tesciowa jej dom i mój gość pomocy

a po co w ogole z tesciowa sie zadajesz no sa na to rozne sposoby i sa skuteczne i dzialaja na kazdego faceta jak sie to zrobi tak ale pamietaj ze taki facet moze www.youtube.com/watch?v=FIhyhwzQ0-8

ja też jestem teściową i mieszkam z zięciem, wprawdzie tamci rodzice nie przyjeżdżają, bo to 400 km tylko młodzi tam jadą, ale gdyby przyjechali to kultura zobowiązuje do przyjęcia gości łącznie z przenocowaniem. twoja teściowa to jakiś nieobyty tłuk. Zostaw ja w cholere, a zobaczysz jak na starość przyjdzie w łaskę. Masz swój pokój i masz prawo przyjąć kogo chcesz.

Tesciowa narazie miesiac sie nie odzywa, niedługo przyjdzie i bedzie do mnie gadac jak gdyby nigdy nic tylko po to by za kilka dni rozpętać pieklo...aj te jej zagrywki

ta

Ja nawet nie marze zeby ona powiedziala dzien dobry czy z nim rozmawiala chcialabym tylko zeby nie robila przy nim afer, nie rozbijala mebli i nie darla ryja

Nie sluchj tych swietych krow ktore maja swoje mieszkanie tylko dlatego ze maja kredyt i wielce liza d**e tesciowym bo im sie dziecmi zajmuja. Wspolczuje ci. Kiedys to bylo normalne ze sie mieszkalo w wielopokoleniowych domach. Byla goscina. Szacunek. A teraz? Bambery tepe niewychowane szmaty stare zachowuje sie jak panie i wladczynie. Moje tesciowa wnuczce powiedziala - babcia jest tu krolowa. Ja tu rzadze. To moj dom. Nikt tego nie kwestionuje ale po co to gada? Glupia ! Juz zapomniala jak dostala mieszkanie za pol darmo od swojej mamuski. Tepa baba po zawodowce