Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet który nie potrafi gotować to śmieć

Polecane posty

Gość gość

Nigdy bym sobie takiego nie wzięła, skoro nie potrafi sobie zrobić czegoś do jedzenia to znaczy, że nie jest zdolny do normalnego życia, zwłaszcza życia w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet co potrafi gotować to c***a i śmieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ma rozgrzewać do czerwoności twój tyłek, a nie jakąś tam patelnię. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-Każdy facet umie gotować, chyba że jakiś 18-20 latek, co mu mama gotuje, ale nie ma faceta, co by gotować nie umiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BSA - Niestety ale są. W Polsce jest pełno facetów którzy nie potrafią zrobić porządnego obiadu. A dla mnie to od razu oznacza skreślenie takiego kandydata, bo widać, że on chce się w przyszłości wysługiwać kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sojuz Apollo
Ale gotowanie to nie jest domena facetów. To kobieta ma zrobić obiad a jak nie potrafi to jest zerem kompletnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość- A co jak kobieta nie umie gotować albo zarabia 1100 zł? Czy to oznacza że kobieta chce się wysługiwać facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pierwszego gościa - Na pewno "mężczyzna" który potrafi gotować nie jest c**ą. On jest facetem przystosowanym do samodzielnego życia. Mój ojciec jest wojskowym, nie jest c**ą (wręcz przeciwnie) a gotuje dla rodziny jak prawdziwy szef kuchni. I to się nazywa Mężczyzna przez duże "M"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sojuz Apollo-Moim zdaniem kobiety kiepsko gotują, przy gotowaniu trzeba myśleć, a kobiety mają z tym problem, do tego trzeba dobrze przyprawić, a żeby to zrobić to znów trzeba pomyśleć, czego by tam dodać i znów kobieta ma problem, bo trzeba pomyśleć, a to już dla kobiety nie takie łatwe, jak zdjęcie majtek i rozłożenie nóg...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-Gotuje bo ma czas gotować, zazwyczaj to kobieta jest w domu a facet charuje po 12 godzin, aby kobieta mu nie zrzędziła że mało kasy. Wojskowy się nie nacharuje, leci w kulki a po 25 latach idzie na emeryturkę, wiec może sobie pozwolić na gotowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BSA - Mylisz się i to bardzo. Sama też wstąpiłam do służb mundurowych, więc wiem o czym piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż nie potrafi gotować, tzn. zrobi coś tam do jedzenia ale w kuchni słabo sobie radzi, jedyne co robi doskonale to smażone karpie na świeta :) ale potrafi zrobić 1000 rzeczy, o których ja nie mam zielonego pojęcia w związku mamy się uzupełniać a nie na siłę dzielić obowiązki, każdy robi to co umie najlepiej i najszybciej mnie wcale nie przeszkadza, że nie ma smykałki do garów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-zrobiłaś laskę generałowi że cię przyjeli?:D no cóż, jacy żołnierze, taka armia :D za to generałowie i oficerowie się cieszą, bo mają dziwfki za darmo, do tego nie zły ubaw jak strzelacie z kałacha czy beryla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość - W takim razie twój mąż nie jest w pełni sprawny. To kalectwo nie potrafić sobie zrobić obiadu. Czyli rozumiem, że jak wyjeżdżasz, to do waszego domu wprowadza się jego mamusia i mu przyrządza obiadki? A jak pojawią się u was dzieci i ciebie zabraknie to on będzie im serwował na śniadanie, obiad i kolację parówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BSA - Ja jestem w Marynarce Wojennej. Jeśli chodzi o strzelanie z kałacha czy z beryla to na zwykłej strzelnicy czy na śnieżniku zdobywam najlepsze wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-Co to znaczy dla ciebie obiad? Bo ja znam setki przepisów, jedne są proste inne trudniejsze. Co ty widzisz trudnego w gotowaniu? Są przecież proste potrawy a są i trudniejsze, jak facet by się musiał nauczyć, to pewnie by się nauczył. Gotowanie to prosta sprawa, co ty widzisz w tym trudnego, aby facet w każdej chwili nie mógł tego się nauczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość gość - W takim razie twój mąż nie jest w pełni sprawny. To kalectwo nie potrafić sobie zrobić obiadu. Czyli rozumiem, że jak wyjeżdżasz, to do waszego domu wprowadza się jego mamusia i mu przyrządza obiadki? A jak pojawią się u was dzieci i ciebie zabraknie to on będzie im serwował na śniadanie, obiad i kolację parówki? x Nie można umieć wszystkiego, ja też nie naprawię samochodu, ba, nawet nie wymienię oleju czy innej prostej czynności nie wykonam przy samochodzie. Wyjeżdżałam, zostawiałam z nastoletnimi dziećmi i sobie poradził. Oczywiście nie było to gotowanie takie jak moje ale z głodu/zatrucia pokarmowego nie umarli. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie by się nauczył gdyby musiał ale nie ma takiej potrzeby. Szkoda na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość- Taaa, pewnie szkoleniową wersją, czyli KBKS na 22 lr :D Co baba robi w wojsku? Chyba na okrętach to komandorowi robisz loda, fakt że do tego się nadajesz, marynarze pewnie cię uwielbiają. Koniec świata, jak baby zaczynają brać do munduru, nie dziwię się że wojsko jest w tak opłakanym stanie. A jak teraz marynarkę z Gdyni przenoszą do Warszawy, to już dopiero będzie porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Warszawie to będzie marynarka śródlądowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość - Ale gotowanie to są czynności codzienne, a samochód nie psuje się każdego dnia, zresztą z tym można iść do warsztatu i po problemie. Uważam, że osoba która nie potrafi tak prostych, naturalnych i oczywistych rzeczy nie jest w pełni sprawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BSA - Niestety przenoszą ją z Oksywia. Poza tym widać, że nie masz czynnego kontaktu ze służbą, skoro dziwisz się że tam znajdują się również kobiety. A skoro nie masz o tym pojęcia to nasza dyskusja nie ma sensu, zresztą temat jest zupełnie o czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe co ja bym wtedy w domu robiła? i niby kiedy ten mąż miałby gotować jak wraca z pracy ok. 18, zmeczony i głodny miałabym, ja, pani domu, która od wielu lat nie pracuje zawodowo, zagonić go jeszcze do garów nie pomyślałaś, mądralo, że są różne związki i różny podział ról w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-ale co ona może myśleć? tatuś załatwił jej fuchę w wojsku, zapewne jest tam maskotką, bo co baba może w wojsku robić, skoro ani silnej psychiki ani silnego ciała nie ma, do walki się nie nadaje, a gdyby trafiła w ręce wroga, to nawet nie chciała byś wiedzieć, co tacy arabowie by z nią zrobili. Wiec jak to baba, pieprzy trzy po trzy, bez składu i ładu. Gdyby nie tatuś, to pewnie była by bezrobotna, albo została by tanią dzifką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michałłł
Gotuję lepiej niż większość dziewczyn, które znałem. Z przykrością stwierdzam, że niewiele z nich w ogóle potrafiło coś ugotować. Pamiętam jak jedna z nich zadzwoniła do mnie bym nic nie jadł przed tym jak do niej przyjdę, bo zrobiła dla mnie coś smacznego. Ok... Przychodzę i widzę, jak robi zupę z torebki i mi daje. Nic poza tym, a zupa tylko z torebki bez innych dodatków :) A jaka duma z siebie była :) Ale przynajmniej w łóżku była dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość - Nie chodzi o to że wybrałaś życie garkotłuka i kury domowej, skoro nie miałaś ambicji, a miałaś możliwość zostania w domu to tylko i wyłącznie twoja sprawa. I nie piszę o zaganianiu męża do garów, bo on sam z siebie powinien umiejętność gotowania opanować już dawno temu. Przecież nie zawsze możesz mu usługiwać, więc powinien ten temat tak ogarnąć aby być samowystarczalnym w takich sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego mam mu przestać usługiwać jak on usługuje mi? prawdopodobnie [ nie wiem jak to zmierzyć, chyba się nie da] bardziej on mi niż ja jemu :) tak, wybraliśmy wspólnie taki model związku i jesteśmy z tego zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BSA - W wojsku liczy się też spostrzegawczość, ty jej nie posiadasz skoro nawet nie zorientowałeś się iż piszesz cały czas ze mną. Ja wysłałam post z godziny 22.55, nie wiem czemu uznałeś że to ktoś inny skoro cały czas piszemy o jednym i tym samym. I tatuś mi niczego nie załatwiał, zresztą on był w czym innym, sama doszłam do tego ki jestem teraz, ale ty masz swoje wyobrażenia jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie będziesz mnie pouczać co powinien czy czego nie powinien robić/umieć mój mąż. To ja z nim żyję i jest mi dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-Tobie się tylko może wydawać że tatuś ci nie pomagał, ale wierz mi że bez tatusia byś się nie dostała. Dziś dostanie się do woja to ściema, przecież logiczne jest, że kobieta nie zda lepiej testów sprawnościowych od faceta, wynika to po prostu z fizyki, dlatego też w sporcie są podziały na płcie, bo kobiety w rywalizacji nie miały by szans. Dlatego kobieta w wojsku to sztuczne stanowiska, bo gdyby zrobić uczciwie testy, to żadna kobieta do woja by się nie dostała, po prostu przegrała by na zwykłych testach sprawnościowych. Nie rozumiem, skoro jest tylu chętnych facetów do woja, którzy się do tego nadają, ale brakuje miejsc, to po co obniżać poziom wojska i przyjmować dużo słabsze kobiety. Ta propaganda lewicowa już wszystko niszczy, nawet wojsko i policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×