Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Goalko - jak się martwiłam swoją ręką bo cała zsiniała, to do lekarza pierwszego kontaktu poszłam. A jeśli masz możliwość to zadzwoń do przychodni do swojej położnej. Położne też wiedzą co to znaczy w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Chyba nie poprawiłam sobie nastroju 1,5 godziny czekania i burger porażka . Jutro chyba z wkurzenia zacznę lepić pierogi domowe :P Goalka mi to wygląda na zakażenie układu moczowego, ale jak sie dobrze czujesz to może poczekaj spokojnie do poniedzialku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaret - a jesteś pod opieka lekarza? Może faktycznie pomyśl o monitoringu. Ten monitoring swoją drogą to droga sprawa, bo to tylko prywatnie. Na NFZ tego na pewno nie robią...zapisywałam ostatnio przyjaciółkę do gina to dostała termin na koniec października!! Masakra jakaś tutaj :/ Martucha - taki oto właśnie mam brzuch. Zawsze tak mam. Albo jest płaski albo nadęty. I dlatego teraz też raz wygląda ładnie ciążowo, a raz po prostu jest lekko większy :P Dzisiaj to mam bambaryłę ;) Pestka - pierogi to ja robię z 2 razy w roku - w tym raz na Boże Narodzenie. Tak jak Goalka pisze - kuchnia w mące a pół dnia roboty i ból pleców. Ale swoje są najlepsze, bo wiesz co w środku. Ja to kocham pierogi wszystkie za wyjątkiem z mięchem. W tym roku zrobię wigilię chyba w październiku :P Bo potem tylko lekkie zupki, pulpety i kanapki :P Moja mała to wariatka chyba jakaś :P Szaleje nawet jak jestem na mieście. Idę sobie, a ona mnie wali w pęcherz, po kiszkach. No co za łobuz :D Tajska - kup zwykły folik, albo coś innego. Sam kwas foliowy Ci styknie. Po prostu korzystaj z darów natury i wcinaj owoce, warzywa. No i buraczki czy mięso aby żelazo było. Wtedy nie trzeba żadnych witamin. Ja nie brałam nic prawie do 4 miesiąca. Tylko kwas i DHA. Teraz znowu zaczęłam, poczekam na morfologię i jak będzie dobra to nie będę łykać witamin. Ja jem bardzo duże ilości warzyw i owoców - różnych. Zawsze tak miałam. Mogłabym chleba nie jeść tylko same owoce i warzywa. A z tym wypoczynkiem na działce to tez nie do końca ;) Zawsze coś jest do zrobienia. To posprzątać chałupkę, to podlewać warzywa, to popielić, trawę skosić...tata mój wybywa to trzeba się zająć wszystkim. Ale mam tam warzywniaczek swojski i las 50m dalej :) No i mąż wędkarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
To ja chyba zrezygnuje z gotowania pierogów . Poczekam na śliwki i będę robić knedle, knedle uwielbiam , mogę wpierd... każdą ilość :P a zachodu przy tym mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Powiedzcie mi jak zanotować sobie termin okresu teraz, licząc od dzisiaj bo dzisiaj się rozkręcił , czy 3 dni przed z plamieniami , mam teraz taki porypany okres że dopiero po 3 dniach się pojawia krew, i nie wiem czy zanotować sobie że był 1 , czy 4 lipca. Jak dzisiaj to byłoby równo 28 dni od ostatniego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pesteczka niby okres liczy sie od dnia w ktorej pojawia sie czerwona zywa krew. swoja droga nie chce cie martwic ale kilkudniowe plamienia przed prawdziwym okresem moga byc spowodowane zmianami hormonalnymi. ja tak mialam, mialam nawet podejrzenie PCO.wspomnij o tym na najblizszej wizycie,. u mnie wystarczyla kuracja tabletkami i wszystko bylo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Hmm nie pomyślałam że to coś może znaczyć złego, dzięki Goalka, w połowie lipca idę na wizytę kontrolną to sobie zapisze zaraz żeby lekarki spytać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
Goalka spokojnie tez tak miałam,lekarz mówił mi zeby poczekac do wizyty, jadłam zurawine i brałam zuravit w tabletkach i obyło sie bez antybiotyku. Evelinka jak czujesz ruchy cały czas? czy co jakis czas ale nie codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martucha020290
Dziewczyny ratujcie od jakiś 2Mies boli mnie glowa. Prawie bezustannie. 2-3Dni spokoju i znowu tydz męczarni. Wiem wiem lekarz ale ja nie jestem taka chętna na wizyty u lekarza. Zwlaszcza że nie mam ubezpieczenia... :/ może to byc zwiazane z owulacją?? zauważyłam że wtedy kiedy poeinnam ja mieć ból się nasila...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Martucha nie wiem czy z owulacja ale ja mam podobnie od maja bóle głowy. I też do lekarza się nie wybieram :P Mi się wydaje ze to od tej niestabilnej pogody i nerwów bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze nie wiem... nie chcę brać żadnych tabletek bo to nic nie wiadomo. Przychodzi wieczór a ja umieram. Mąż chce gdzieś wyjść ja nie jestem w stanie kłucimy się i jeszcze bardziej napitala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Ja od miesiąca jadę na panadolu non stop. Za dużo nerwów, zmian martucha, stresu masz teraz pwnie mmusisz wyluzować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko tak pstryknąć palcami i wyluzować od tak. Ale racja przydaloby sie wyluzować. Pierdolnąć wszystkim i zająć się sobą. "Niech się dzieje wola nieba!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
No ja wiem to się tylko tak łatwo mówi . Ja sama jestem chodzącym kłębkiem nerwów i nic nie pomaga , a dzisiaj to już mam odruchy mordercze zamordowałabym pierwsze osobę co się nawinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz mieć migreny :/ Albo stres, nerwy... Pestka - takie plamienia to może być też polip :/ Idziesz to spytaj. Usg pewnie będziesz miała też, to poszuka co tam się dzieje. Laurka - ruchy od kilku dni mam już tak, że czuję codziennie, coraz mocniejsze, coraz częściej. Moja bejbisia waży już ponad 200g, to nie byle fasolka ;) Ale najbardziej jak się kładę. Jak położę się na prawy bok to wypycha się mocno. Kilka razy już tak się naprężyła, że aż taki guz mi się robił na brzuchu. Dzisiaj poszłam na miasto to mnie waliła po kiszkach :P Aż wzdęcia dostałam. Ale ja trochę sucha i wrażliwe kiszki mam to może dlatego tak.Czasem tak mnie kopnie w dół macicy, że aż łaskotki mnie łapią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestka - nie masz tam gdzieś jakiejś cannabis? Hehehehe. Przydałoby się jak nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
A polip to to samo co nadżerka ? Bo że nadżerke mam od lat to wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Evelinka nie ale za domem dużo chaszczy chcesz hodować czy ja mam używać :P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadżerkę też mam, ale polip to taka jakby nie złuszczona błona w macicy, kawałek endometrium. Matko, jakoś tak ;) Dostałam w każdym razie na to luteinę i pomogło. Ale Ty jesteś po zabiegu, to masz wszystko rozregulowane. Będziesz na wizycie to popytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup sobie i się zrelaksuj babo:P W USA w niektórych stanach to legalne na niektóre choroby. Oglądałam reportaż. Chorzy z dokumentem od lekarza mają papier, taką jakby receptę. I sklepy mają tak wypasione, że nie wiem czy nie lepiej niż w HL. Martucha - idź na ciastko następnym razem :P Swoją drogą, ja bym się bała jeść te ciastka w HL ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Nie dzięki takei rzeczy nie dla mnie. MNie teraz to by tylko szóstka w totka uspokoiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Ja tam nie wiem co mam, w ogóle to pierwsza ginekolog która powiedziała ze ma tyłozgięcie macicy, żadna inna tego nie widziała wcześniej . W ogóle to pierwsza ginekolog u której tyle czasu spędziałam i która odpowiadała na wszystkie pytania i badała z pół godziny. Wcześniej wszystko jakoś na odpieprz był i na szybko. Dlatego nawet nie wiem czy coś wyjdzie w końcu i z którym i tak chce do niej isć w połowie lipca jeszcze parę rzeczy wyjaśnić, skontrolowac i ustawić , bo babka naprawdę się zna widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie by chyba uspokoila stabilizacja życiowa. Zero migracji= zero nerwów. Już mam dość tych wyjazdów. Dzisiaj sie z mężem pokuciłam to mi ppwiedzialzze zostaje w Pl a on jedzie sam. Szczerze to się nawet ucieszyłam :p I jeszcze ciąża by mnie uspokoiła napewno, ale jak tu zajść w tych nerwach i stresie?? tak w kółko... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
NO żeby w dzisiejszych czasach się tak dało żyć żeby nie trzeba bylo emigrować to by dobrze pewnie było, ale jest coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jest źle :( Też to wiem. My wróciliśmy ze Stanów. Tam, koło Chicago, też było nieciekawie. W dodatku nikogo tam nie mieliśmy. Nie chciało nam się tak żyć aby przeżyć. Tutaj lepiej o tyle, że wśród swoich. Nie żałujemy, że wróciliśmy. Ja miałam depresję tam. Dlatego rozumiem Cię Martucha. Też trochę migrowałam. Mieszkałam to tu to tam. Życie na walizkach jest okropne i o kłótnie łatwo wtedy. Stabilizacja to też to, czego potrzebuję. Mamy wiele, ale praca niepewna. I tak z miesiąca na miesiąc różnie bywa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby człowiek nie mógł żyć spokojnie mieć na tyle żeby coś zjeść mieć w co się ubrać i gdzie spać... ciągła gonitwa za pieniądzem i wieczny stres żeby nie stracić a zyskać. No niestety jedni mają po dziurki w nosie i nie szanują drudzy nie mają nic i albo potrafią się jeszcze podzielić albo upadają tak nisko że nie mają się siły podnieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Evelinka o może byśmy się spotkaly ja tez mialam do Chicago jechać ale ja to boi duupa żeby gdzieś się ruszyć ;) Najchętniej to chyba bym wyjechała na bezludną wyspę zdala od ludzi i miała święty spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Ogarnia mnie melamhohlia klient mi właśnie wygarnął , bo w regulaminie zapomniałam jednego przecinka , i zamiast dostarczamy za pomocą Kuriera , Poczty było Kuriera Poczty, chciałabym w życiu mieć takie problemy żeby sobie pokrzyczeć na ludzi z powodu przecinka . Ludzie to maja lajtowe zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evilinka
Martucha Wy młodzi i jeszcze sobie poukładacie wszystko! Może to nie najlepszy czas na bejbisia skoro nie wiecie gdzie będziecie za miesiąc. Życie w rozłące też nie życie, będziecie nieszczęśliwi. A Ty nie możesz w Urzędzie Pracy się zarejestrować? Choćby po to aby mieć ubezpieczenie. Jak będziesz w ciąży to jak bez ubezpieczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Martucha a nie myśleliście zeby w tej Holandii zostać, po co tu wracać jak w Polsce taka nędza i ujnia coraz większa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×