Pary na erotycznym

rokokowa panna---lubisz tak podnosic ciśnienie?Przecież mogłaś to kolokwialnie mówiąc olac:D

Ale co ja tam zrobilam? Wytłumaczyć mi :) bo mnie tam chyba gosc zle zrozumiał.

Przeciez nie napisalam, ze kimś gardze. Prostowalam to :) ja nie gardze ludzmi .

Jestes konsekwentna ,nie każdy lubi prawdy słuchać.

Gość za bardzo wziął to sobie do serca,poniewaz może mu się taka sytuacja przytrafiła.A to już ogień na dachu :D

Idę na skajpa pa pa

Przeczytaj pierwszy moj post. liczyłam, ze autor sie tylko pogubil. Ale jego to nieszczęsnego określenie zabolalo.

Idz. Polaze po kafe...

@panna gosc doskonale zrozumial. Podswiadomie wyrazilas pogarde wobec typow ktorzy nie maja atrybutow samca alfa. A obecnie twoja swiadoma strona zaprzecza,poniewaz to paskudnie wyglada,jak instynktownie kobieta okazuje jad wobec tych slabszych genetycznie i stad twoje zaprzeczanie. W realnym swiecie tez jak kazda okazujesz werbalnie,mowa ciala pogarde w kierunku slabszego DNA jak i osobnikow nieaktywnych seksualnie. Czysta biologia ewolucyjna -poczytaj moze zrozumiesz.

Naprawde pokazalam jad? :(

@panna Jezeli urodzisz dzieciaka o slabszym materiale genetycznym,badz z defektami i wadami (czego nie zycze) to zwlaszcza kobiety beda okazywac w jego strone niechec,pogarde werbalnie,a nawet slownie mniej lub bardziej zuchwale.Pozniej w wieku dorastania tez i w doroslym zyciu takze.Jezeli bedzie nieaktywny seksualnie,to bedzie szykanowany przez kobiety ktore instynktownie beda staraly sie wyeliminowac z obiegu owego. A to wszystko za sprawa natury ktore nie toleruje slabszych jednostek i niepanowaniu przez kobiety nad instynktem(podswiadomosc,gadzi mozg) Nature nie interesuje czy boli cie glowa,lub cos innego.Silne geny maja przetrwac,aby gatunek przetrwal. Strona swiadoma u kobiety wstydzi sie tego i zaprzecza dozujac wypowiedzi ktore wpasowuja sie w ogolnie przyjete ramy i normy.

Podążając za Twoja logika, jesli bede miala syna to ojcem bedzie silny genetycznie facet (w pierwszej chwili napisalam samiec, ale juz dostalam za to słowo po głowie;) i poprawilam ) natura naturą, biologia biologią. Ludzie łączą sie ze soba na zasadzie, jak ja to mowie "chemii". Albo cos zagra i para bedzie sie miala ku sobie, albo nie. Liczy sie podobieństwo, ten sam poziom, ta sama polka. Dwoje podobnych ludzi musi byc.

Pod tym katem tkwimy nadal w epoce kamienia lupanego i dobor partnerow odbywa sie na podobnej zasadzie. Kobieta gardzi instynktownie samcami ktorzy nie maja cech alfa, starajac sie ich wyeliminowac z obiegu poprzez osmieszanie,ponizanie,wytykanie braku meskich cech itp. Swiadomosc kobiety mowi -chce spokojnego porzadnego,ktory szanuje kobiety. A podswiadomosc u ktorej nie ma miejsca na empatie ryczy -to c-i-o-t-a frajer,po co mi druga p-i-z-d-a. Kazda oznaka slabosci jest odbierana przez kobiety jako niemeskie.

Ok. Zgoda. Pociaga mnie męskość. Wszystko co jest z nią związane. Jestem kobieta, 100%-owa kobieta, która uwielbia mężczyzn i ich męskość. Zarost, siła, niski glos... Nie bede ukrywac, ze jest inaczej. Ale do tego jest jeszcze charakter i mózg. I powiem Ci, ze nie jeden "brzydal", który z wyglądu mógłby klasyfikować sie na c**** jest większym mężczyzna niz jakis osilek. A wiesz dlaczego? Bo ma charakter. Męski charakter. Nie mylić z aroganckim chanem i prostakiem!

Nawet jezeli zwiazesz sie z typem alpha czego owocem bedzie osesek, to nie ma pewnosci ze bedzie zdrowe. Wystarczy,ze w pokoleniu ktorejs ze stron wystepowaly wady genetyczne. Jak i tez mozliwe jest,ze potomek bedzie w typie omega(koziol ofiarny i ten z ktorym kobiety nie chca miec nic wspolnego)lub gamma i beta. Powiadasz,ze chemia -tak milosc to szerek reakcji chemicznych zachodzacych w organizmie do jednostki atrakcyjnej pod katem genow,tj.fenyloetyloamina czyli pochodna amfy. A to cos oslawione to nic innego jak -wysoki,przystojny,dobrze zbudowany,pewny siebie i zaradny typ alfa.

Tylko, ze we w efekcie końcowym duzy wpływ ma wychowanie. I otoczenie, w którym sie dorasta i zyje. A Ty jakim typem jestes?

Opisalas typa alpha. Niski glos jest za sprawa wysokiego poziomu testosteronu, jak i tez wszystkie inne cechy tj.agresja,buta,arogancja,odwaga,sklonnosci do ryzyka i najwazniejsze WLADZA bo bez niej alfa nie istnieje. I jest jeden haczyk -alfa ma tendencje do zdrad,poniewaz tak juz natura go skonstruowala aby zaliczyl jak najwieksza ilosc partnerek w celu przekazania dobrej jakosci silnych genow. Na 100% taki zdradzi, a za sprawa wysokiego poziomu testosteronu nie ma mowy aby szanowal kogokolwiek. Tak to dziala.

Jakim typem jestes?

Schematy, schematy, schematy...

Jakim typem jestem ******* natura poskapila mi genow i lapie sie w ramy beta, poniewaz brakuje mi atrybutu jakim jest wladza. Mam nadzieje,ze przez osiagniecia sportowe i nabycie broni palnej zyskam znacznie czynnik wladzy -wyzszy status spoleczny. Pozostale dwa atrybuty tj.wyglad i kasa juz spelniam. I jezeli osiagne co zamierzam to wbije sie na poziom alfa niebawem. Inaczej sobie nie wyobrazam. Ty masz cechy alpha,no chyba,ze to pozory.

I co Ty z ta bronią bedziesz robil?

Władza nie przychodzi w genach.

Wiem o tym,dlatego czynie kroki ku namiastce wladzy.

Bedziesz alfa czy beta?

Dlaczego tak Cie zabolalo to co pisalam? Wziales sobie to bardzo do siebie.

No i zabic w sobie empatie i wrazliwosc ktorej kobiety nie akceptuja u faceta.

Ta bronią? Krzywdę sobie zrobisz :) a na poważnie, to jak juz bedziesz tym uprawnionym samcem alfa, pamietaj, ze na kobiety dzialaja czuli barbarzyńcy, a nie bezduszne samce.

Bede sie zacieral miedzy alfa, a beta az osiagne co zamierzam. Dlaczego zabolalo - to jest proste,trafilas widocznie w moj slaby punkt. Ale jednak zdrowy rozsadek zwyciezyl i slowa osoby ktora mnie nie zna nie maja prawa mnie obrazic. Jak i tez pozwolilo mi wzmocnic ow slabe miejsca.

To Ty zalozyles ten temat?

Nie. Wysoki poziom tescia we krwi nie pozwala na bycie czulym. Zreszta jak kiedys bylem czuly i szanowalem kobiety, to mialem latke c***y przyklejona przez owe. Nie wolno popelniac tych samych bledow.