jestem dno powiedzialam dzis straszna

Nie dość, że obleśna z wyglądu i zachowania, to jeszcze wulgarny prymityw :/ masakra...

Wy się widać jeszcze nie wyładowaliści/łyście. zakładamy się, że na tym temacie będzie jeszcze 5 stron bólu d**y z mojego powodu?

radzę iść spać, bo zabraknie Wam mleka w cyckach. i spermy we fiutach to dwie najważniejsze dla Was substancje, jak z tym nie ma równowagi, świrujecie.

O mnie się nie martw. Ja nie wiszę całymi dniami na kafe, nie opowiadam własnego życiorysu, nie chwalę się własnymi porażkami życiowymi i kolejnymi wizytami u psychiatry... A teraz pozostaje ci snucie domysłów na mój temat. Cóż, taki jest los kafeteryjnego dziwoląga.

nie rzygaj już gównem, idź spać, bo sie odspermisz (nie doczytałam, czy jesteś samcem czy samicą), no ale sam rozumiesz, co Ci się może stać:( idź spać, zwierzęta muszą się regenerować.

Prymitywne te twoje riposty broken, oj prymitywne :) A potrafisz rozmawiać o czymś innym niż s*****e czy c****h? Masz jakieś szersze horyzonty obejmujące coś więcej niż narządy płciowe obojga płci?

ble, ble, ble. nawet Cię nie czytam, nie muszę. pozujesz na mega inteligentna i krytykujesz, choć sama przed chwilą rzucałaś we mnie gównem. zgadłam:)

rzucałeś? nie wiem, ale strzelam, że jesteś kobietą. w związku lub w ciąży.

Hahaha, dziewczę o problemach z własną psychiką usiłuje diagnozować innych. To, że ty nie jesteś i pewnie nie będziesz ani w związku, ani w ciąży, nie oznacza, że ci źli (w twojej ocenie) są w związku lub ciąży. Związek i ciąża to stan całkiem naturalny dla kobiety (o ile nią jestem), choć oczywiście nie każdej będzie dane w tych stanach być. Są kobiety, które świadomie wybierają życie bez związków i bez ciąż, ale nie stają się z tego powodu dziwolągami. Ty jesteś jakąś inną kategorią. A ten jad do kobiet szczęśliwych i spełnionych zaraz ci uszami wyjdzie...

dobra uściślę odnoszę się do macior (konkretnej kategorii kobiet w ciąży) i kafesuk (konkretnej kategorii kobiet w związkach), którym jadę (słusznie) na co dzień na forum i które teraz mają i interes w tym, żeby mnie hejtować a to, że się komuś nie podoba co albo jak piszę: to nie koncert życzeń i inteligentan osoba przemilczy,a nie wypisuje rzeczy.... o czym k***a? o wąsiku pod nosem? czy Was totalnie p**********o już?

Jasne. Ty masz prawo wyzywać kobiety na kafeterii od kafesuk i kafemacior, a ktoś nie ma prawa zwrócić ci uwagi, że czasem zachowujesz się jak psychol, albo skomentować twojego wyglądu, czy odrażającego zachowania. Po raz kolejny - fascynujące.

jak można komentować coś czego się nie widziało ja nie piszę, że nie ma prawa. gdybyś nie miał prawa już byś był skasowany bądź zbanowany. albo ja tylko że robienie tego w pewnych okolicznościach i spod pomarańczy czarnemu nickowi to taka klasyka beznadziejności. nie wiem jak Ci to wyjaśnić - to jest kompletna żenada. i ja ich nie wyzywam,. w pełni na to zasługują. skategoryzowałam tylko rodzaj zezwierzęcenia, którego sie dopusczają. nie będę o każdym pisać "te panie" nie będę na k******o mówić "zdrada orzeźwiająca związek". mówię od serca. i nie jestem k***ą. a to tylko przykład.

Skoro zaczynasz sprowadzać sens naszej rozmowy do tego, że ty jesteś niebieska, a ja pomarańczowy to kończę tę pogawędkę. Jesteś jakaś granica głupoty, którą można znieść bez przekonania, że właśnie włazi się w g***o. Nie będę tracić czasu na rozmowę z kimś kto używa tak głupawych argumentów.

to akurat nie jest głupi argument. to jest klasyka tchórzostwa. tak, Ty jesteś pomarańczą, więc możesz robić wszystko możesz mnie mieszać z gównem, a potem pouczać jak z****** ojciec. ja Ci odpisuję jako jedna ja. niczego się nie wstydzę. i nie boję.

dowodem na to jest brak pomarańczowgo hejtu w odpowiedzi na hejt i nazwanie słusznie zwierzęciem Ciebie lub Twoich wielce mocnych w gębie, dojrzałych i przyzwoitych koleżków.

a że jesteś trollem właśnie sie wykruszyłeś od byle czego. łącznie z niby to kimś innym od wąsika.

brokeninside87 . ile ważysz????

broke coś tam - widać że dowartościowujesz się na forum :D

nie wiem ile ważę czym sie dowartościowuję? konkrety, bo na razie piszecie same bzdury.

Najbardziej mi się podoba uzywanie przez Ciebie broken określenia kafemaciora :D To jest moja nominacja do skeczu tygodnia na kafeterii. Kto głosuje za?

o Boże, whatever, nazwij to jak chcesz miło, że Was nic nie wkurza, jesteście porządnymi obywatelami i użytkownikami tylko jakoś jak ktoś założy temat o macierzyństwie czy związku to już na pierwszej stronie są p******* komentarze z pomarańczy. nie moje. ja jestem otwarta. dyskomfort w recepcji mnie może wynikać z tego, że ja nie zabiegam o rozmówców, nie ściskam pośladów, by być miłą w kazdej sytuacji. czasem jestem czasem nie. nie jestem tu aspołeczna, ale też nie jestem słodziutka. gdybym chciała to juz byście rzygali tu na mnie tęczą wszyscy.

juz wiem czemu kobiety z tego portalu obrazaja prawiczkow i dziewice :D teraz to widac jak popieprzone kobiety tutaj siedza :D wydało sie

broken po tym co piszesz i jak wnioskuje ze masz problemy emocjonalne

Broken - Współczuję c**problemów rodzinnych naprawdę znam pare osób które miały gorsze lub mniej gorsze wspomnienia z dzieciństwa . Lecz dziewczyno załóż swój temat ja na miejscu autorki tematu bym się wkurw. Wwaliłaś się jej na temat i teraz wszystko kręci się wokół ciebie .

"kręci wokół mnie"?:D ludzie, Wy macie schizofrenię, jak Boga kocham każdy odpisuje na to co chce, a że ja budzę większe zainteresowanie pozytywne lub negatywne - nie moja wina trzeba być popieprzonym, żeby nazwać atak troli "kręcie się wokół mnie" no chyba, że jesteś jednym z nich. i nie szukam rozkazów:)

nie słucham:) do tego wyżej - tak większość kobiet w związkach i w ciąży jest ostro szurnięta, ale one chyba nie są dziewicami:) ani prawiczkami:)

Brokeninside87 to nudne prodżekte zblazowanej kury domowej, cierpiącej na brak zajęcia, pewnie jej płacą za wypisywanie tych wszystkich pierdów o wizytach u psychiatry i jepnietej starej