Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aandzia88

z 3miesiecznym dzieckiem na wesele

Polecane posty

Gość aandzia88

Mam takie pytanie, czy można pojechac z 3miesiecznym dzieckiem na wesele? Czy to bedzie bezpieczne dla dziecka? Jest to wesele meza siostry takze wypadaloby pojsc bo to jednak najblizsza rodzina. Moja mama tez bedzie zaproszona takze w razie czego mam osobe do pomocy. Przy sali jest hotel z mozliwoscia wynajecia pokoju. Czy zabranie dziecka na takie wesele jest rozsadne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie,,, glosna muzyka,alkohol i te sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na moim weselu było dziecko 1 miesięczne. Tzn w wynajętym pokoju cały czas. Koleżanka chciała na wesele koniecznie przyjechać i poprosiła teściową czy by mogła z małym w pokoju posiedzieć całą noc. Chodziła tylko co jakiś czas karmić :) Najlepiej poproś osobę, która nie jest zaproszona na wesele aby zajęła się maluszkiem. Po co będziesz mamie głowę zawracać, ona też zapewne chciałaby się rozerwać, pobawić a nie niańczyć nawet na weselu, gdzie jest zaproszona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba zwariowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecku opiekunka,a ty na wesele. Inne opcje sa beznadziejne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od wesela. BYłam na takim gdzie był maluszek 2 miesięczny i całą imprezę grzecznie przespał w wózku. Ale było lato i dużo była na zewnątrz albo spał na tarasie. U mnie na weselu był chrześniak męża 5 miesięczny i do 12 był z nam i a potem teściowie go zabrali. Dziecku nic nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nie ma nic gorszego na weselu niż płaczące dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maly mial ponad miesiac jak byl z nami do 21 na waselu. Spal caly czas muzyka mu wogile nie przeszkadzala. Pozniej bylismy z nim w 3 miesiacu tez i nic sie nie dzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi sie ydaje ze to sredni pomysl, na weslu jest glosno, bardzo glosno, dobrze ze bedzie ten pokój to tam go zostaw ale zalatw sobie kogos do opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na moim weselu byla para z malym dzieckiem, ono we wozku bylo, szybko poszli sobie do domu, chyba malemu nie pasowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycietonietylkoprokreacja
Nie ma nic gorszego na weselu niż płaczące dzieci ______ Święta prawda dlatego: - Nie bierz dziecka do kościoła na mszę! Jeśli wesele jest zimą to raczej nie ma opcji pozostania z wózkiem na dworze. Zostaw dziecko z opiekunem i idź na mszę sama z mężem. - Na obiad weselny dziecko możesz zabrać. Będzie atrakcją rodzinną ;-) Ochy, achy i te sprawy. Niech pobędzie w wózeczku 1-2 godzinki na sali do I tańca. - Później w trakcie zabawy dziecko w pokoju hotelowym z opiekunką a Wy się bawicie. Możesz zaglądać do dziecka i karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam na weselu na którym był 2-tygodniowy noworodek :D cały czas spał i nic mu nie przeszkadzało :D o 22 rodzice zwinęli się z nim do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, już niedługo prosto z porodówki pojedziecie na weselę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla to bezsensu ciagac takie maluchy na wesela, mozna zabrac ale po obiedzie do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jeśli karmisz piersią a koniecznie chcesz jechać powinnaś zabrać nianię do dziecka, inaczej będziesz miała przej***** :o a jeśli nie karmisz zostaw dziecko w domu z opiekunką, albo w ogóle nie jedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam jestem przeciwna braniu dzieciaków na wesele ;) Męczarnia dla dziecka ! Zresztą jaki jest w tym sens ? Pomyśl o opiekunce,przyjaciółce,dobrej znajomej która zostanie z maluchem te parę godzinek. Wiesz co z tego że będzie Twoja mama ? Niech się kobieta bawi , jeszcze będzie miała okazję pobawić Twoje dziecko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam iść na wesele kuzynki, lecz niestety nie poszłam na nie, bo byłam 1,5 tyg po cc, obolała i podjęłam z mężem decyzję że pójdziemy tylko na poprawiny. Gdybym mogła iść na wesele to małą zostawiłabym teściowej. A na poprawinach oczywiście z malutką byliśmy :). Poprawiny to w sumie już taki dzień bez muzyki, dużo byliśmy na dworze, z wózeczkiem spacerowaliśmy z częścią rodzinki ;). W tym roku jest wesele innej mojej kuzynki, nie dość że 250 km od mojego domu i mamy dylemat z mężem "co z dzieckiem" (a będzie mieć 1,5 roku). Są tu trzy opcje: albo nie pojedziemy, albo małą zostawimy teściowej, albo teściowa z nami pojedzie i wynajmę dla niej pokój ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie wypieła, dziecko i jego komfort wazniejsze. Na mnie sie kuzynka obraziła :D ze nie pojechalam 500 km w jedna i 500 km w druga w 2 dni na jej wesele z 5 tygodniownym dzieckiem urodzonym po ciezkim porodzie naturalnym skonczonym przez cc. wesele bylo w jakims namiocie ponoc a warunki spartanskie i beznadziejne - wszysc, co tam pojechali, potwierdzili, ze dobrze zrobilam. Dziecko karmione piersia, gdzie jedno karmienie poczatkowo potrafilo trwac po godzine lub dluzej, no atrakcji bysmy mieli wszyscy co niemiara. Ale co to kogo obchodzi. przeciez "są tacy co jadą z noworodkiem na survival do peru".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokładnie. zapomnij o baletach jak masz małe dziecko. jego komfort sie teraz liczy i nic wiecej. niech maz idzie na wesele skoro to jego siostra a ty zostan z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co ci to dziecko na weselu, na weselu masz sie bawic a nie myslec o dziecku i caly czas zagladac do wozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matki polki zakichane,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc20;33;30 ,jeju z takim malenstwem 1,5 tygodniowym poszlas na poprawiny, moglas juz dziecko w domu zostawic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama jestes zakichana matka polka, pewnie zaraz po urodzeniu lecialas z dzieciorem do galerii handlowej. zapytaj sie tepaku pierwszego lepszego pediatry co c***owie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja mama co była z 1,5 tyg dzieckiem na poprawinach. Tak byłam na tych poprawinach ale to tylko dlatego że nie było zespołu, więc to już dużo, po drugie poprawiny trwały niedługo. Zresztą i tak większość czasu spędziliśmy na dworze z wózkiem, było bardzo ciepło i ładna pogoda. A i rodzina chciała bardzo maleństwo zobaczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aandzia88
Dziekuje wszystkim za rady :) Wstepnie mialam plan, ze na slubie czas spedze przed kosciolem spacerujac a na weselu w zaleznosci od zachowania dziecka. Gdyby bardzo plakalo, marudzilo szybko bym sie zabrala do domu. Chcialam przynajmniej sprobowac. Ale rzeczywiscie dobrym pomyslem jest zostawic z kims dziecko w pokoju hotelowym i co troche tam zagladac na karmienie badz co jakis czas wybrac sie z nim na dluzszy spacer na swiezym powietrzu. Mysle ze dziecku to nie zaszkodzi. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bylam na weselu gdzie był 3 tyg.maluch i nawet tanczyl wężyka.....dziecko od glosnej muzyki az drzało a rodzice się smiali ze to w takt muzyki .....dla mnie to tylko ta opcja jak już ktoś pisal ze dziecko w pokoju hotelowym z opiekunka ,a wy chodzicie karmic ,dogladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaamajka
wymeczysz dziecko, siebie i gosci weselnych. Nie masz kogos kto moze sie zajac dzieckiem? moze wez opiekunke na ten czas, jak jest tam hotel to moze z dzieckiem zostac w hotelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja przyjaciółka urodziła dziecko z połowie marca a pod koniec maja była u mnie na weselu:) Dziecko przespało cały czas w foteliku pozniej wieczorem odwiezli ****abci. na drugim weselu tez byla z 3 msc córką (już drugą hehe) i też do wieczora coś posiedziała-dzieciom nic się nie stało :D U mojego męża brata na weselu chyba było dwoje takich małych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dzieci są różne. Jedne mogą spać w hałasie a drugie nie. No i są bardzo wrażliwe. Ja nie wziełabym dziecka bo męczyłoby się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie zaprszalam dzeci na swoje wesle nawet tych 2 -3 letnich!!! wesele to nie impreza dla dzieci i koniec kropka!!!! a pomysl ze najwyżej się zwniesz po godzinie jak będziesz plakac- to pomysl ze weele kosztuje i kto za ciebie i meza zapłaci niemalo a wy sobie pojdziecie bo wam dziecko placze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×