TAK SIĘ FACET NIE ZACHOWUJE

moim zdaniem bo jak może najpierw zrobić wszystko aby się z nim zakochać podczas gdy sam nie czuje wiele a potem jeszcze wykazywać do niej swoje chamstwo i brak szacunku jak do drugiego człowieka..

Nic dziwnego ze od ciebie uciekl jesli nawet wyslowic sie nie potrafisz :)

w nim *

poza tym jakbyś był w stanie stresu, zdenerwowania to też nie byłbyś/ byłabyś w stanie składnie pisać..

No akurat pudlo, blad moze bym zrobila w stresie ale takiego belkotu bym nie wyprodukowala. Kiedy ostatnio przeczytalas ksiazke? :P

dobrze trafiłaś bo właśnie jestem w trakcie czytania książki lecz w ramach przerwy postanowiłam zajrzeć na kafe :)

te verde co sie jej tak czepiasz;p?

... i nagle zapomnialam jak sie buduje zdania w ojczystym jezyku :) Co czytasz?

Tez pytanie, nie wiesz ze motto te verde to: czepiam sie wiec jestem?

staram sie zawsze pisać składnie, jasno i logicznie. W momencie kiedy tworzyłam post, byłam w stanie wzburzenia emocjonalnego i stąd ten "nieład". Teraz pierwsze, mocne wrażenia minęły więc mogę w sposób bardziej czytelny ( mam nadzieję ) porozumiewać się z innymi czytelnikami.

te verde nie wiedzialam bo Cie nie znam, ale jak tak to ok;p

Wracając do tematu... Widocznie go pociągałaś, ale nie przerodziło się to w uczucie. To było zauroczenie, które najwyraźniej mu przeszło. Przy okazji wyszedł z niego cham... Pytanie czy chcesz nadal wzdychać do chama?

Skąd wiesz że nie czuję wiele i z tym chamstwem przesadzasz, zasłużyłaś sobie :P

...słuchaj głupich koleżanek a nie myśl samodzielnie to będę chamski, kara musi być ;-)

Nic nie pisala o kolezankach:P

Co z tego że nie pisała, wytłumaczyłem jej za co była kara, to moje niegrzeczne zachowanie :P

tak? a skad wiesz, ze sluchala kolezanek:D?

Straszny bełkot ten temat napisz go jeszcze raz ale tym razem poprawnie

chodziło mi więc o to, że mam ogromny żal do swojego byłego faceta, że swoim zachowaniem robił wszystko aby mnie do siebie przyciągnąć. Pozwolił na to aby się w nim zakochała. Sam jednocześnie też deklarował, że ma jest we mnie zakochany. Ale to bzdura. Po wszystkim dowiedziałam się, że on po prostu tęsknił za byłą, która odeszła z innym. Mnie chciał wykorzystać, sprawić aby ona była zazdrosna.. tak przynajmniej czuję.