Czy to możliwe że jestem adoptowana

ja bym jednak była zła na rodziców że dopiero teraz mi o tym powiedzieli

Miałaś dużo szczęścia, że trafiłaś do rodziny, która cię pokochała i wychowuje-dba i się troszczy.

Dokładnie. Domyślam się, że nie jest łatwo dowiedzieć się o czymś takim, ale patrz na plusy: masz kochających rodziców, którzy o Ciebie dbają i traktują jak własną córkę. Skoro zostałaś odebrana tamtej kobiecie, to znaczy, że nie było Ci u niej dobrze, może źle Cię traktowała. Rozumiem, że na razie ciężko to przetrawić, ale trzymaj się!

Mi już na nich przeszła złość, właściwie na ich miejscu zrobiłabym to samo. Miałam 12 spokojnych lat a teraz jestem w stanie to zrozumieć. Mimo wszystko to jest dla mnie ciężkie i dziwne po tylu latach dowiedzieć się że siostra nie jest siostrą...dziwnie się z tym wszystkim czuję.

Może być ci dziwnie, ale to nadal jest twoja siostra to są nadal twoi rodzice więc tak naprawdę nic nie powinno się zmienić. Ciekawi mnie tylko czy masz rodzeństwo biologiczne- czytałam twój post że rodzice powiedzieli że nie miałaś ale nie wiadomo czy po twojej adopcji twoja biologiczna matka nie urodziła kolejnego dziecka...

No właśnie traktują ale nie jestem nią :( Biologiczne rodzeństwo mnie nie interesuje, nawet jeśli mam niewiele mnie to obchodzi

to idź teraz do rodziców i podziękuj za wszystko. Ich poczucie bezpieczeństwa jest teraz mocno przetrącone, potrzebują zapewnienia, że między Wami nadal wszystko będzie po staremu, że ich kochasz itd... Musisz teraz im to powiedzieć, oni na to czekają.

ale nie wierzę w ani jedno słowo ;-)

i pamiętaj nigdy nie ma odpowiedniego wieku, czasu aby rodzice powiedzieli dziecku, że jest adoptowane. trzymaj się, dasz radę :)

przeczytałam całą historię, jeśli jest prawdziwa, to bardzo niesamowita...