Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aFemm_e

Ile trzeba czekać na wygaśnięcie uczuć

Polecane posty

Gość czegomitrzeba
wiecie co, ja go już nienawidzę po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SłodkaOnA879805
Kuurcze, mase osob powiedzialo to samo :) Opychamy sie swiadomie, czasami troche niszczymy a ciagnie nas do siebie jak misia do miodu ;p, czuje to w jego dotyku, przytuleniu, glaskaniu mnie po wlosach, w tym wszystkim czuje czulosc, pamietam kiedy chwilowo byl zdystanowany - wtedy przytulenie z jego storny bylo inne, oschle ? Dziewczyny musimy dac rade! Życie jest jedno, krotkie, a ci frajerzy co zostwiaja Was dla innych szczescia na pewno nie zbuduja na czyims nieszczesciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy sie nie czeka za dlugo no bo no czasami tak po prostu jest z facecrtami ale sa na to sposooby :) www.youtube.com/watch?v=aHLH7L_I1wQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowygosc
Dziewczyny nie czytalam wszystkich wpisow,ale czy mi sie wydaje czy teraz jest jakas tendencja,ze to faceci zostawiaja kobiety? porzucaja nas zakochane .zazwyczaj po 2-3 latach i wine zwalaja na nas? albo ew.,ze nie sa gotowi chociaz pare dni wczesniej wiekszosc deklaruje milosc. ja mam wrazenie,ze we wszystkich przypadkach chodzi o inna kobiete.ja tez jestem os.z problemami.rok temu wykryto u mnie zmiany w piersi.moj facet bardzo cierpial sie martwil.w lutym znow ide na badania i ja czesto mialam takie fazy,ze mowilam,ze pewnie bede miala raka i,ze umre.on tego nie znosil.w ogole tez jestem typem pesymistki,a on wrecz odwrotnie.zerwal ze mna trzy tyg.temu bo kocha,ale nie moze byc ze mna.jakos nie martwi sie juz o mnie i moje zdrowie.tyle bylo planow,a on tego samego dnia co zerwal to zablokowal facebooka tak,ze nic nie widze.wiem,ze sie swietnie bawi bo przeciez wchodze na profile jego znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegomitrzeba
no co ty, zostawił Cię w takiej chwili?to juz za nim nie płacz,niech sie wali...mnie tez sie wydaje,ze miał dośc mojego pesymizmu, ale to nie moja wina,ja po prostu się bałam jak wyjechał i widać słusznie. a on wieczny optymista...ehh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SłodkaOnA879805
Ja na szczescie nie zotalalam porzucona ale! gdyby tak bylo nie odezwalabym sie do niego nigdy wiecej. Ja moge cierpiec w srodku, bardzo ale nie bede tego pokazywac, wtedy ich to boli. Chce - odejsc bo sie wypalil ? Ok, niech idzie, sila nie ma co zatrzymywac, w koncu kazdy chce byc kochany a nie zeby ktos byl przy kims na sil ?. Chce odejsc do innej ? - powodzenia, nie mozna mu widocznie zaufac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegomitrzeba
jakbym miała kogoś fajnego na oku to może bym tak nie przeżywała, ale że on mnie odepchnął to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SłodkaOnA879805
Dla facetow nie mozna byc za dobrymi, im sie to bardzo szybko nudzi;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegomitrzeba
to co trzeba robić? jak sie jest zołzą to zostawią, jak sie jest za dobrą to też. nie rozumie tego zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SłodkaOnA879805
Mowisz, ze moze bys takie nie przezywala gdybys kogos miala na oku ?:) wiec moze boisz sie samotnosci ? Gdyby on byl Twoim calym swiatem stwierdzilabys ze nikt nie jest CIe w stanie zainteresowac i ciezko Ci bez niego wstac z lozka i wieeeeeeeele innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawił cię bo byłas dobra tylko do łóżka, jako zdrowa piękna młoda kobieta, a jak zachorowałaś na raka to już stracił do ciebie pociąg seksualny, już mu się przestałaś podobać. Bo przecież liczy się tylko młodość, zdrowie i uroda, seks ze zdrową kobietą, więc skoro palantowi zależało tylko na seksie, to po co miał siedzieć z chorą na raka, która wiadomo że przez jakiś czas nie będzie w stanie uprawiać seksu i spełniać jego zachcianek w łożku, bo jest ciężko chora. No niestety taka jest tendencja, poroochają nas 2-3 lata i kop w tyłek, znudzą się nami. Jedyne wyjście to za nimi nie płakać, nie pokazywać że cierpisz, tylko miej go w doopie, nie przywiązywać się, bawić się nimi. Faceta to zdziwi, że dziewczyna za nim nie tęskni, gdy on ją porzuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowygosc
a no zostawil :(.wie,ze jestem niesmiala,ze nie mam wielu przyjaciol,ze on bym calym moim swiatem i podpora i chyba przeroslo go to.po co mu taka odpowiedzialnosc.lepiej miec jakas beztroska dziewczyne,ktora nie bedzie sie tak angazowac,ale swietnie sie razem pobawia. najgorsze,ze dzwoni i udaje przyjaciela,ale robi to bardzo rozmyslnie. nigdy w weekend.zawsze w tyg.kiedy i tak siedze caly dzien w pracy.non stop mi gada,ze jest chory i nie moze sie wyleczyc(tak jakbym mialam go prosic o spotkanie).najzabawniejsze bylo jak mi opowiadal,ze jest bardzo zajety w swieta bo mama karze mu sprzatac :)-facet 28 lat.jak pytalam czy przemyslal swoja decyzje to tez gada,ze nie mial czasu,a ja mysle o tym non stop. na odchodnie tez kazal mi wyjsc do ludzi,otworzyc sie,myslec pozytwnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegomitrzeba
no tak ,bo on sie zachowuje jak to ja bym mu zrobiła krzywdę, tak z dnia na dzień się odmieniło wszystko...w sumie to nie wiem czy dam rade kogos kochać i z nim być, jedynie jakiś pocieszyciel by sie przydał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnaś zerwać kontakt a nie odbierać telefony od palanta i jeszcze żebrać o uczucie... faceta chyba rzeczywiście trzeba traktować jak psa, jak najgorszego śmiecia, wtedy będzie nas szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaaOnaaM
Ja nie potrafie go nienawidzić, chciałabym ale nie potrafie... Zreszta chciałabym tylko zapomnieć i tyle... Zaluje ze nie powiedział mi szczerze o co chodzi, bo nie sadze żeby nagle chcialbyc sam, pewnie poznal inna i taki powod...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegomitrzeba
on tez zawsze jak cos bylo nie tak to zasłaniał sie, ze jest chory, teraz tak samo...i co ja mam z tym zrobić? jest chory, a mnie odepchnął, widac jak mnie potrzebował...tez powiedział, ze mam myslec pozytywnie, ze znajde kogos lepszego....sralalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowygosc
no wlasnie raka jeszcze nie mam.mam zmiany.musze co pol roku mointorowac czy sie zmieniaja.jak cos tam bedzie inaczej to szybka akcja,a ja mam w rodzinie historie raka piersi.mi sie wydaje,ze uciekl za wczasu zeby nie byc przykutym jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SłodkaOnA879805
do gosc: 21.10 bardzo sluszna wypowiedz :) Nie pokazywac ze nie umiemy bez nich zyc, ich to odycha bardzoo! Ja jestem z tych "zlych", zmiennych czasami, gosc sie glowi i mowi ze nie da sie mnie przewidziec, najwidoczniej go to kreci bo ciagle probuje mimo moich splawien (moja duma, honor i zapewnienie ze bedziemy tylko sie przyjaznic)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaaOnaaM
Wlasnie tez zauwazylam ze jak się jest za dobra to się tak konczy, ze nagle oni urywają kontakt..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowygosc
taaaaaa je ich wymowki i dobre rady.najgorsze to to,ze teraz cierpimy,a za pare lat bedziemy sie pukac w czolo jakie durne bylysmy.mam nadzieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaaOnaaM
Tez nie wiem czy dam rade kochac kogos innego, być z kims innym... eh nawet pocieszyciel nie, bardziej ktoś z kim można pogadać i tyle, bez zadnych zwiazkow uczuciowych czy innych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SłodkaOnA879805
Wiele osob sie dziwi ze po takim traktowaniu go (czasami w nerwach) on w ogole sie do mnie odzywa. taka niestety juz jestem ;/ dosyc wybuchowa ale potrafie tez byc dla niego dobra, kochana. Tylko ja nie zachowuje sie tak bo sie naczytalam gdzies, po prostu mam juz taki charakter, jednak na podstawie mojego zachowania ktore zauwazyli moi znajomi mozna stwierdzic ze naleze do zolz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaaOnaaM
No wlasnie, ale jeśli tak będzie to tylko szkoda tego czasu kiedy się teraz smucimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba po prostu być egoistką, mysleć tylko o sobie, mieć swoje pasje, poświęcać im duzo czasu. A facet to tylko dodatek do zycia. Jak do was pisze smsa to nie odpisujcie od razu tylko np. po godzinie ;) Bawcie się nimi, nie traktujcie ich poważnie, w każdej chwili mogą nas zostawić, i trzeba się z tym liczyć ale mieć to gdzieś, zawsze znajdzie się nowy facet chętny na nasze wdzięki ;) Nie pokazywać po sobie zazdrości, nie grzebać mu w tel, no mieć go w doopie po prostu. Nie ten to inny, naprawdę na facecie świat się nie kończy. A jak was zostawi to olać to, niech spłynie po was jak woda po kaczce. Nie żebrać o uczucia, nie pisac do niego, tak jakby on w ogole was nie obchodzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej na tym świecie trzeba kochać siebie i tylko siebie :P no i swoja najbliższą rodzinę: rodziców, rodzeństwo, dzieci. A faceta zawsze mozna zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaaOnaaM
Oj chciałabym mieć takie podejście...w sumie kiedyś bardziej tak miałam, ale teraz trafiłam tak, ze pokochałam kogos jak nigdy, totalnie zaufałam, zalezalo mi, planowaliśmy wspolna przyszlosc, nie przeszlo mi przez myśl ze to się może skonczyc, bylam szczesliwa... a tu taki cios od osoby która była najwazniejsza i okazuje się ze jednak on miał mnie gdzies.. nawet na koniec nie powiedział prawdy dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SłodkaOnA879805
jak wyzej :) efekt murowany, no chyba ze MU nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SłodkaOnA879805
SmutnaOna: to wszystko zalazy od naszego nastawienia. Musisz swoj mozg zaprogramowac na dobry humor :d, usmiechaj sie, wlacz glosno ulubiona muzyke, tancz smiej sie! wydaje sie to niemozliwe kiedy nie chce wstac sie z lozka ale jesli "wstaniesz" bedzie dobrze :) Oczywiscie i kazda "zolze" dopada zly nastroj, chec meskiego, ukochanego dotyku ale nie mozna tym zyc:), nie dopuszczac do mysli negatynego nastawienia nawet jesli jest fatalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SłodkaOnA879805
jak zle to plakac ile wlezie az sie lzy skoncza :) pozniej "wstac, podniesc sie" !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaaOnaaM
Musze się postarać, tylko niestety nie mam takiej natury zołzy wiec trochę gorzej z tym, a teraz przydaloby mi się to jak nigdy...Ze tez mi to nie przychodzi tak latwo jak jemu zostawienie mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×