardzo czlowieka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keeoo
Nie chce miec urojen i zludnej nadzieji, wiem ze chcesz mnie pocieszyc, ale nie chce czytac takich rzeczy, bo wiem ze to jest zludne, nie chce zadnej iskierki na nowo, bo wiem ze to nie ma szans:( Sama napewno wiesz ze niezdrowe jest karmienie sie czyms takim. Ja chce jak najszybciej poczuc ze znowu oddycham pelna piersia i moje usmiechy nie sa wymuszone, chce sie odciac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×