Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Gość Pesteczkazzz
Ja wpisze się do tabelki po tym okresie bo sama nie wiem kiedt teraz @ , powinnam miec cos kolo 1 sierpnia chybaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my Polskie morze uwielbiamy i sie wybieramy:) mała bedzie miała około 7 miesiecy idealnie bo juz dosc duza a jeszcze nie chodzaca i uciekajaca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
wlasnie tez myslalam ze za duzo stron bo co chwile wisi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poł str zapisane a mi dopiero prEskoczyło. Bezsensu... Laurka no 7miesięczne to już takie fajne ;) Pesteczka no niestety trochę poczekacie, poczekamy :p żebyście mnie wcześniej nie namawiały na robienie testu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Martucha ty sadystko. :P Moze zalozymy niwa czesc? glowa mi peka i cycki bola chyba okres zaraz zawita kurde a bym chciala najwczrsniej 1 miec wrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska
laurko jesli moja ciaza przebiegnie ok i bedziemy miec fundusze na to, zeby gdzies skoczyc nawet na te pare dni doslownie, to mysle, ze skorzystamy. jednak nie wiem, czy wakacje z takim malym dzieckiem sa wygodne, bo w sumie jechac i meczyc sie z malym dzieckiem, to co to sa za wakacje. jak urodze w marcu to i bysmy przykladowo w sierpniu gdzies wyjezdzali, to maluch mialby 5 miesiecy i nie wiem, czy to nie jest troche za malo. a znowu takie dziecko, ktore juz chodzi- przeciez nie musi caly czas chodzic- od tego jest wozek, zeby dziecko nie meczylo siebie, rodzicow i zeby obu stronom bylo wygodnie, wiec pewnie trzymanie w wozku byloby ok. jak bedzie jakis fajny teren, na ktorym mozna puscic dziecko zeby sie wybiegalo troche- to spoko. taki temat podlega dyskusji, bo w sumie nie wiadomo, jak bedzie zachowywac sie dziecko 7miesieczne, czy inne. po prostu nie da sie przewidziec, co dziecku do lba strzeli;) moze byc na co dzien spokojne, a na wakacjach tak da popalic... Goalka gratuluje pierwszych ruchow:) oby czesciej zdarzaly sie i oby byly mocniejsze:) tak, jak Dziewczyny pisaly, to jesli bol bedzie nie do zniesienia, to jak najbardziej albo zadzwonic na pogotowie albo izba przyjec...tylko trzeba liczyc sie z tym, ze na izbie przyjec mozesz spedzic iles czasu, a karetka to tak naprawde kwestia przyjazdu i lekarza masz do swojej dyspozycji. wiem, ze mozesz napisac, ze moga byc bardziej ludzie potrzebujacy, ale w tym momencie liczysz sie Ty i zadzwonic na pogotowie, to normalna sprawa. przeciez mozesz nie pokoic sie skoro miewalas wczesniej bole? ja raczej na zadna izbe przyjec bym nie jechala tylko od razu numer na pogotowie;) martucha, ze co??!!! kiedy chcesz robic ten test??!!:D zwariowalas??!!:D Kochana to ja juz bym zainwestowala i poszla na bete, jakbym miala robic test....pisalysmy niedawno, ze test powinien wyjsc juz w 45dc, wiec moze zrob chociaz tego 50dc?? wiem, ze mialas perypetie zwiazane z testem ciazowym...zreszta moj gin prywatny opowiadal mi na ostatniej wizycie, ze u dziewczyny w 12 tygodniu ciazy testy nadal wychodzily negatywne, a usg pokazywalo juz cialko dziecka:) a mozesz przyblizyc historie jak to bylo dokladnie, jak robilas test ciazowy? wspominalas, ze dopiero w 3 miesiacu ciazy wyszedl? moze nie 3 miesiac ciazy, a po prostu znowu cykl mialas taki dlugi, a ciaza byla jeszcze wczesna?? taka tam dziewczyna jak zobaczylam Twoj brzuch, to musialam zerknac na tabelke ile Ty wlasciwie masz lat:D bo jakbym Cie zobaczyla na ulicy, to powiedzialabym, ze idzie malolata z dzieckiem:D pewnie musisz bardzo mlodziutko wygladac:)! znam takie osoby takie jak Ty tzn. bardzo drobne i wiem, ze taka figura odejmuje lat:) ja mam cicha nadzieje, ze jak uda mi sie donosic szczesliwie ciaze, to dziecko wyssie ze mnie wszystko i bardzo schudne:/...juz nawet powiedzialam sobie, ze chce karmic piersia i przechodza od razu na zdrowa diete po porodzie tzn jakies gotowanie na parze albo wiecej surowek i owocow zamiast chleba, czy slodyczy (choc duzo nie zjadam). podobno karmienie piersia bardzo wyciaga kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anii84 a u Ciebie jak tam?? jakies objawy ciazowe przeszkadzaja? Brzoskwinko ja bym nie wyglupiala sie tak z Twoja siostra...skoro chce nawet przemyslec kwestie studiow, to niech kurcze ten rok idzie do jakiejs pracy albo nawet jak mysli o studiach dziennych, to przeciez moze zapisac sie na jakies studium bezplatne, zeby zrobic sobie dodatkowy papier. tylko studium z reguly trwa 2 lata, a slyszalam ze bardzo oplacalne jest studium farmaceutyczne. mojej kolezanki siostra skonczyla i od razu znalazla prace w aptece. w dodatku jest po kosmetologii zaocznej, na ktorej placila 16 tysiecy za rok i w sumie na studium najlepiej wyszla. no i masz papier technika;) jak dziecko urodzi sie, to nie przejmuj sie jej gadaniem- nie pasuje jej, to przeciez mogla sie wyprowadzic i isc na studia. nie Twoja wina, ze oblala matme -nie rozumiem dlaczego nie chce podejsc w sierpniu do matury??! tzn w maju bedzie pisac CALA mature, jak nie podeszla w sierpniu, czy tylko podchodzi do matmy w maju?? nie rozumiem. mozesz wytlumaczyc? Brzoskwinko a powiedz mi jak Ty sie czujesz? mialas jakies dolegliwosci w ciazy?? bo mi dokuczaja czesto mdlosci, choc nie wymiotuje, ale strasznie mnie mdli...jem duzo oczami, a jak mam cos jesc to jest problem!:/ najlepiej wchodza mi owoce tzn jablka albo pomarancze, nektarynki...duzo rzeczy jest dla mnie za slodkich, ale nie mam tez ochoty na pikantne, czy kwasne;) Karola 300 - pisz czesciej...nawet wejdz co 2 dzien, zeby napisac, co slychac:) zawsze i nam i Tobie bedzie razniej:) momi86 czekamy na Ciebie Kochana i Twoj maly cud:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Nie może być jednak dobrze, cały dzień było cudownie a teraz znowu ch*jnia , tyle było spokoju, psychol mi dał spokój i dzisiaj znowu uderzył, wykorzystał znajomą mojego i ona mu pokazała przerobione moje sms-y wyrwane z kontekstu i już się wściekł i powiedział ze mam mu dac spokój. Jutro pewnie nie będzie pamiętał , bo jak zwykle wykorzystali moment jak pije piwo, ale i tak boli, poddaje się , nie mam siły co trochę dobrze to za chwilę coś. A on nie chce zrezygnwoać z siedzenia na tym głupim portalu, a tam co chwila na zlecenie tego psychola ktoś mu podsyła smaczne kąski na temat etgo jaka jestem zła. Mam nadzieję że jutro nie bedzie pamiętał, chociaż tyle z jego picia. Ani zasnąć przez to nie mogę ani nic aż się poryczałam, nie wiem jak jutro wstane do roboty bo prawie pierwsza. Tajska czemu nie jechać z dzieckiem , fajnie jest , wszystko da się ogarnąć. Maluch sie zahartuje a nie tylko w domu kisić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma7usia nie pomoge w kwestii tego malego krwawienia..ja tak mialam, jak mi okres szedl i zazwyczaj byl wtedy bardzo skapy. nie patrz na moj przypadek, bo w sumie ja pisalam kiedys, ze mialam problem ze skapa miesiaczka i u mnie tak objawial sie okres, trwal chwile i to bylo wszystko...albo np mialam takie struzki delikatne, a na drugi dzien dopiero @ rozkrecala sie. kazdy przypadek jest inny i nie martw sie na zapas. ja w dniu @ nie mialam NIC krwi, a jedynie 4 dni przed terminem @ mialam objawy jak na @ i w sumie preszly po jakichs 2 tygodniach stopniowo. olga992 witam!:) nie sugeruj sie sluzem az tak:) ja w cyklu, w ktorym zaszlam w ciaze jedynym objawem to byla taka chcica i czesto sama z siebie robilam sie mokra...a jaki byl sluz? przezroczysty, wodnisty, a czy byl ciagnacy to nie kojarze. radze spontan. my kochalismy sie codziennie, a ta zasada co drugi dzien, to nie wiem, czy to az takie dobre...juz wolalabym powiedzmy 8 dni pod rzad, a pozniej odpoczac;);P karnataka gratuluje przeprowadzki:) a o tym ginekologu to cos kiedys slyszalam albo czytalam gdzies na forum...wiem, ze moze ciezko czytac sie wpisy ciezarowek, ale uwierz mi, ze nie jest tak zle;) musisz zastosowac u siebie jakies podejscie z dystanem i bedzie ok:) zreszta wszystko bylo do przewidzenia, ze czesc zajdzie wczesniej, a czesc pozniej, wiec takie wpisy to norma:) jak bedziesz miala chwile, to zagladaj:) koniecznie napisz co u tego nowego gina, co Ci powiedzial, zlecil itp. Mynka8 pisz koniecznie, czy sie udalo!:) Pisalas, ze bylo widac "pecherzyki"?? to ciaza mnoga nawet moze byc;) ja na usg mialam tylko jeden pecherzyk 20mm. Pestka fajnie, ze pogadalas ze swoim facetem. wiesz...kazdy facet jest inny, ale maja wspolna ceche- trzeba do nich prosto z mostu walic, bo inaczej nie skumaja aluzji albo NIE ZAWSZE skumaja. mozna byc z kims nawet latami, a mozna sie rozstac albo odwrotnie- byc krotko, a zwiazek az do smierci:) na to nie ma reguly i mysle, ze warto postarac sie o ciaze chocby nawet facet mialby Cie zostawic (czego naprawde nie da sie przewidziec). jestes niezalezna, masz rodzicow, siostre- czyli wsparcie psychiczne, a do tego jestes niezalezna finansowo, wiec na co czekasz...a tylko od Twojego faceta zalezy, czy bedzie mezczyzna, czy okaze sie oslem i tchorzem. zycze, jak najlepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestka jak mam brac na wakacje dziecko, ktore co chwile trzeba przebierac, karmic i niestety jakies wycieczki niektore nie sa mozliwe, to dla mnie to nie jest wypoczynek...w sumie z takim dzieckiem to zostaje tylko nad morze jechac, bo tam jest spokojniej, a w gory to gdzie?? Dolina Koscieliska, Chocholowska ewentualnie Gubalowka bo mozna wjechac i tak to zostaje krecenie sie tylko po np. Zakopanym. no jasne, ze dziecko zmusza do wyjscia na spacery, ale wydaje mi sie, ze kazdy ma inne rozumowanie pojecia "wypoczynek". np z takim maluchem nie pojdzie sie na plaze na iles godzin albo jakis aquapark tez nie bardzo, bo musi byc woda ozonowana, a nie chlorowana. moi znajomi wpuszczali kilkumiesieczne dzieciaki to wody chlorowanej i po niedlugim czasie dostawaly uczulenia. tak samo mnie irytuje i mysli, ze turystom tez tego nie chcialabym robic ale np zwiedzasz jakis zabytkowy budynek i masz przewodnika...przewodnik cos tam opowiada, a obok placzace dziecko i ni chuja nie da sie uslyszec, co mowi przewodnik, a w sumie po co takie male dzieci bierze sie to nie wiem skoro wiekszosc czasu placza, bo albo sa glodne, albo narobily w pieluche albo placza, bo im tak sie podoba...moze to takie egoistyczne, co napisze ale nie po to placi sie tez za bilet wstepu zeby nie slyszec, co mowi przewodnik choc wiem, ze kazdy ma takie samo prawo wejscia na teren zabytku. kwestia do przedyskutowania:) np moi znajomi biora dziecko 4letnie w Jure Krakowsko-Czestochowska, bo ma gdzie sie wybiegac i nie przeszkadza wspinajacym..i nawet takie dziecko juz biora pod namiot:) takze nawet ten znajomy mowil, ze jak dziecko jest takie, ze da sie postawic i stoi, to juz bardzo dobrze, bo jest wygodniej:) jak z moim M rozmawialam, to jak bedzie dziecko to niestety chyba tylko morze zostaje chyba, ze ktos z rodziny zostanie mi z dzieckiem, a sami zrobimy gdzies wypad kilkudniowy:) okaze sie w praniu:) Pestka idz spac!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Nie zasnę ,musiałam ąż zapalić z nerwów. Tajska my z młodą siorki byliśmy jak miała dwa tygodnie nad morzem ;)bez samochodu pociągiem , ze śląska wtedy jeszcze . I cudnie wspominam te pierwsze wakacje , było super. Tyle że była moja siorka, ja i moi rodzice . Jak dzisiaj oglądam te foty to normalnie łezka się w oku kręci , jest co wspominać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Oj właśnie stojące jest gorsze spróbuj zmienić stojącemu i uciekającemu maluchowi pieluchę z kupą to porozmawiamy ;) bo jak już zacznie śmigać a nie korzysta jeszcze z nocnika to zapomnij że grzecznie poleży, albo ubrać . Jak leży to jest dużo prościej . Potem jak raczkuje też ciekawie jak ci zacznie na brudnej ulicy raczkować, widziałąm ostanio takie delikwenty jak wyszłam z pracy na chwilę, heheh, i dogonić ciężko takiego speede gonazalesa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisze, co u mnie szybko...mam mdlosci tzn na szczescie nie wymiotuje ale mnie mdli, jak mam zjesc obiad. zauwazylam od paru dni, ze jak wstaje rano to na pusty zoladek tez mnie troche mdli i musze usiasc na lozku i chwile posiedziec albo musze sie jeszcze chwile polozyc. czasami odczuwam bole w prawym jajniku (w nim mialam pecherzyk) albo jak kucam albo siedze, czy kichne/kaszlne, to gdzies mnie zakluje, a zaraz przechodzi...moze organizm przestawia sie. do gina dzwonie dzisiaj, zeby umowic sie na wizyte, a jak w piatek nie bedzie wolnego terminu, to dopiero po naszym przyjezdzie zrobie usg...a tak to jakos po staremu jest...dzisiaj mialam jakis kryzys, czy damy sobie rade itp, a moj M mowi, ze musimy i damy. mi sie wydaje, ze to sa jakies wahania nastrojow, bo wczoraj np ogladalismy wozki i ciuszki w Smyku, a dzis zastanawialam sie, czy w ogole chce tej ciazy i takie tam..nie wie...tez mialyscie takie mysli? niby czlowiek staral sie, a jakies glupie mysli przychodza:/ no ale znowu jak nie teraz, to kiedy...z praca jest i bedzie trudno, a rozmawialismy, ze dziecko i tak bedzie musialo isc do zlobka, bo do momentu, jak bedzie mialo isc do przedszkola, to nie wytrzymam tyle w domu:/ tez ciekawi mnie przyszle usg, czy w ogole jest pecherzyk, czy jest serduszko itp. jeszcze nie dowierzam testom;) nie wiem, czy jest taka opcja, ze testy sa pozytywne, a ciazy brak...ciekawe;D:P lece i odezwe sie pozniej, jak bede miec tylko chwile:) pozdrawiam:) ps. kniass a co u Ciebie, bo o Tobie zapomnialam:D:D:D?? bo chyba wszystkie wymienilam, ktore pisaly na 4 stronach, a przypomnialo mi sie, ze mamy podobne tygodnie ciazy:) masz objawy ciazowe?? zapomnialam, ze mi dolegaja jeszcze bolace sutki!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajska z jednej strony racja ale wakacje we 3 to napewno fajne uczucie a czyw domu cyz tam i tak jak sie masz umeczyc to sie umeczysz a bedzie mąz na codzien w czasie urlopie z nami wiec zawsze lepiej. znajomi co jezdza z dziecmi to mówia ze nie ma jak z takimi małymi bo mówia ze im dziecko starsze tym trudniej bo juz ma swoje humory ucieka itd. Tajska skad takie mysli? ja jak sie dowiedziałąm o ciazy i weszłam do sklepu dzieciecega to juz połowe chciałam wykupic dobrze ze maz mnie powstrzymał.aha dziewczyny Femibion na allegro wychodzi 34 zł z przesyłka, nie wiem po ile płacicie u mnie w aptece 45zł wiec w sumie ponad 10zł taniej zamówiłam sobie w aptece internetowej na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myńka8
Tajska zgadza sie pecherzykow bylo kilka i w jednym i w drugim jajniku ale dominujacy byl jeden i teraz kwestia czy pękł, bo gin cos mowil ze nie jest idealnie okrągły.. no ale zobaczymy. Jutro powinnam dostac @. A Ty wiesz jak duży był Twój pecherzyk kiedy pękł? ? aaa no i w ogóle nie dopuszczaj do siebie złych myśli. Z ciążą będzie wszystko ok a potem to już na pewno dacie sobie rade :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Tajska wiecej optymizmu, dasz sobie rade dzieci nie tylko jedzą, i płaczą non stop ;) . Z Miśką jak była mała w wózku zjeździliśmy pół wybrzeża . Dwa razy do roku jeżdziło się z nią , i to pociągami tylko i wyłącznie, bo u mnie w domu nikt poza szwagrem prawa jazdy nie miał , moja siostra zrobiła dużo później. Już z dwójką to samochodem najczęściej. I wcale im starsze to nie jest łatwiej ;) Moja mama jest teraz sama z dzieciakami w świnoujściu i daje rady, a też nie jest najmłodsza już bo prawie 60 tkę ma . Ale za to potem na starość jest co wspominać , naprawdę warto zmienić klimat, coś zobaczyć, dziecko się hartuje , przyzwyczaja , jodu nawdycha , nie choruje potem tak . Nie panikuj tak heheh ;) Się urodzi to się wszystko ułoży i ogarnie samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka ja place za femibion 63zl!! jednak ostatnio trafilam na promocje i zaplacilam 49,90zl. drogie troche te witaminy. Tajska jak Ty cos napiszesz to normalnie nadrabiasz nas wszystkie z kilku stron:) co do twoich mysli to ja czasami mam podobnie, tzn bardzo chce dzidzie ale mam obawy czy sobie dam rade, czy bede miala tyle cierpliwosci, czy bedzie mi sie chcialo wstawac w nocy kiedy ja troche leniuch jestem. itp itp. ja w piatek ide na kontrole i napewno przedluzam l4, tzn mam nadzieje ze dostane. Laurka wczoraj wzielam nospe zamiast tego rozkurczowego buscopanu i dla mnie podzialala i bole przeszly. dzien wczesniej wzielam buscopan i nic mi on nie pomogl. wczoraj jak juz sie polozylam spac to poczulam jeszcze ruchy mojego malenstwa:) ale sie rozkrecilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
dokładnie tak jak napisała Pesteczka ludzie przecież wyjezdzaja urlopują się z dziecmi itd., a dziecko jak ma płakać to będzie i na wakacjach i w domu ale czmeu ma plakac caly czas? to ze czasem zaplacze to co tam. dla takiego do roku pakujesz wózek i można chodzic na spacerki na plaze wszędzie,a wieczorami wychodzić nie potrzebujmy wiec jak mała zaśnie to chętnie z męzem spędzimy czas razem czy cos oglądniemy w tv. takie dzieci jeszcze nie maja fochów jak im czegos nie kupisz,nie sciągaja z półek rzeczy i nie uciekaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goalka to super ze bole minęły bierz ta nospe i magnez zwiększ i powinno być ok. ale masz fajnie wizyta już. ja dopiero za 2 tygodnie. Evelinka a co u ciebie?> kiedy ty masz nastepna wizyte. Goalka tu m,asz nawet popatrz przez pół ceny zamów sobie i będziesz miała ja kupowałam i to samo jak w aptece tylko taniej http://allegro.pl/femibion-natal-2-plus-30-tabl-30-kaps-ciaza-i4449055405.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajska ja czulabym sie ekstra gdyby nie mdlosci, tragiczna zgaga po wszystkim co zjem . Bol calych piersi z sutkami towarzyszy mi jakis czas. Ale przezyje wszystko dla tego malenstwa. Zaraz lece na badanka i jutro do gina .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Tajska co do twojego pytania to nie wiem co chcesz dokładnie wiedzieć. Zaszłam w maju a test wyszedł jakoś lipiec/sierpień. Nie mógł to być długi cykl bo wtedy urodziłabym wcześniaka (3mies przed terminem) a tak nie było, bo Kacper urodził się z popsutymi wodami czyli po terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka dzięki za ten link, ja tez płaciłam ok. 50 zł, jeśli już dotarły Ci te witaminy to moglabys datę ważności sprawdzić? Zamówiłabym ze 2 opakowania od razu. Poza tym witaminy chyba później w okresie karmienia tez powinno sie brać? Tajska mnie czasem brzuch zaboli i czasem mnie mdli ale nie wymiotuje. Cieszę sie że nie masz jakiś uciążliwych dolegliwości. Ja mysle że z maluchem nad morze podjedziemy. Wiem Tajska co masz na myśli bo dla Was wypoczynek/wakacje to wypoczynek aktywny ale ja chciałabym maluszka zabierać nad morze już jak najwcześniej dla jodu i wtedy nie musimy szalec :) zawsze możemy później czy wcześniej sami wyjechać a dziecko zostawić u rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
MArtucha to może tym razem też test cię nie lubi ;) Rany jestem dzisiaj nieprzytomna spałam tylko 2 godziny i to tak jednym okiem czujnie ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tajska moja siostra ma swój swiat ,i robi co chce,a moi rodzice ja tak rozpiescili że oni daja jej o wszytskim decydowac.szkoda gadac.zaraz wam opowiem co odwaliła w weekend.ale teraz odpisze wam :) tajska czuje się bardzo dobrze :)nie miałam mdłości,nie bolały mnie piersi,bolał mnie na początku brzuch i plecy masakrycznie,ale teraz to już sporadycznie,no i bol żołądka mi dokucza,ale teraz to już rzadko,ja z jedzeniem nie mam problemów,moglabym jesc wszystko tak naprawde,ale nie na wszystko mam ochote,nie mam ochoty na owoce,na warzywa,mięso może dla mnie nie istniec.teraz jak już brzuch rośnie to jak wstaje,jak siadam,jak sie przekrecam to czuje jak mi sie wszystko rozciąga w brzuchu :) i od dzis zaczynam ćwiczyc :) co do wakacji z maluchem to ja nie mam nic przeciwko :) nad morzem czy nad jeziorem jest pełno takich malutkich dzieci:) mamy z nimi do wody wchodza też,wiadomo że nie głeboko.ja jak bede miała możliwośc ,bo mąz pracuje 6 dni w tygodniu to jak najbardziej jestem za takimi wakacjami :) wgl rodze pod koniec stycznia a 6 czerwca mam wesele u siostry ciostecznej i wybieramy się z maleństwem :) widomo że nie na całą noc,ale zabieramy bejbika ze sobą ;):* taka tam dziewczyna :) ale z Ciebie chudzielec jest normalnie :) i mój brzuch przy twoim to już ogromny jest :):D Goalka no gratuluje pierwszych ruchów :) i widzisz po co się było niecierpliwić ?:) :* martucha a u Ciebie co tam ?:) jejku dziewczyny od 14 sierpnia oficjalnie mam urlop :):* mała wraca już do domu i bede miała dla was wiecej czasu :* a teraz powiem wam co było w weekend . tak w skrócie to pisałam wam że do mojej siostry przyjechała koleżanka na weekend,w sobote były n a dyskotece,najpierw w pallazzo potem na suchowoli i moja siostra upiła się w trzy d**y,normalnie byłam na nią taka wściekła,my z meżusiem jak zawieźliśmy i potem odebraliśmy,po godzinę w lesie stała i rzygała,i najlepsze ze bierze mojego P za reke i go do lasu ciągnie,no kuźwa,wiem że pijana była ale bez przesady,leżała w liściach bo nie dała rady wstac,potem d**a w mrowisko siadła a była w spódnicy,i kiedy juz ją wciągnelismy do samochody to potem po drodze obrzygała cały samochod,akurat jej sie zachciało w centrum miasta gdzie nie było nawet jak zjechac na bok i sie zatrzymac,no masakra,wszyscy obrzygani,samochód to trzeba bedzie w środku normalnie odkażac,i kiedy juz wczoraj wieczorem wstała nie powiedziała nawet sory,nawet tej swojej kolezanki nie przeprosiła bo pojechały razem na dyskoteke a ta pozanła jakichs chłopaków i z nimi piła a kolezanke miała gdzies.ja to się zastanawiam czasami czy to jest napewno moja siostra. no i wgl myslałam że troche ładniej sie zachowa po tym co odwalila,mój maz się nad nia zlitował i mnie i ta kolezanke wysadził koło domu żebysmy sie położyły a sam wrocił z nia koło 9,jak wszyscy w kościele byli,bo ona była normalnie nieprzytomna,i jakby ja tak zobaczyła nasza babcia to by miała przekichane,mamie i tak wszystko opowiedziłam i liczyłam że ja porządnie opierdoli i da nauczke ,ale ona jej tylko uwage zwróciła,mówiłam mezowi że ja to bym ja prosto do domu odrazu zawiozła i na środek podwórka wyciągneła niech się przypatrza jaką mają córeczkę,pijaną,nieprzytomną i zarzyganą, a on jej tego oszczedził,bo zrobił to tak że nikt się nie zorientował że ich nie ma,oprócz mamy,a ona mu nawet za to ani przepraszam ani dziękuję nie powiedziała.no i weź tu człowieku się nie denerwuj i nie stresuj.szkoda gadac wgl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martucha od maja do lipca? o masakra jaki spóźniony zapłon mają te testy ja bym chyba oszalała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Wróciłam wczoraj, ale byłam padnięta upałami na działce, niedospaniem i ogniskami, grillami ;) Ważę już 60,2 kg :P Brzuszek mam okrąglutki. Laurka - ja to zgagi miałam razem z mdłościami co wieczór - okropności! Gaviscon zdaje egzamin, bezpieczny dla ciężarówek, polecam. Te witaminy u mnie też prawie 50 zł kosztują. I to w Gemini - podobno najtańszej aptece. Tajska - Ty to tak jak ja - jadłam tylko owoce, warzywa bo na nic innego nie mogłam patrzeć. Do mięsa się zmuszałam i do ryb. Bo na samej zielenince się nie da w ciąży :/ Mówią, że to też na dziewczynkę tak się je. Ciekawe, wyjdzie"w praniu", za jakieś 3-4 miesiące :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×