Czy jest tu jakis facet na pogaduchy

może i tak tylko że w życiu jest jak jest i czasem trzeba dociagnac po nocy do wieczora :(

witaj słówko , co porabiasz ?

dzień dobry :) szatynko - zmiana koloru włosów to jednak za mało :) pozdrawiam wszystkich w piękną słoneczną pogodę - życzę udanego weekendu - wiele odpoczynku...popracować każdy jeszcze zdąży

Szczerze adiks?Umieram:P...mówiłam Wam wczoraj,ze ja głowy do alko nie mam...więc cierpieć dzisiaj będę:O

siemanko sodę oczyszczoną wez na łyżeczkę ,szklanke kranówy i łyżeczkę octu.Wymieszaj i duszkiem wypij.Natychmiast przechodzi kac.Nie pal i nie pij %.Nie zawadzi troche zjeść.Nie cukrój bo będzie wiekszy kac. słowko.No czekam jakie efekty?:D

Chyba byka na cafe wypuściłem.Co się uje to sie nie kreskuje :D

Uje, nie uje...i tak nie słodzę:P I nie palę ,duchu....mówiłam przecież.Mam sok "poraańczowy",pomidorowy,moralną i tonic...pełny bufet:P bez %

Wiem.No jak zaserwowałaś?Już mi sie spam pokazal:O:(

Dzien dobry Brygado :) Witam sie z rana i czestuje karpatka, no moze Slowko niech cukru nie przyjmuje ;)

słówko , nie umieraj , nikt tu ciebie nie zastąpi ;)... wracają na topik ...

vvvesna , na karpatke ja się pisze , bardzo lubie słodkie górki ;)

E tam...nie zastapi:P Zostanę duchem w wersji damskiej...duszką raczej... chłe chłe.:D Idę robić żarcie...pisze się ktoś?

Ooo,moze bedziemy mieli duszkowa pare ;) Chle,chle ;) Zarcie, a co robisz?A na wynos mozna? Bo w sumie niedawno sniadanie jadlam...no i ta karpatke... Adik-"slodkie gorki" :D :D :D

Tez idę obiad gotować ,brzuszysko 90 kg musi byc utrzymane aby wiosna znów dotrzeć do 75 kg.:D I tak co roku :D

Patrzcie co redakcja poleca.... K***A ŻYCIE JEST TAK C*****E ŻE BEZ ĆPANIA SIĘ NIE DA FUNKCJONOWAĆ...13 opinii / autor: FACET 23 LATTA / 07.02.2014 Jak nie klnę tak powiem..... ja |p|i|e|r|d|o|l|ę| czizas:P

Metabolizm w moim wieku się zimą opiera,natomiast wiosną przejeżdzam dziennie na rowerku 50 km i się świetnie czuje.Teraz mrozny zefirek a na dodatek przeziębiony jestem wiec przymusowo w domciu:)

vvvesna--hde Ti bydlisz ?/viesna to czeszcina:)

Spichcę barszczyk czerwony do picia...i mięcho...dużo mięcha plus pekińska z majonezem....mniam:D

co robisz do jedzenia ?

Slowko-mamy 2 rzeczy wspolne- tez zwykle nie klne i tez ekonomiczna jestem ;) A Przemas...szkoda slow...to chyba bardzo nieszczesliwy czlowiek. Duchu-co Ty za gwara lecisz...nie ogarniam :p A co dzis w duchowej kuchni zagosci? Mowiesz ,ze trzeba utrzymac brzuszna linie wypukla ;) I uciekam.

barszcz odstąpie na mięso się pisze :)

To nie gwara tylko pytałem po czesku gdzie mieszkasz jak masz ksywke w ich języku. Wrzuciłem kości z schabu +2 pałki kurczaka +dodatki do szybkowara.Pózniej albo ryż albo ziemnaki z ogórkiem kwaszonymTeraz sie gotuje 20 minut,wyłączam i bedzie w podciśnieniu się gotować dalszych 30 minut.Oba dania gotowe będa.

No cóż,może powinniśmy się pogodzić z tym,że Pani "kiero" tego burdlu ma mózg na poziomie rozwielitki.Nie wiem dlaczego, pani napisałam przez duże p...jakoś mnie tak....... ponoosło:P A może...choć to dość karkołomne przypuszczenie i hipotetyczne rzecz jasna...zajmuje się jego Big Benem :P:P Żart taki...kafe jest kofane...zyebane.... ale kafane:D:P Bana mam jak nic :D:D

Adiks---no to cho:D Lubisz pieczyste?A jedz,co Ci będę żałować....mnie w cycki pójdzie a Tobie gdzieś tam...gdzie chcesz:D:P

słówko , jeśli tobie ma to w cycki iść gotów jestem odstąpić to miesiwo :D

Wlaśnie że bana słówko nie otrzymasz ,ze grzeszna jesteś.Teraz tylko grzecznych karają:D

Adiks---Ty figlarzu jeden...głodny bedziesz chodził potem....ba,głodny jak głodny,ale sił na nic nie bedziesz miał:P Duchu--to ja się tutaj produkuję...mówię,że nic na P...a Ty?Z grubej rury...jednym zdaniem mnie zdemaskowałeś:D:P Czuje się very mocno obrażona:P

dla takiego celu gotów jestem trochę się poświęcić a jeśli chodzi o moje siły to , hmm albo nic nie powiem bo ktoś jeszcze gotów pomyśleć że się chwale :)

hmm , tylko czemu figlarzu ??? :D

W zasadzie nie wiem....skojarzenie takie dziwne mam:D:P Boszzz.... co ja mówię,pisze znaczy:D