obserwuje na roznych forach szwecji norwegii zniechecanie innych do wyjazdu

czasami wyzwiska czego sie boja polacy juz tam zamieszkali?

konkurencji

nic dodac nic ujac

W jaki sposób zniechęcają?

twierdza ze pracy juz nie ma

oczywiście,ze boja się konkurencji,a ponadto chcą być wyjątkowi mowic "o ja mieszkam w Norwegii, jestem już prawie Norwegiem" s jak przyjedzie więcej Polakow to się okaze ,ze tamci mieszkają w jakichś bungalowach, nie znaja jezyka i wszystkie ich bajki się wydadzą, wiec nie chcą mieć świadków swojego mizernego życia

faktycznie, znalazłam taki wpis :"Norweskie eldorado dla zarobkowych to juz przeszlosc i naprawde niewielu sie udaje,dostac teraz prace bez doswiadczenia pracy tutaj i jezyka norweskiego.No chyba ze dostanie sie prace za tak marne pieniadze ze prawie nie starcza zeby w Norwegi przezyc te pare miesiecy."

tak piszą sami chcą się nachapać i pracować po 20 godzin a jak przyjedzie więcej Polakow to ich wyprą a może nawet dostaną lepsze prace, mój znajomy mowi,ze jest mnóstwo pracy, tylko ze dla mężczyzn i glownie fizyczna w Szwecji

a fizyczna dla kobiet ?

a moze serio tej pracy nie ma i bez norweskiego i angielskiego bieglego+dobrego zawodu i duzych oszczednosci nie ma sie zadnych szans?

A po co na zmywak i sprzątanie znajomość biegła 2 języków i dobry zawód?

:

Aj tam przesadzacie :) ze wyzywaja. Przynajmniej ja nie wyzywam , konkurencji sie nie boje a z praca to prawda ze nie jest to juz eldorado ale przyjedziesz przekonasz sie sam , proste

Nigdzie nie ma porzadnej i dobrze platnej pracy bez kwalifikacji i znajomosci jetyka tego kraju.