WALKA O WYMARZONE CIAŁO WSZYSCY ZMOTYWOWANI ZAPRASZAM

Czesc dziewczyny, dzisiaj specjalnie wczesniej wstalam i odpalilam laptopa zeby do was napisac, bo jak rano tego nie zalatwie to juz potem nie ma czasu :( W tym tygodniu idzie mi opornie. Z cwiczen to na razie tyko raz pokreciłam hulahopem, słodyczowy limit juz przekroczony jedynie głodówke udało mi sie planowo wykonać. Aropos kalorii, I can pytałaś jak ja sobie to wyliczam. Ja to sobie tak wymyslilam ze na caly tydzien mam dopuszczalne 1500 kalorii słodyczowych, jak mi sie uda zmiescic w tym limicie to mam 100% (jeszcze sie nie udało :P ) a im wiecj przekrocze ten limit tym mniej procent moge sobie przyznać (np. jesli przekrocze o 150kcal to mam 90%, jak o 300kcal to 80% itp.). Tak to sobie wykombinowałam zeby wiedziec czy jest źle czy bardzo żle ;) I can spokojnie z tymi efektami, na pewno sie pojawią skoro regularnie ćwiczysz. Pomysl sobie ze ty juz jestes szczupla wiec nie dasz rady zrzucac kg dziennie tylko musi to iść powolutku. Cwiczenia na pewno pomogą wyrzeźbić ciało tylko cierpliwosci :) Pusia super ze sie imprezka w zeszły weekend udała. Dodatkowy kilogram powiadasz? Ja mam takich conajmniej kilka hihi :P U Ciebie to na pewno mięśnie bo tylko cwiczysz i cwiczysz albo towar na sklepie wykładasz :) Skoro juz inne dziewczyny Cie chwala za rezultaty odchudzania to musi byc rzeczywiscie efekt!!! Co do dzidziusia co sie ma pojawic u mojej siostry to nie ma tak zle. Jej syn (który zostanie ojcem) jest juz dorosły. Nie mówimy tu o ciązy szalonych nastolatków na szczescie :P Problem w tym ze on zna ta dziewczyne stosunkowo krótko a ona ma juz dwójke maluchów z porzedniego zwiazku, wiec troche sie obawiamy jak to bedzie. Teraz sa zakochani itp. ale wiadomo, ze takie maleństwo to nie tylko przyjemnosci ale tez stresy i obowiazki. No nic trzymam za nich kciuki. Dobra ja zmykam, dzisiaj w planie cwiczenia. Musze wykorzystać ostatnie dni na siłowni. Całuski :*

czesc kochane! :) ahh, sobota...tesknilam za nia.. :D dobra, przechodze do rzeczy. Wazylam sie dzis i na wadze...61,2kg ..ale powoli zaczynam sugerowac sie nie waga, ale cm. Bo ..: zaraz po zwazeniu, zmierzylam sie i porownalam wyniki z wynikami z poczatku maja..i: - 1.5 cm talia -2 cm biodra iiiiii - 6 (!!!!) w oponce. Na pewno nie zmierzylam sie zle, bo zawsze robie to dwa razy i przed lustrem, zeby dokladnie widziec, czy aby na pewno mierze sie w tym samym miejscu co zawsze. Musze wam powiedziec, ze stojac przed lustrem nie za bardzo widze efekty (ale to chyba dlatego, ze codziennie na siebie patrze :P ) ale jednak roznice w oponce widac. Kupilam sobie ostatnio sukienke..i wlasnie w oponce widac najbardziej mniej cm :D o nieeee,e teraz sie nie poddam, i nie bede szukac wymowek, by nie cwiczyc... zrobilam sobie miesiac temu tabelki w excel i musze wam powiedziec, ze jednak takie tabele motywuja. Zrobilam np. tabelke na kazdy dzien tygodnia, w ktorej zapisuje co cwiczylam i ilc kcal spalilam.Bilans: z 30 dni (odkad zaczelam na powaznie cwiczyc).cwiczylam 21 dni :) jestem zadowolona. Dzis mam "wolne", dziecie pojechalo do babci i dziadka..wiec dzis bede sie ruszac na maxa..o 11 zamierzam..zalozyc odziez sportowa i troche pobiegac. Mam nadzieje, ze pogoda mi w tym nie przeszkodzi..bo wyglada na to, ze bedzie padac.Dobra, koniec z moim monologiem :P x niffi, mi tez czasami sie nie za bardzo chce cwiczyc..ale potem pomysle o was..ze jesli wy potraficie to ja tez..i jakos podnosze sie z kanapy...Ahh..to w taki sposob wyliczasz te %... to teraz juz wiem.. Doskonale cie rozumiem, ze nie masz czasu..wiadomo, kazdy ma swoje zajecia..a wieczorem czasem po prostu nie chce sie juz nic pisac.. x pusiu, jak tam cwiczonka..tym razem wstalas o 6 zeby pocwiczyc? :P podziwiam cie, ze ty zawsze z rana tak potrafisz sie pocic :P super, ze widzisz efekty na wadze, zawsze to motywuje, prawda? a propo krecenia..z ciekawosci wlaczylam moj zegarek i zaczelam krecic hula hopem, zeby sprawdzic ile kcal spalam podczas 10 minut..Wynik no coz..pozostawia wiele do zyczenia.. Podczas 10 minut spalam ok 65 kalorii...loo. malusio..no ale zawsze lepiej pokrecic ..noz nie robic nic :) x zdeterminowana, gdzie sie podziewasz??

ale esej strzelilam..kto to bedzie mial ochote czytac? ;)

Musze wam cos powiedziec...oplacalo sie robic te 3 tygodnie treningu z Jillian i troche Ewka... mam wiecej sily..i jednak miesnie mi sie troche wyrobily..po czym poznalam? po raz pierwszy w zyciu udalo mi sie dzis przebiec bez przerw 2 km (wiem, wiem, dla niektorych to smieszna odlegosc) normalnie przebiegalam 300 metrow i wysiadaly mi lydki...tym razem przebieglam cale 2 km..a potem na zmiane troche bieglam, troche szlam...spalilam razem 400 kcal :D nawet nie wiecie jaka jestem dumna z tych 2 km haha ;) ide na spacer, normalnie tyle mam pozytywnych fluidow! :D

I can ja poczytalam twoj esej. Bardzo ciekawy :) Super ze ci sie takie efekty udalo osiagnac. Minus 6cm to niezly wyczyn. Musze sie tez za siebiena nowo zabrac. Za chwilke ide cwiczyc. Pusia pisz co u ciebie. Zdeterminowana co to za znikanie?

Dzień dobry! ;) przybywam do was z misja stracenia kolejnych 14kg. Mam już za sobą 23 i cały czas jestem bardzo zmotywowana. Zaraz wyczytam co tutaj ciekawego piszecie! :)

wlasnie wrocilam ze spacerku...ale to jeszcze nie koniec dnia..wieczorem bede cwiczyc z chodakowska ;) spalilam do tej pory jakies 700 kcal..ktore przed chwila zjadlam..(sledzie w smietance..z kartofelkami- no nie moglam sie oprzec ..tak dawno nie jadlam :P ) ale jeszcze sie poruszam, zeby to troche spalic ;) niffi, damy rade..do naszych urlopow jeszcze troche czasu jest..Ty tez przeciez cwiczysz..a ze ostatnio troche z cwiczeniami nie wypalilo, trudno sie mowi..trzeba cwiczyc dalej ;) czesc JoanRivers, wow calkiem niezle 23 kg..gratuluje..! jak udalo ci sie zrziucic tyle kilogramow i w jakim czasie? :)

I can, dzień dobry;) ćwicze od marca, więc bardzo szybko, bo w 4 miesiące. Startowałam z bardzo wysokiej wagi (92kg) i stąd też taki szybki spadek. Na pewno dieta i spory wysiłek fizyczny zrobił swoje, no i czerwona herbata również ma swoje zasługi. Więc wszystko zależy od organizmu :) teraz spadek nie jest już taki duży, ale nie liczę na cuda bo nie można się też przecież katować;) sądzę iż we wrześniu będę miała swoje 55kg :)

Hej kobity;) ja tak szybko bo w pracy jestem i z tel pisze;) Ican super super gratulacje cieszę sie z tobą z ubytku aż tylu cm , jednak nie waga a cm ważne ,teraz na to patrzymy ;) gratuluje rownież biegu , to naprawdę coś i bardzo cię to wszystko motywuje i mnie rownież do dalszej walki:) a co za zegarem masz z powiatami napisz coś o nim ok:) Ja ok rano dziś wstałam o 6 .pocwiczylam , prysznic , śniadanie i obiad ugotowałam i od 9.30 jestem w pracy do 20.30 buuu ale jakoś sam radę hehe Niffi czasem idzie opornie z dietka ćwiczeniami ale napewno zaraz ci to minie i wrócisz na dobry to bo wiesz My sie nie poddajemy już tyle razem przeszliśmy ze i tym razem dasz radę. A my jesteśmy duchem z tobą , a może kiedyś uda sie spotkać i pocieszyć hehe wypijajac razem kawkę i jedząc lody jogurtowe;) co do rodzinki zawsze jest strach ale jak wierzy sie to zawsze jakoś to będzie , życzliwe im szczęścia i wytrwałości a będzie ok Zdeterminowana nam uciekła hehe ładnie sie musi bawić z mężem ze nie ma czasu na napisanie do nas hehe moze coś zbroja na tych wczasach haha Dobra uciekam buziole i miłego dnia papa

Hej no oczywiście witam nowa koleżankę , napisz co ćwiczysz jadasz ;) ok zmykam już do pracy pozd

Pusia, witaj! :* dziękuje za miłe powitanie. Ćwicze z Ewka, mel b, fitappy, R. Louis, Tyszka, Gacka i zaczynam z Jillian;) czasem rower i wieczorem jakieś małe bieganko. Co jem? Hm, warzywa, owoce, dużo czerwonej herbaty, jajka.. ogólnie rzecz biorąc wykluczyłam białe pieczywo, ziemniaki - są zdrowe! Więc czasem choć bardzo rzadko jem je w mundurkach, makarony, ryż, chyba że ciemne ale nie lubie ich smaku więc i nie jem. Nie jest monotonnie według mnie ale jadłospis czesto mi się powtarza. Zasada jest grejfrut i czerwona herbata przed posiłkiem :)

HEJ JA JUZ PO PRACY :) wlansie wsadzilam placek do piekarnika hmmm zjem jutro jeden kawalek noo taki wiekszy hehe :) podziwiam kolezanke JOAN RIVERS wynik az zapiera ,,,wiadomo ze pozniej juz waga leci wolniej ale zawsze powoli schodzi:) ja kiedys tez nie jadlam pieczywa ,makaronow zielniakow i powiem ci ze chodzilam ciagle glodna i mialam dni ze rzucalam sie na slodkie ,od kiedy jem wszystko ale w mniejszych ilosciach potrafie zapanowac nad napadami ,wlasciwie mam je tylko przed okresem ,a kiedys ciagle :) juz wygladam dobrze ale 2 kilo by sie jeszcze przydalo zrzucic:) moze do rocznicy slubu dam rade hehe to jeszcze miesiac :) wskocze w jakies piekne wdzianko hehe Ican napisz cos o tym zegarku moze sobie kupie taki ,,bo tez z checia zobacze ile spalam kalori w pracy :) baardzo sie ciesze ze sie udalo wkoncu zobaczyc efekty twoich cwiczen bo niedawno pisalas ze nic a nic nie widac a tu taka niespodzianka hehe mowilam cm a nie waga dla nas juz wazka skoro cwiczymy :) ok laski zmykam troche slowek pocwiczyc hehe u corki jest chlopak i zagaduje z nim aby ten angielski byl coraz lepszy i ja odwazniejsza hehe buziole i do jutra ,jutro dzien bez cwiczen ale pracy 7 godzin wiec troche tez tam spale kalorii papa

Hej, cieszę się że znalazłam ten wątek. Też jestem b zmotywowana aby zacząć coś z sobą robić. Jest już lato, niedługo trzeba będzie wskoczyć w kostium, a całość nie prezentuje się najlepiej. Zaczynam więc ostry trening. Postanowiłam codziennie biegać, zdrowo się odzywiać, pić dużo soków, myslalam też o jakimś wsparciu, np aqua slim. Co o tym myślicie? Czy to wzmocni efekt?

wreszcie się przełamalam i podjęłam decyzję, ze w poniedziałek zaczynam odchudzanie z dietą last minute. natknęlam się na porady na stronie sklepdiety.pl i decyzja zapadła :D trzymajcie kciuki, żeby tym razem udało mi się dotrwać w postanowieniu przez 2 tygodnie.

Dzień dobry wojowniczki! :) Jeszcze raz dziękuje za miłe przyjęcie. Jak się dzisiaj macie? Ja troszkę zbyt późno zjadłam śniadanie i nękają mnie też nudności ;/ chyba zbliżający okres robi swoje. Zrobiłam sobie już Sexy legs, ABS i Mega spalanie bo nie mogłam usiedzieć w miejscu. Potem na pewno coś się porobi!;) Mam bardzo dziwny dzień.. popatrzyłam na siebie przychylniejszym okiem i stwierdziłam że wcale nie jest już ze mną tak źle! Ogólnie rzecz biorąc mam problem z nogami (55-6 udo w najszerszym miejscu). Są mocno umiesnione. Niby straciłam z nich 10cm ale wciąż są bardzo nieproporcjonalne względem góry. Od środy zaczynam przygodę ze skakanka, świetny sposób na nogi i pupe! :)

Muminkowa, witaj;) osobiście nie mam złych doświadczeń ze wspomagaczami ale zanim sięgniesz po tabletki, spróbuj naturalnie;) polecam zielona i czerwoną herbatę. Z naciskiem na czerwoną;)

Hej ja juz od 3 dni na diecie MŻ i od 2 dni nie jadlam slodkiego . Postawilam na silna wole bardziej mnie kusi do fast foodow ale wystarczy ze wyjde na spacer i zapominam o glodzie. Schudlam juz 2 kg moze to woda ale mam 1 cm w biodrach na minusie :-) Zycze wam wytrwalosci w diecie :-)

czesc dziewczyny! ohh ile tu nowych osob, fajnie :) witam wszystkie kobitki :P x JoanRivers, wow, az tyle cwiczysz? podziwiam :) super, ze ci sie udaje to wszystko polaczyc :) x pusia ten zegarek..to po prostu licznik kcal, tetna, mierzy czas..itd.. ..musisz podac w nim dane, ile wazysz, ile masz wzrostu..itd..i wtedy on nalicza w danym momencie ile spalasz (na podstawie podanych danych) szczerze powiem, bardzo mnie to motywuje..czasem np. gdy robie jaki trening, zobacze na zegarku, ze mam spalone powiedzmy 340 kcal..to wtedy mnie to motywuje, zeby jeszzce cos pocwiczyc, by dobic do 400 ;) pusiu, w jeden miesiac mozna osiagnac wiele..tylko trzeba sie zaprzec i porzadnie cwiczyc..i oczywiscie troche ograniczyc kalorie..a efekty moga byc baaaardzo zadowalajace :) no wlasnie pusiu..wydaje mi sie ze nic nie widac..ale jednak jak popatrze na zdjecie z przed miesiaca i teraz to jednak conieco widac...(tylko, ze gdy patrzymy na siebie codziennie w lustrze, to tego jednak nie dostrzegamy..) wiadomo, chcialoby sie zobaczyc efekty natychmiastowe ;) x czesc muminkowa (ah, przypomnialas mi wlasnie o muminkach :P) aqua slim nigdy nie robilam..ale podobno bardzo przyjemne jest i nie obciazasz wtedy stawow..szczerze mowiac, sama bym sie na to zapisala, gdybym miala czas :) x czesc aleksandra :) trzymamy kciuki :) skoro mnie sie udaje od miesiaca cwiczyc..(a jestem len sportowy) to 2 tygodnie z dieta tez ci sie uda. X joanrivers, ja mam dzis zakwasy..od wczorajszego biegania..wiec dzis na bieganko nie ide. Ale pod wieczor wlacze plytke z Jillian i moze wskocze odrobine (10 min) na oribtreka..o ile moje zakwasy na to pozwola :) 56 cm? a ile masz wzrostu? .ja mam 55.5.. :/ moja zmora to przede wszystkim oponka, biodra, talia..( no ale uda tez by moglby byc ociupinke ciensze :P ) cwiczylas juz na skakance? i jak efekty? po jakim czasie cos widac?

/ I can, jeżeli chodzi o skakanke, efekty widzę po znajomej;) pupa i uda zupełnie inne po zaledwie dwóch tygodniach. Dlatego sama będę zaczynać! Jestem bardzo mała niestety, bo mam zaledwie 162cm wzrostu. I tendencje do tycia w udach. Na dzień dzisiejszy moje wymiary to 94-70-96. Nie mam nic do brzucha. Wiadomo - usiade to coś jest ale ogólnie mam praktycznie płaski;) w każdym bądź razie 68kg nie jest czymś co mnie zadowala ;/ ale lepsze to niż 92;)

zgadza sie Joan, zreszta my kobiety, zawsze widzimy w lustrze wiecej, niz widza inni ;) (przynajmniej u mnie tak jest haha) hm..kurcze..a jak dlugo skacze Twoja znajoma? (w sensie ile minut dziennie?) bo moze ja bym sie za to wziela...skoro to dziala :P ja to musze troche mniej jesc...bo ostatnio jednak troche za duzo jem :/ (ale sukces..juz od dwoch tygodni nie bylam w mc´ )

to wyzej to ja zapomnalam sie zalogowac

Muminkowa99 bardzo dobre podejście. Dieta wspomagana aktywnością fizyczną wraz ze stosowaniem suplementu takiego jak AquaSlim powinno dać efekt w postaci utraty wagi. Życzę powodzenia i jednocześnie zapraszam na naszą stronę internetową aby zapoznać się z naszym preparatem (działanie, skład). Pozdrawiam, Agnieszka Domańska Online Ekspert marki Aqua Slim

/ I can, ja tak samo! Jem ostatnio zbyt dużo - choć wiem ze to wina zbliżającego się okresu. Swoją droga.. też macie wtedy taki duży apetyt?! ;/ Pierwszy tydzień 15 minut, drugi 20 minut. Mówi ze będzie dochodzić do godziny z jakąś jedną przerwą po pół godziny. Widzę ze siódme poty wylewa, ale są efekty dlatego ja też dodaje do swoich treningów skakanke;) mam nadzieję ze i mnie pomoże!

oh sprostowanie.. pisalam wczesniej o aqua slim..nie wiem czemu myslalam..o gimnastyce wodnej haha :P nie no ja w zadne tabletki nie wierze..obojetnie jakie, ktore niby pomagaja chudnac. Skoro by takie dzialaly, nie byloby ludzi, ktorzy borykaja sie ze zrzuceniem kilogramow. Odpowiednie odzywianie plus ruch sa kluczem do uzyskania super sylwetki :)

joan, ja przed okresem to mam taki apetyt, ze ciagle bym jadla..i podczs okresu tez... az czasem musze sobie sama mowic glosno, ze to nie glod..tylko ochota na cos by zjesc...czasem pomaga..czasem nie ;)

Uff, już myślałam, że jestem sama ;P Niestety przed okresem to i 3kg jest mnie więcej! I jak widze ten balon który robi mi się z brzucha.. uh, płakać się chce! :(

hejka laski ,sorki ze wczoraj nie wpadlam ,ale dzien zalatany ,a dzis juz na nogach i zaraz startuje z jilian pozniej malego odprowadze do szkoly a ja do pracy ,dzis o 16 koncze wiec moze troche wiecej napisze ,choc po pracy mam dom posprzatac i do szkoly na wieczor:) wczoraj dzien grzeszny zaliczylam ale coz 1 dzien w tygodniu u mnie normalka ,,ciasto w-z pojadlam hehe i 2 kanapki na wieczor jak wrocilam z pracy:( tak tak z mezem razem pojedlismy haha DOBRA ZMYKAM BO SOATALO MI 50MIN DO obudzenia malego ,,czas cwiczyc odezwe sie wieczorem milego dnia laski

:)nie trzeba sie tym w ogole przejmowac 888 www.youtube.com/watch?v=gyBfqKwkdr4

Witajcie dziewczyny! Jak u Was? Bo ja jestem na siebie mega zła! :( obzarłam się po prostu.. mam już za sobą trening z mel b, ale na pewno będę dziś ćwiczyć jeszcze z godzinke, czy też ponad. Łapiecie czasem taki beznadziejnych dzień? ;/

czesc laski :) widze,ze wy zapracowane :) Joan, wydaje mi sie, ze kazda ma takie slabe dni, podczas ktorych najchetniej rzucilaby sie na wszystko..Zeby sie ograniczas potrzebne jest niestety wielkie samozaparcie...Ale wiadomo, nie bedziemy sie przeciez wiecznie ograniczac. Ja probuje jesc zdrowo..a ze czasem zjem cos niedozwolonego...no coz.. :D sprpbuj po prostu juz wiecej nic nie jesc z tej "zlej" listy.. :) pocwicz jeszcze troche albo wyjdz na spacer... :)