co robią byłe prostytutki jak juz zakończą proceder

Jak długo tak zarabiałas i ile to bylo lat temu?

ja napisalam o tych w burdlach w DE i Holandii w Pl nie widzialam

tak byla prostytutka moze spojrzec w lustro,moze z tym skonczyc****ojsc do normalnej pracy,moze tez miec normalnych znajomych ktorzy wiedza czym sie zajmowala i nadal utrzymuja z nia kontakt i sie przyjaznia,niektorzy maja krzywe spojrzenie na -byle- chyba zbyt duzo filmow typu;zabili go i uciekl,smieszni jestescie zadajac tak glupie pytanie,a co prostytutka to nie czlowiek,a w czym ty jestes lepszy jeden z drugim?

prostytutki sa spaczone po ilus latach pracy lepiej nie wiedziec co im w glowie siedzi sa tak jebniete ze glowa boli ! roznia sie od normallnych ludzi i to znaczaco ta praca wypacza charakter

Ten zawód niszczy psychikę i rozleniwia. Sprzyja też popadaniu w nałogi! Cięzko jest po tym zacząć ,,normalne'' zycie. Choc, niektórym sie na szczęście udaje.

A co to spowiedz szczera? Nie za wiele sobie pozwalasz? Poza tym każdy zawod , ktory ściśle powiazany jest z obsługą klienta i pieniędzy jest niebezpieczny. Nie dramatyzuj tak, że tylko prostytucja. Np. taksówkarz, ile było zabójstw ? Ekspedientka w banku, czy sklepie w jakiejś pipidówce?

Pieprzycie... Dlaczego ja założyłam rodzinę? urodziłam dziecko i codziennie zapierniczam w biurze? Bo mam wykrzywioną psychikę?Jasne. Mam bardziej normalne życie od Ciebie- Eluano.

Widzisz? Już sie denerwujesz... Zapytałam o staż i lata, a propos twojego powyższego wpisu. Nie chcesz to nie odpowiadaj. Pytanie tylko, skoro jest tak ,,normalnie i dobrze'', czemu czujesz się atakowana, gdy nikt Cię nie atakuje?

prostytuty to nic zero nic nawet zero ma wartosc przy takiej

Bo mam ADHD, tak mówią znajomi..:-D Irytuję się, bo pieprzycie na temat psychiki, nalogów? Jak któraś nie chce - nie pije, nie cpa. Chce pije.. jak każda dziewczyna.

My wcale nie pieprzymy. Po prostu buntujemy się na wyidealizowany obraz prostytucji, który nam tu wciskasz. Jesli Ci się udało, to super. Nie mam nic do takich dziewczyn i na pewno im źle nie życze.

Dupsko zaoferować może każdy, gorzej z intelektem ;) A purpurowa po prostu zestarzała się, zbrzydła, wiadro się zrobiło między nogami, to poszła szukać męża.

Weźmy taką prostytutkę, która się sprzedawała kilka lat- kilkuletnia dziura w zyciorysie. Co sobie wpisze w CV? To tylko jeden z wielu problemów takiej dziewczyny. Dlatego wiele jednak zostaje w biznesie.

Bardzo duze zanczenie ma tez typ psychiki takich kobiet, które kiedyś zachłysnęły się szybkimi pieniędzmi, tym że nie musza wstawać o 5/6 rano na 8godz. zmianę, a potem się okazuje, ze wcale nie jest tak łatwo, fajnie, a pieniadze nie są aż tak duze jak sie z poczatku wydawało... I nie tak łatwo z tym skończyć.

Eluana nie po to się sprzedaje by pozniej pracować za drobne u kogoś. Większość moich koleżanek z tej branży dzisiaj ma swoje firmy, tak samo jak ja. Sama siebie miałam pytać o dziurę w CV? Niektóre to studentki - studia wlicza się do stażu.Nie trzeba się tłumaczyć. Poza tym - śmieciówki, zlecenia, praca na czarno, opieka nad starszym.. zbieranie ogórków w Niemczech.. , bogaty narzeczony. Wiesz?

Śmieciówek, zbierrania ogórków, opieki nad starszymi, czy bogatego narzeczonego sie nie trzeba wstydzić i ukrywać, aby uniknąć pogardy.

swoje firmy ykhmmm ...wlasne burdeliki ? agencje w PL bo w DE raczej malo mozliwe przebic sie w tym burdelowam swiatku tam domy publiczne dziedziczy sie z pokolenia na pokolenie przynosza a raczej przynosily dobre zyski rodzinom ktore dzieki nim mialy wygodne zycie :)

Dokładnie.. Jesli innym jest to potrzebne, to trzeba kłamać.

Eluana widze ze Ty masz pojecie o tym zawodzie

Znam kilka prostytutek i facetów, którzy korzystali z ich usług.

ciekawych masz tych znajomych :D

Różnych znam ludzi.

w moejej kaienicy mieszkaly matka i córka. Matka potem pracowala w zakladzie krawieckim, a córka w sklepie.

Eluana znowu w pracy sie wyspalas ?? :D

"Znam kilka prostytutek i facetów, którzy korzystali z ich usług" Jasne, jasne... Bo prostytutki chodzą po ulicach ze stygmatem na czole. A klienci tak ochoczo opowiadają o przygodach w buredlu. Herezje!! To jest zamknięty krąg wtajemniczonych wzajemnie ludzi. Mój mąż wie, bo niepotrafiłabym życ w kłamstwie. Ale żadna z moich ciotek, kuzynek nie wie, koleżanek, znajomych z pracy nie wie, bo nie musi. Nie jestem naznaczona, a chwalic się tym? Nie ma czym i nie ma takiej potrzeby. Więc nie wierze ze tak ochoczo ktoś się przyznaje obcej osobie do tego ze świadczy takie usługi jak również ze korzysta. Sprawa Pana Posła Sz. wyszła na jaw bo nie zapłacił dziewczynie, ale swojej żonie nie był łaskaw powiedzieć co robił w delegacji. Ja z doświadczenia znam kilkunastu polityków ze świecznika, ba.. nawet jeden taki świętojebliwy wypowiadał się z sarkazmem i głupkowatym uśmiechem o sprawie posła Sz. w bardzo popularnym programie . Sobie pomyśałam - o żesz , Ty ćwoku. Sam byłeś moim stałym sponsorem, a teraz to kubeł pomyi wylewasz bo kogoś złapano na tym, a Ty się dobrze kamuflowałeś. Klienci dbają o dyskrecję. To jest podstawa takich relacji.

podrażniłeś sobie mopem o***t ? :-D

szmaty piją dalej i mówią jak to było fajnie kiedyś itd, luksusowe mają odłożoną kasę i cieszą się swoją rodziną

Czytam z największym zaciekawieniem :) Proszę o więcej szczegółów.

Ciekawe ilu facetó przytula i całuje swoje kochane wybranki nie mając pojęcia ile prąć miały we wszystkich otworach?

Ale Wy łykacie te opowiastki Purpurowej jak Noxelia spermę Witalija :D przecież Purpurowa to projekt, nie wiem czy modek, czy ktoś ot dla jaj się bawi, ale to bankowo projekt. :D Ludzie, nie widzicie tego? Ktoś za dużo Priti Łomen się naoglądał, robi sobie tu jaja i ma polewkę z Was.