Do 40 jeden krok

Mewo Identycznie jak u mnie..;(

Trzeba wam młodszego kochanka i libido będzie ok.

Coś mi się wydaje że to jest forum erotyczne to może pisz na temat jaki jest sex jak kobieta ma 40latek?

jaki jest? - jak juz pisały dziewczyny - 100% świadomość swojego ciała i potrzeb, wysokie libido - wiec jaki ma byc? jak sie trafi na kogoś kto zaspokaja wszystkie potrzeby (i wzajemnie) to może być tylko fantastycznie. A jak nie- to już gorzej ...

to najlepszy wiek kobiety na sex ?

Kochanek,to taka droga bardzo na skróty:) Nie chcę kochanka.Chcę mojego faceta,bo jest dobrym kochankiem;) Nasze temperamenty się odwróciły...

czy ja wiem? ja niereprezentatywna jestem :)

czemu? nie wiesz kiedy najlepszy sex?

Samotna... Przejmij inicjatywę,zaskocz go,zatańcz,jeśli lubi,lub pozwól się zdominować,jeśli Was to kręci... Uwolnij dziwkę,którą każda 40-tka ma pod skórą.

nie wiem czy akurat 40-tka to najlepszy wiek na seks.

Jak mąż już nie może? to może tańczyć i nic z tego nie będzie

Nam już został tylko taniec haha

i masturbacja

I motylek na pilota ;)

;))

Hehe no bez przesady,jeszcze może :) Problem w tym,że jemu wystarcza raz na dwa tygodnie,a ja mam dużo większe potrzeby. Lara:D Coś w tym jest co piszesz.Czuję w sobie dziwkę,która się obudziła z uśpienia.Chciałabym być zdominowana,ale tak mocno:P Niestety,to nie leży w naturze mojego męża,a ja czuję że mnie aż roznosi:)

no jak 40 starcza raz na dwa tygodnie ? to naprawdę pozostaje tylko taniec i masturbacja:p

Samotna... A szlaban na te dwa razy w tygodniu załatwi Ci dominację ? Tylko Ciebie szkoda,bo usychać będziesz :-(

U mnie to samo, nuda i rutyna. Mąż może obejść sie bez sexu cały miesiąc. Ani tańce, ani bielizna, nic na niego nie działa. Jak już dojdzie co do czego to nie jest to sex z fajerwerkami...

Szlabany już wypróbowane:D Jakoś je przeżyłam:P Z dominacji nici:O

chyba to jest właśnie ten moment, kiedy libido kobiety i mężczyzny się rozmija...

U mnie sztuczki działają:)Taniec,seksowna bielizna,szpilki:D Seks zawsze jest wspaniały:DTylko mnie już to wkurza,że zawsze ja wychodzę z inicjatywą i się staram.

Samotna... Upij skarba ,może się rozkręci... Albo zdominuj bez ostrzeżenia i zażądaj rewanżu !

Ja też się zbliżam do 40-ki a mam ciągle ochotę :P

Hahaha,po alkoholu to zdarzało się mu ciuchy ze mnie zrywać:D Wtedy jest napalony i chętny bardzo:P

a ja po 40-stce dostałam w darze Miłość :):):) chociaż nie spodziewałam się tego cóż życie lubi zaskakiwać :D pozdrawiam

To częściej go spijaj

Matko, moj nigdy nic ze mnie nie zdarł a ja bym tak chciała..;(

nawet plasterka?

nawet plasterka?