Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zakochalam sie w kierowcy mpk jak go zdobyć

Polecane posty

Gość gość

Zakochałam się w kierowcy autobusu mpk ♡ i co go widzę to nie moge z siebie nic wydusic... raz z nim rozmawiałam i od tej pory i ja i on sie na siebie patrzymy... niestety bardzo rzadko go widuję. Jestem bardzo nieśmiała i nie wyobrażam sobie od tak podejść :( jest mlody ja mam 16 lat on gora 25 ale pewnie mniej. Bardzo mi na nim... nie widziałam czy ma obrączkę ale się przyjrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ps uczę sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalabajbi
Przy wyjciu wsun karteczkę tam gdzie bilety i wyjdź jak odczyta to będzie mu miło. Napisz coś miłego bez tekstów typu kocham cie.. jest PAN fajny i miły i buźka. Pamiętaj ze nie jesteś z nim na ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zayptaj czy ma zone i dzieci :) potem opowiedz swojej matce i ojcu jak cie swedzi niedorozwinieta pipa beda zachwyceni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonakierowcy
Wiesz że mojego męża zdobyłam właśnie w taki sposób tylko od kiedy jestesmy razem to zrezygnował z pracy kierowcy autobusu i pracuje jako mechanik. Miałam tyle lat co ty on miał 20 powodzenia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oja ja też tak chce :* Nie piszcie wrednych komentarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie rady ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będzie coś nowego to pisz :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham go a pewnie mi sie nie uda go zdobyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podsun mu kartke z nr telefonu i podpisz sie imieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz że to dobry pomysł ? Boje się że sie zbłaznie bo nasze miasto jest małe iwstyd mi będzie na niego patrzeć a co dopiero jak będę jechała z rodzicami. :( tego się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wstydź się ewentualnie napisz mu że jest fajny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewentualnie myślałam żeby zostawić mu kartke z napisem jesteś pieeekny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu jakiś sygnał 1. miłego dnia dowidzenia. 2. Kup bilet i daj w miare drobną kase 3. Wejdź przodem i stój obok niego i na przystanku zerkaj na niego może chwyci o co kaman i jak sie spojrzy to sie uśmiechaj może zagada to wtedy ciągnij rozmowę i najlepiej jedz aż na pętle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie dobry pomysł :) szczególnie z rozmową i jazdą tuż przy nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że mam szlaban i nic z tego... dopueri w ferie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukałam go dzisiaj bez skutku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj się - chcesz się *****ć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie macie ok. 100 kierowców jak to małe miasto. To powodzenia watpie że go szybko znajdziesz. Jak go znajdziesz i się bedziesz wstydziła to idź do innego kieroecy i jak bedzie korek to zapytaj czy może c***omóc i zapytaj czy może ci coś o nim powiedzieć. Ale wcześniej sprawdź czy ma obrączkę żeby się nie domyślił bo jak na ciebie patrzy to sie skapnie i tak ale warto taki numer zrobić .tylko jak będziesz sie pytała innego kierowcy to wyczuj czy jest miły jak nie to daruj sobie i poczekaj na inny bus. Jak będziecie razem to go poczęstuj czymś ( pamietaj żeby było zapakowane bo inaczej nie weźmie na początku ), zapytaj jak mija dzień i od której tak jeździ i czy nie jest głodny ( nawet jak odpowie że nie to mu wtedy daj ) :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie ze z tym nr. telefonu to dobry pomysł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agugugugugugu
Dobry pomysł. Do odważnych świat należy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe dzięki za wsparcie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam go przed chwilą, nie mogłam sie ruszyć. On mnie nie widział :( będę go dzisiaj szukać bo jeździ linią 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko pisz na biezaco.jestem ciekawa jak to sie potoczy, i pamietaj do odwaznych swiat nalezy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też poznałam tak swojego już byłego faceta. Tyle tylko, że on jeździł prywatną linią.On zagadywał, życzył miłego dnia, miłej pracy, jak padało proponował parasol, że mi pożyczy itp. Zerkał w lusterko , dłużej się patrzył , uśmiechał. Spotkaliśmy się dopiero po jakiś hmm roku takich podejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bede na bieżąco obiecuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham go i chce z nim być i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc tak*****ałam sie z ostatniej lekcji pierwszy raz w życiu żeby z nim jechać... i szok... jechał ten sam autobus ale za kierownicą jakiś dziadek :( myślałam że zwariuje :@ weszlam do busa i jadac 1 przystanek podeszłam do tego kierowcy i sie zapytałam co tak szybko się dzisiaj zmienili, że rano jechał ktoś inny a zmiana powinna być za godzine !! Powiedział że dzisiaj akurat sie zmienili wcześniej. Ryczałam całą drogę do domu, bo tak dlugo go szukałam i jak już go znalazłam to pech, bo go nie ma ! Teraz znowu będę go szukać 2 tygodnie :( to była moja szansa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×