Książka telefoniczna

Witam! Jakiś czas temu zadzwonił do mojego taty ktoś w sprawie książki telefonicznej. Tata zgodził się, jednak uświadomiłam mu,że książki takie są darmowe. Minął jakiś czas, gdy zadzwoniono do niego,że książka do niego jedzie. On na to,że jej nie chce. Postraszono go,że zapłaci 120 zł kary więc zgodził się. Dobrze,że gdy ten ktoś podjechał pod dom, ja wyszłam. Stwierdził,że rozmowa z moim tatą była nagrywana i on się zgodził, więc zapłaci tę karę czyli 120 zł i przyślą mu płytę gdzie jest nagrana rozmowa, podczas,której on się zgadza. Szkoda,że nie wzięłam namiarów na rzekomego kuriera. Nie wiem z jakiej on firmy był, bo nawet samochód byl nieoznakowany. Nie zostawił,żadnej kartki. Nie chciał również oświadczenia,że nie chciałam odebrać książki. Szkoda,że nie wiem co to za firma. Mam nadzieję,że nie mają,żadnego prawa.Czy ktoś może mi podpowiedzieć co dalej, jeżeli się odezwą?? Z góry dziękuję za pomoc!

magdzinko, w sprawie książką telefoniczna to nawet tam pracę możesz dostać jak chcesz. panie które dzwonią mają specyficzną pracę, polecam jakieś forum gdzie się wypowiadają pracownicy to sama się przekonasz, pozdrawiam i szczęśliwego nowego roku http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,12578