Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćZ

tesciowa jej dom i mój gość pomocy

Polecane posty

Gość takasobiebaba
czy chciałam poczuć się lepiej?czy ja wiem?chciałam pokazac autorce ,że jak się człowiek uprze i cos chce ociągną to się da .w dłuzszej i dalszej perspektywie plus różne przeciwnośc**** drodze.i nadal uważam ,że mieszkanie tam na złość tesciowej to kiepski pomysł.dziecko rosnie,będzie patrzec na awantury.stosunki między toba i mężem się popsują.zadaj sobie pytanie czy warto?ja zawsze byłam za komunikacją iędzyludzką ,ale czasami sie po prostu nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
i jeszcze jedna rada-autorko znajdz sobie jakąkolwiek pracę.wtedy naprawdę spojrzysz z dystansu na to wszystko.bo jak człowiek uwikłany i jest w środku wydarzeń to nie ma prawidłowego oglądu sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZ
No biedna ta moja tesciowa, siedzi w domu caly dzien, jej jedyne zajecie to zrobic sobie jesc, ktos ja utrzymuje, nic jej nie brakuje...Z braku zajec wali jej w glowe porostu. A to bidulka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takasobiebaba czy chciałam poczuć się lepiej?czy ja wiem?chciałam pokazac autorce ,że jak się człowiek uprze i cos chce ociągną to się da xxx i to właśnie ludzi boli najbardziej! bo lepiej rzygać na teściową siedząc w JEJ domu, niż wziąć się do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No biedna ta moja tesciowa, siedzi w domu caly dzien, jej jedyne zajecie to zrobic sobie jesc, ktos ja utrzymuje, nic jej nie brakuje...Z braku zajec wali jej w glowe porostu. A to bidulka x to naprawdę nie twoja sprawa co przez cały dzień robi twoja teściowa! ty zapewne nie robisz nic innego niż ona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teściową do pracy wysyłasz? wymawiasz jej, że nic nie robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZ
takasobiebaba ale ja o niczym innym nie marze jak o pracy, znalazlabym ale ok 2godz zajął by dojazd w 1 strone, najwczesniej bylabym na miejscu o 8 ze wzgledu na busy, a juz o 17 ostatni powrotny, zaden pracodawca nie bylby tak laskawy zebym pracowała o ktorej godz moge. Dodatkowo dziecko w szkole od 8 do 14.30 a tu niema swietlicy jak w miastach. Biore tutaj prace dorywcze ale tego jest niewiele, naprawde. Myslicie ze wole w domu siedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
mam wrażenie że już podjęłaś decyzję autorko.więc dyskusja jakby bezprzedmiotowa.zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZ
Nie wysylam tesciowej do pracy ale wy tu z niej taka pokrzywdzana robicie...Moglaby sobie chociaz kolo d**y posprzatac bo siedzi tylko pierdzi w fotel i knuje intrygi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę autorko nie masz honoru i godności, żeby w takim bagnie siedzieć? piąta strona dyskusji, a ty jeszcze ani razu nie wspomniałaś o mężu - co on na to? ma coś do powiedzenia? czy masz gdzieś jego zdanie, bo jesteś zajęta prowadzeniem wojny z teściową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
g***o autorce pokażesz, bo ilu ludzi tyle charakterów i dróg życiowych... tylko gawiedź w swoim tłumie wciąż tak samo durna i gęga, gęga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakim wieku jest twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZ
12:27 pisalam o mężu, niewiem jak czytasz. Probowal z nia rozmawiac, doczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbował, ale pewnie mu nie wyszło więc przestał, tak? a ja myślę, że cię olał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZ
Z nia sie nieda rozmawiac, olewam to ja twoj komentarz :) zaraz mi tu zaczniecie pisac ze maz to mnie zdradza ma kochanki bo ja mu nie daje i tym podobne, znajac wasze zlosliwosci tak bedzie. Z gory mowie wara od moich relacji z mezem bo nie o tym tu mowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
ja bym spieprzała jak najdalej.dla mnie spokój moich bliskich bezcenny.jak juz zostaniesz w tym g****e to nim obrosniesz.i dzieiwe się jak osoba z wyższym wykształceniem -ty , kłoci sie z baba ,która nie umie liczyć.to tak jakby sputnik ścigła się z samolotem z papieru.jest takie przysłowie-z głupcem się nie dyskutuje,bo sprowadzi cie do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Si bą, si bą, trala la la.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
zmykam na spacer.pozdrawiam autorkę i zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzxyzzzzzzzzzsd
Jezu jakaś tu sfrustrowana teściowa siedzi i Ci dogaduje, a Ty dajesz się prowokować. Zadałaś pytanie odnośnie odwiedzin Twojego taty, a już reszta się interesuje czy pracujesz, czy się dokładasz do rachunków... k***a a co ich to obchodzi? :D Wracając do tematu: moim zdaniem to nie w porządku, by utrudniała Ci wizyty Twojego taty, wychodzi na to że nikt Cię odwiedzić nie może? Bez przesady, skoro zgodziła się abyście zamieszkali w jej domu, to myślę, że od czasu do czasu możesz sobie kogoś zaprosić, tym bardziej swoich rodziców! Mogłabyś spróbować porozmawiać z mężem na jej temat, niech jej przemówi do rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem ,ze ludzie sa rozni . Tesciowe potrafia byc potwornymi sukami i odwrotnie . Roznie bywa. Trafiaja sie tez madre ,dobre i zyjace swoim zyciem , a nie synusia . Ale jedna zasadnicza sprawa czy kobieta , ktora wyzywa swojego swata i zabrania mu przyjezdrzania do corki i wnuczka jest normalna ? Czy kiedy on przyjezdza ona nawet sie nie przywita jest normalne? Przeciez ten sam fakt swiadczy o podlosci tej kobiety i najprawdopodobniej nie ma zbyt rowno pod kopula . Po tym mozna przypuszczac jakim jest czlowiekiem i jaka tesciowa. takasobiebaba- podziwiam cie za twoja postawe ,chart ducha i sile w dazeniu do celu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,xyzxyzzzzzzzzzsd Jezu jakaś tu sfrustrowana teściowa siedzi i Ci dogaduje, a Ty dajesz się prowokować. Zadałaś pytanie odnośnie odwiedzin Twojego taty, a już reszta się interesuje czy pracujesz, czy się dokładasz do rachunków... k***a a co ich to obchodzi? smiech.gif Wracając do tematu: moim zdaniem to nie w porządku, by utrudniała Ci wizyty Twojego taty, wychodzi na to że nikt Cię odwiedzić nie może? Bez przesady, skoro zgodziła się abyście zamieszkali w jej domu, to myślę, że od czasu do czasu możesz sobie kogoś zaprosić, tym bardziej swoich rodziców! Mogłabyś spróbować porozmawiać z mężem na jej temat, niech jej przemówi do rozsądku. XXX Zgadzam sie z toba . Tutaj od pierwszej strony zaczela atakowac jakas tesciowa , ktory z gory zalozyla ,ze sa na garnuszku tesciowej , pod jej dachem , okradaja ja i tym podobne p*****ly . Zadnego stosunku do tematu topika czyli odwiedzin w domu . A niby taka bogata , majetna kobieta ze wspaniaja synowa . Porzygac sie mozna od tego wychwalania swojej majetnosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie się wyżywać na tej dziewczynie.Jakie to ma znaczenie płaci,nie płaci,ile płaci itp. Nawet więzniowie maja prawo do widzeń z rodziną. Ma szurniętą teściową i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscZ
Wylały swój jad, moze im ulżyło :) z tego co widze tak wlasnie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
autorko-a nie ma szans żebyście razem zteściowa i mężem usiedli przy herbacie i kawałku ciasta i normalnie porozmawiali?ja wiem że nie z każdym się da.ale pomyslo o swoich bliskich .jesli teściowa nie zmieni nastawienia,a ty nie chcesz się wyprowadzić to pozostaje ci tylko kisić się w tym wszystkim i czekac na jej zejscie.he.he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscZ
Oczywiscie ze byly takie sytuacje, tyle ze na krótka mete. W trakcie przyjemnej rozmowy ona jest w stanie zrobic z niej pieklo, z resztą pisalam problem nie dotyczy tego, a pytania w temacie. Znam ja, wiem jaka jest, czego sie spodziewac, nie bede wymagala cudu ze kiedys bedzie ok, wiem ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiebaba
o to tak jak moja matka.z autopsji powiem ci tylko,że od toksycznych ludzi ucieka sie jak najdalej.moja matka do tej pory wypomina mi jakies d**erele z zamierzchłej przeszłości,o ktorych ja nie pamietam i obraża sie gdy pójdziemy na wesele do kogos z rodziny kogo ona nie trawi.o wtedy to obraza na mnie i na dzieci -ostatnio az 8 m-cy.ech............bardzo ci współczuję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogole nie za bardzo rozumiem pytanie, to raczej czysto akademickie rozwazania, czy ma prawo tak sie zachowywac, czy nie. Bo przeciez chocbysmy jednomyslnie ustalili, ze nie ma prawa, to co to zmieni? Powiesz jej: 'mamo, na forum powiedzieli ze masz sie nie zachowywac jak suka?' ;) To jej dom i w praktyce niewiele masz do gadania jesli ona chce odstawiac takie cyrki. Wiekszym problemem powinna byc kwestia meza, prawdziwy mezczyzna nie pozwoli, zeby ktos tak traktowal jego zone i albo przetlumaczy to matce, albo zorganizuje inne mieszkanie. Jedynym mozliwym rozwiazaniem twojego problemu to wyprowadzka od tesciowej, oczywiscie nie jest to latwe, ale trzeciej alternatywy nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matrona303
Wspolczuje Ci,bo mialam podobna sytuacje.Rozmowy,prosby z tesciowa nic nie daly,bo robila ,,to" dla zasady.Po latach wyprowadzilam sie.Ale bylo jej łyso,ze nie ma sie nad kim pastwic.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×