Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Gość papi11
też mam taką nadzieje ale nie wiem czy taki ból jajnika może znaczyć zapłodnienie:/ u mnie nawet śnieg dziś padał a tu któraś pisze że u niej ładna pogoda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też śnieg :) ja nie bede świrowac z testami :) nie dla mnie takie stresy i nakręcanie się :) ale mnie brzuch boli ;/ o rety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie w HL dzisiaj prawie 20stopni w słońcu. :D Moj synuś się dzisiaj na 2. kółkach nauczył jeździć więc jestem strasznie dumna ;) jak u was taka pogoda to nie wracam... :p hehe Ze mnie cieknie i cieknie. Caly cykl mialam sucho a na koniec sie zaczęło. Do okresu mam jeszcze z 4-6dni. W tym tygodniu albo na początku następnego parę z nas ma dostac @ więc czeka nas tydzien strasu cos czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzelka i Liwia co u Was? testowalyscie? jak sytuacja? Brzoskwinka czekam na wiesci od Ciebie. jutro Beta? wspomagacie jakos swoja plodnosc? tzn bierzecie jakies suplementy itp.? ja codziennie pije len mielony a co do lekow to zazywam kwas foliowy ale to zaden wspomagacz, kwas zazywam juz 3 miesiac wiec pora na ciaze juz:) weekend sie konczy, ja sie ciesze, bo coraz blizej do dni plodnych:) pogoda do bani, wieje przeokrutnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1212
hej dziewczyny ;) u mnie nic nowego,odpoczywam sobie z moim M,bo mamy wolny weekend,więc cieszymy się soba ile się da :) :D u mnie szaro i nic się nie chce,dopiero będe obiad robić o tej godzinie,a nawet pomysłu żadnego nie mam...ja zażywam tylko kwas foliowy.to dopiero 11dc,jeszcze tyle czasu...któraś z was niedługo testuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goalka sama nie wiem czy iść na tą bete czy nie :) bo mam to plamienie.pisałam z moją lekarka i ona nie kazała mi odstawiać absolutnie luteiny,wiec nawet jak się udało to beta może poczekac,ale z drugiej strony chce sie jak najszybciej dowiedzieć:) zobaczę czy mi się jutro zechce wstać,ale pewnie pojade na tą bete,żeby mieć pewność,bo nie wiadomo czy ćwiczyć czy przestać itp.pisałam wcześniej że bardzo mnie brzuch boli,ale wiecie co zauważyłam że jak się położę i odpoczywam to ból przechodzi,a jak coś robie i chodzę to znowu wraca.już sama nie wiem co mam myśleć :) wiadomo że gdzieś tam głęboko w łepetynie jakaś nadzieja ciągle siedzi :) no zobaczmy co z tego bedzie :)aj dziewczynki no trzeba się brać ostro do roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też biorę tylko kwas foliowy. U mnie dziś też tak sobie, ale postanowiliśmy iść na basen. I było bardzo fajnie a najważniejsze, że spedzilismy ten dzien razem. Dziś 22 dc, więc jeszcze 10 do @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Czy któraś z Was ma podobny przypadek: jestem w 46 dniu cyklu i nadal brak @. Współżyłam z nadzieją ,że zajdę ...ok. 28.02. Ostatnia @ 30.01., częśtotliwość cyklu 29 - 33. Nie biorę żadnych leków, nie jestem chora, nie zmianiałam klimatu i nie miałam stresu. Najdłuższy brak @ 2 lata temu ok 41 dni(wtedy miałam stres i brałam leki), Robiłam test 9.02. (tydzień po oczekiwanej @) - test negatywny. Minąłkolejny tydzień - nadal brak... Wizytę będę miała pod koniec nadchodzącego tygodnia...więc piszę do Was. Jedyne objawy: brak miesiączki, lekkie powolewania w podbrzuszu, od 3 dni kłucie jajników, częste oddawanie moczu, w większej ilości (choć zawsze szęsto w nocy wstawałam) i ten dziwny metaliczno - gorzki smak w ustach, od 2 dni pojawił się dosyć mocny , przeszkadzający ból w krzyżu w okolicy lędźwiowej, jakbym spadła na plecy...dziś pierwszy raz mierzyłam temperaturę w pochwie, 72,3. Porszę, powiedzcie mi - czy to moje urojenia czy faktycznie te objawy są dosyć typowe? Od 5 lat staram się o dziecko , ale co miesiąc mam rozczarowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, coś nie umiem tej temperatury wpisać ;) terax poprawnie, 37,2 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mozliwe ze sie tym razem udalo, moze przed wizyta zrob jeszcze jeden test z rana lbo bete. Wtedy bedziesz wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawie jak bliźniaczki jesteśmy. Ja tez ostatni okres miałam 31.01. Rozumie ze test robiłaś 9.marca a nie 9.lutego? jesli lutego to byloby za wczesnie... ;) z tym że moje cykle sa dlyższe- średnio 49 dni +/-. Wydaje mi sie ze test robiony 9. marca powinien być wiarygodny, ale z tymi testami to różnie. Spróbuj zrobić test po raz kolejny albo pójść na badanie krwi. Objawy nigdy w 100% nie potwierdzą ci ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawie jak bliźniaczki jesteśmy. Ja tez ostatni okres miałam 31.01. Rozumie ze test robiłaś 9.marca a nie 9.lutego? jesli lutego to byloby za wczesnie... ;) z tym że moje cykle sa dlyższe- średnio 49 dni +/-. Wydaje mi sie ze test robiony 9. marca powinien być wiarygodny, ale z tymi testami to różnie. Spróbuj zrobić test po raz kolejny albo pójść na badanie krwi. Objawy nigdy w 100% nie potwierdzą ci ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście 9 marce :) problem w tym ,że do piątku (wizyty u gin) nie mam kiedy wybrać się na bete (przez prace). A test mi nic nie pokazuje... Czytałam trochę starych wpisów sprzed kilku lat, podobno po ponad 50 dniach cyklu testy czasem pokazują negatywny wynik, to samo zdaża się niby z betą...,że w końcu się trafia do lekarza, ten też twierdzi,że nic nie wiedzi, każe przyjść po tygodniu (następnym) a tam już ładnie widoczna ciąża.... Zwariuje do piątku...juz od 2 tygodni wariuję...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o proszę, więc nie ma co się martwić,ze test ślepy ;) a jakie miałaś objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno to bylo. :P ale szczerze to objawy dopiero w 2/3 miesiacu mialam- zapalenia pecherza dostalam, żyłki pociemnialy na piersiach i senność. Potrafilam wrocic z pracy o 15 odrazu zasnac na 2-3h obudzic sie na 2 h i znowu isc spac ;) wymiotów ani mdlosci nie mialam. A takich objawow typu inny smak w ustach, plamienie czy bóle podbrzusza to nie pamietam nawet. Moze i mialam ale nie zwrocilam uwagi. Z tym że każda ciąża jest inna i każda kobieta odczówa ją inaczej więc nie ma co porównywac.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie od kiedy powinno się liczyć ciąże? od dnia ostatniej miesiączki,czy od 2 tygodni od współżycia czy jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234tak
28 dzien cyklu. Momentalne bole jajnikow silniejsze jak na miesiaczke. Lecz miesiaczki,plamien brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dobrych wieści nie mam ;/ beta nie bedzie potrzebna bo w nocy dostałam @.trudno,nastepny bedzie lepszy :) kurde ja chyba umre ;/ od lat nie miałam takiej bolesnej @.brzuch mnie tak strasznie boli że chyba cały dzień w łóżku przeleżę :)miłego dnia :) sztafik najlepsza byłaby beta:) powtórze się jeszcze raz,mi przy becie 1000,testy wychodziły negatywne,wiec sama widzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
zastanawiam się dziewczyny co u nas jest nie tak, wszystko ok staranka są regularne nie wierze że może się "ominąć" owulacje a jednak nic z tego i jeszcze się nam @ przesuwają.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urlop wychowawczy pytanie
ja tak miałam 2 lata temu jak się starałam, starałam się w sumie 3 lata, ja już po badaniach byłam, potem mąż, dał się pociąć, żeby coś tam było u niego lepiej, po 3 latach starań, świec, stosunków z różną regularnością uznaliśmy, że nie ma szans i nie zajdziemy w ciążę, po prostu nie umiemy i umówiłam się do kliniki niepłodności, chciałam iść na inseminację, pani nas przyjęła przebadała mnie, dała szereg badań, które kazała zrobić po następnej miesiączce i z wynikami przyjść do niej ... ale okres nie przyszedł, zaszłam w ciążę jednak, dokładnie wtedy kiedy totalnie odpuściłam ale tak zupełnie a właściwie całkowicie się poddałam i straciłam wiarę. No i teraz mam takiego bąbla 7 miesięcznego i nie śpię wcale :) Powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z poprzednim postem, widze to po sobie i boje sie, ze psychika tez nie pozwoli mi na ciaze. okres od 2 lat mialam regularnie, maxymalnie 1 dzien sie spoznil, czulam tylko jeden jedyny bol jajnikow w polowie cyklu, a teraz? okres sie spoznia, jajniki w 1 cyklu staran bolaly mnie prawie caly czas, w drugim cyklu bolaly mnie 2 razy jak na owulacje! masakra, ale myslenie o ciazy jest jednak silniejsze ode mnie:( brzoskwinka strasznie mi przykro, liczlam, ze Tobie sie uda ... ja w tym cyklu probuje z testami owu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki uda nam sie :) zobaczycie :) musimy swoje wycierpieć i wyczekać,ale doczekamy się wkońcu,zobaczycie bedzie dobrze :** ja się koszmarnie czuję ;/ brzuch mnie strasznie boli jakby sie ze mnie miało strumieniami lać,a tu od czasu do czasu troszke poleci,leki nie pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Dzień dobry dziewczyny, stare i nowe staraczki. No nie powiem Brzoskwinko, przykro mi, bo najpierw szczerze myślałam, ze goalka zaskoczyła, a teraz do Ciebie ta wstrętna małpa przyszła :/ Nie skrócił Ci sie jakoś cykl? Bo jakoś wcześnie od owulacji to się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) mnie też bardzo przykro brzoskwinko... bo Ty tak długo juz czekasz... U mnie dzis 23 dc i dość wysoki skok temperatury (z 36,3 do 36,6). Wczoraj skończyło się plamienie (a trwało 4 dni). Tylko zastanawia mnie czy to możliwe, że przy 32 dc to możliwe, żeby owulacja była 10 dni przed @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ten cykl trwał 26 dni ;] zazwyczaj mam 27-28,ale już kilka miałam 26 dni.więc ok jest chyba:) faza lutealna dokładnie nie wiem ile trwała bo owulacja była albo 13 dc po południu,albo 14 dc ;)więc 12-13 dni.Mi też jest szkoda,ale widocznie tak miało być :) może nastepny będzie bardziej owocny :* Aleksandra wszystko jest możliwe :) przeciez kobiety zachodzą w ciąże przed @,mojego męża kuzynka zaszła w ciąże 4 dni przed @,jej męża czesto nie ma w domu i tylko wtedy się kochali i pach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×