kwiecień maj 2014

mamy : --lila111 ----- --27lat ------- 31.03.14 ----- syn---Tymon Jerzy - kla-----------24lat--------14.04.2014-----syn---D ominik --Elelinka --27 lat--23.04.2014--------córka Agnieszka --miluskaaa- --24 lata-----24.04.2014---- córka Alicja --vikicore---29lat --1.05.2014--- córka Michalina --schwEwe ---29lat ----- 10.05.2014 ------- córka Estera oczekujące : --agnesss87 ---- 27 lat--- 2.05.2014--- synek Oliwier --Kamiiii---25lat---5.05.2014----synek---Jas--

vikicore nie wiem czy dobrą datę wpisałam u Ciebie?? Jak coś to mnie poprawcie, a pozostałe dziewczyny z dołu tabelki może się jeszcze odezwą :) Kurcze mała dzisiaj taka grzeczna, że i spacer zaliczyłyśmy i w domu ogarnęłam.

moj Tymonek tez dzis w miare grzeczny :)

A dziewczyny jak wasz karmienie piersia ???? dajecie rade ???

mamy : --lila111 ----- --28lat ------- 31.03.14 ----- syn---Tymon Jerzy - kla-----------24lat--------14.04.2014-----syn---D ominik --Elelinka --27 lat--23.04.2014--------córka Agnieszka --miluskaaa- --24 lata-----24.04.2014---- córka Alicja --vikicore---29lat --1.05.2014--- córka Michalina --schwEwe ---29lat ----- 10.05.2014 ------- córka Estera oczekujące : --agnesss87 ---- 27 lat--- 2.05.2014--- synek Oliwier --Kamiiii---25lat---5.05.2014----synek---Jas-- Poprawilam wiek :)

schawEwe gratulacje :D Kruszynka ta Twója córa, na pewno przesłodka <3 I imię bardzo ładne wybraliście :) Dziewczyny super, że poruszyłyście temat tej wysypki. Moja córa też ma na czole takie jaby pryszczyki i zastanawiałam się co to może być skoro póki co wywaliłam nabiał z diety i może faktycznie to ten trądzik niemowlęcy. Co na to stosować? Miluskaaa co poradziła wam położna? Moja położna niby spoko babka, ale jeśli chce uzsyskać jakąs konkretną radę to nic z tego. Zwykle zbywa mnie hasłami, zero konkretów :/ Do gg tez zapomniałam hasła :/ Jeśli któraś ma ochote to możecie mi wysłać linka z profilu na ffb na pocztę :) adrastea_87@wp.pl Pupę Małej smaruję bepanthenem, ale widzę, że zaczyna sięr obić nieciekawie. Tez postarams ię używać mniej chusteczek a więcej przemywać wodą. Do tej pory robiłam z szarym mydłem, ale może wypróbuje tą oliwkę :) Nasza Mała nadal cierpi z powodu tego brzuszka. Zaopatrzyłam się w herbatkę, zobaczymy czy coś pomoże. lila111- oj współczuję Maleństwu tego kaszlu też się biedactwo męczy. Oby szybko wrócił do zdrowia <3 Co do karmienia piersią to niestety nadal karmię przez kapturki. Jednak grunt, że Mała je. Choć czasem mam problemy żeby ją dobrze przystawić. I nie zawsze jej się odbija :/ A u was jak z odbijaniem u dzieci? Bez problemu? Jak długo je nosicie? Stosujecie głównie noszenie na ramieniu czy próbowałyście też odbijania na udzie? Będę wdzięczna za info :D

ale mam podły humor, masakra. Elelinka zaraz Ci wyślę maila. Do pielęgnacji twarzy - napar z nagietka i rumianku. Mają się parzyć około 3 godziny pod przykryciem, żeby były bardzo esencjonalne i tym buzię przemywać. Nie dopytałam tylko czy każdym z osobna czy wymieszać to razem, czy jednym lub drugim. I można też stosować maść Alantan z witaminą A+E. piersią karmię bez problemu. Mam bardzo dużo pokarmu aż czasem wszystko jest mokre dookoła bo tak tryska pokarm. Małej sporadycznie się zdarzyło, że nie odbiło jej się a ogólnie nie mam z tym problemów i nie trzeba długo czekać. I zawsze na ramię ją biorę. Oj dziś chyba będzie marudna

Dziekuje Wam Kochane Mamusie za Gratulacje! ja juz myslalsm ze zostane w tym dwupaku na amen :) Dzis na wieczor corcia miala badanie sluchu, a jutro po obiadku fruniemy do domu, wiec zacznie sie oswajanie i samo zycie :) ..ciekawe czy bedzie czas na popisanie z Wami-oby :) pomalu chce poczytac co u Was i Waszych Dzieciaczkow Jak czesto kapiecie? bo tu tylko myja taka myjka raz-dwa cialko i kremik, a dopiero wczoraj pierwszy raz wykapciali-w mleku z odrobina miodu :( skorke miala fajna, ale zadnego zapachu. no ale co kraj to obyczaj. pozdrawiam Was goraco i samych radosnych chwil zycze..bez babyBluesow!

Bylismy wczoraj w przychodni maly dostal nastepny antybiotyk ! chciala nas wyslac do szpitala! A wiec dzis po nocy wydaje mi sie ze jest lepiej :) juz tak nie kaszlał!!! :) mam nadzieje ze dzis tez tak bedzie i jutro do przychodni na osłuchanie i jak bedzie poprawa to nie wysle nas do szpitala i mam taka nadzieje bo co ja zrobie ze starszym synem!? Dla mojego malego za kazdym razem sie odbija no moze raz dziennie sie nie odbije a potem przez to ze sie nie odbije to ulewa i robimy to na ramieniu a jak beknie to jak stary :) A ja mam pytanie czy wasze dzieci tez tak baki puszczaja moj to tak strzela :) chyba dobrze nie ? U was male jeszcze te dzieciaczki :) a jak z kupami macie w kazdym pampersie?? bo moj jeszcze robi w kazdy czasami wiecej a czasami tylko kleksik :)

A co do kapieli to ja co 3 dzien myje malego i wystarczy a codziennie rano i wieczorem robie toaletke :) a w klinice nie myli malego a jak sie zapytalam to pow ze juz szpitale i kliniki odchodza od tego bo najlepiej nie myc z 4-5 dni po porodzie bo niby na skorce jest oslona jakas czy cos tam i lepiej zeby to wsiąkło w cialko :)

Hej dziewczyny:)) Dawno mnie tu nie było, widzę że już wszystkie rozpakowane:) Gratuluję wszystkim mamusiom:)) Ja też urodziłam, 25.04.14 synka Oliwiera. Też był taki z niego okruszek bo ważył 2990g i 50 cm długi... W tej chwili waży już 3500g:) Ja też staram się karmić piersią, ale dodatkowo raz dziennie dostaje butle sztucznego mleczka.. Jeśli chodzi o żółtaczkę to mój mały też był strasznie długo żółty i jeszcze właściwie troszkę jest...Ale też właśnie czytałm że schodzi do około 3 tyg.. Rumień noworodkowy też miał ale już mu ładnie zszedł.. No właśnie a jak z tymi szczepieniami?bo ja chyba te obowiązkowe wezmę na nfz, ale rozważam te na pneumokoki..Jeśli chodzi o kąpiel to ja staram się kąpać małego codziennie, a jak nie da rady to wtedy kąpiel ,,na sucho'' ;) No a ztym odbijaniem to różnie..nie raz mu się ładnie odbije a innym nie chce:/ często też ulewa, a najgorsze że nawet wtedy nosem mu leci:/ Jak pierwszy raz to zobaczyłam w szpitalu to myślałam że zawału dostane.. A tak ogólnie jak tam wasze samopoczucie, dajecie radę, w miarę wypoczęte?czy maluszki dają popalić? życzę miłego popołudnia :)

Agness Gratulacje !!!!!! super ze juz po :-) A moj dzis jest tak grzeczny pierwszy raz od narodzin !!! jestem w szoku ladnie zje cyca i idzie spac i spi po 2 h a potem zmiana pieluszki cyca i znowu spi a teraz juz od 30 min lezy i sie patrzy i sie smieje normalnie aniolek dzis z niego :-) i tak sie zastanawiam czy to nie antybiotyk tak na niego dzila ? a badz moze juz nie kaszle tak i humor mu sie poprawil juz sama nie wiem:-):-):-)

Agness Gratulacje !!!!!! super ze juz po :-) A moj dzis jest tak grzeczny pierwszy raz od narodzin !!! jestem w szoku ladnie zje cyca i idzie spac i spi po 2 h a potem zmiana pieluszki cyca i znowu spi a teraz juz od 30 min lezy i sie patrzy i sie smieje normalnie aniolek dzis z niego :-) i tak sie zastanawiam czy to nie antybiotyk tak na niego dzila ? a badz moze juz nie kaszle tak i humor mu sie poprawil juz sama nie wiem:-):-):-)

Hej namuśki, no i znowu mamy szary deszczowy dzień. U was też tak brzydki? My kąpiemy co 2-3dni, a tak to codziennie taka pielęgnacja. Co do pamperów to praktycznie w każdym coś tam jest, raz więcej raz mniej. Dużo się ich przewija w ciągu całego dnia. A mojej Ali coś się zaczęło ulewać ostatnio, a z lewej piersi jak ssie to normalnie się dławi czasami bo tyle tego pokarmu jest. Kładziecie dzieci na brzuchu? Jak nosicie w pionie to przytrzymujecie nóżki żeby tak luźno nie wisiały? Lila Ty już byłaś u ortopedy? Agnes gratuluję! Później poprawię tabelkę bo na razie piszę z telefonu. Faktycznie synio to okruszek. U nas już nie ma ani śladu po żółtaczce. A ja ogólnie to dobrze się czuję, już brzuch coraz mniejszy, kilogramow coraz mniej do zrzucenia, jeszcze 8. Krocze też nie dokucza. Jestem zmęczona bardziej niż wcześniej ale też nie chodzę niewyspana jak zombi. Chociaż wiadomo są lepsze i gorsze dni ale generalnie ja dużo snu nie potrzebuję. Dziewczyny piszcie co myślicie o tym facebooku, ja i Elelinka już się odnalazłyśmy. Czy wasze dzieci to też takie przytulasy?? Ala właśnie leży u mnie na brzuchu i się uśmiecha od ucha do ucha. Nie wiem czy świadomie czy nie ale jakbym ją odłożyła to pewnie zaczęłaby marudzić.

Agnes a Ty jak się czujesz?? Moja mała w szpitalu zwymiotowała siarą i też przeraziłam się na początku. Pomalowałam sobie włosy dwa dni temu na ciemny brąz i odrazu lepiej się czuję, miałam już takie rude niewiadomo co. A i wczoraj wcisnęłam się w jedną z ulubionych spódnic. Co prawda nigdzie nie wychodziłam, gości jedynie u mnie miałam ale fajnie jest się dobrze poczuć ;)

Dziękuję:) Ja ogólnie już czuję się ok, jestem po cesarce. Pierwsze dni były ciężkie ale daliśmy radę;) Mój o dziwo też dziś taki grzeczniutki, co dwie godzinki na jedzonko i śpi dalej;) A kupa też praktycznie w każdej pieluszce;) Lila111-dobrze, że maluszek już zdrowieje:) Ta pogoda u nas tak nieciekawa, niby słoneczko się przebija ale znowu taki zimny dość mocny wiatr, więc spacerki odpadają:/ Na brzuszku ja kładę, ale za długo właściwie nie poleży bo zaczyna się denerwować..Ja też w sumie niewyspana, ale daję radę..Dziś była położna i nie mogła się nadziwić, że już wróciłam do swojej figury;) Miło coś takiego usłyszeć;)w sumie to zostały mi jeszcze 2 kg..czekam az minie okres połogu i wtedy zacznę jakieś ćwiczenia:) ja też chętnie zobacze na facebooku..To mój e-mail jeśli ktoś chce się odezwać:) rybka20@vp.pl

Agnes jak wskocze na kompa to Cię odnajdę na fejsie. No moja mała to po pierwsze na brzuszku się denerwuje a po drugie to w tej pozycji tak unosi głowę wysoko, że szok! Leżała sobie u mnie na brzuchu tak fajnie teraz a tu listonosz zadzwonił i koniec leżenia, musiałam się podnieść. Jeszcze mam pytanie dziewczyny - ćwiczycie mięśnie kegla??? Bo mnie położna trochę opindoliła, że tego nie robię ale już zaczełam

I fajnie, że tylko 2kg Ci zostały. Ja mimo tych 8 to jakoś całkiem dobrze wyglądam, myślałam że gorzej będzie. Ale piersi swoje ważą :D a po drugie wczesniej byłam bardzo szczupła. Mam nadzieję, że do lipca wrocę do dawnej wagi.

TAk tak bylam juz na bioderkach i wszystok ok :) naszczecie jeden lekarz z bani :) Mialam w tym tyg szczepic ale moj maly chory wiec musimy odczekac 3 tyg! A moj maly pierwszy raz lezal na brzuszku jak pepek mu odpadl i tez tak glowe zadarl do gory widac ze jest bardzo silny i tak codziennie kladlam po 2-3 -4 min i coraz wiecej i tak samo klade go na swoj brzuszek i zasypia spokojne :) a maz codziennie robi mu samolot i chodzi po mieszkaniu i jest taki ciekawski :) Ale fajnie ze juz masz tylko 2 kg Agness!!! Miluska mi tez zostalo okolo 8 kg :(

Hellooo jaki tu spokój!! Lila ja tam się nie przejmuje tymi 8kg, po powrocie ze szpitala było ich 11 i samo powoli spada. Mam ambitny plan do lipca ważyć mniej :D U nas nadal fatalna pogoda, już coś się robi od siedzenia w domu. Dziś pojedziemy na zakupy bo po prostu muszę kupić coś dla siebie. Jakieś leginsy, fajne rajstopy do spodnicy. Mój ma od poniedziałku urlop, podobno ma się pogoda wtedy poprawić. Byłoby fajnie.

No ta pogoda po prostu beznadziejna, też już czekam na słoneczko żeby sobie z małym pospacerować;) 8 kg to wcale nie jest dużo, tym bardziej że karmicie piersią, do lipca na pewno nie będzie po nich śladu;) Ooo jakieś zakupy, to super pomysł:) Też musiałabym sobie coś zakupić, właśnie jakieś fajne legginsy:)

Witam' A moi chlopcy na antybiotykach :( wiec nie mam mowy na wyjscie :( hip hip juz mam dosyc siedzenia w domu ! ale w tyg umowie sie do kosmetyczki i do ginekologa :) wiec bedzie jakas odskocznia :) milego WEKKENDU :)

Hej Mamunie, jak sie macie? Nie odzyealam sie, ale jakos czasu malo zeby usiasc do laptopa, bo mama juz nie mogla przyjechac, maz do pracy od razu poszedl, wiec jak mam chwilke czasu to troszke posprzatam, jakis obiad zeszykuje i mala juz chce cyca :-) Od przedwczoraj cos na wieczor zaczynala koncertowac, ale daje jej koperek i troszke pomaga. Pozdrawiam Was kobietki!

Hey Mamusie :* Jak u was? Dni uciekają jeden po drugim. Na szczęście pogoda się poprawiła choć idzie w kierunku znienawidzonych przeze mnie upałów:P Aga ma teraz fazę na mało snu, dużo cyca. Momentami trudno mi już wydolić, nie mam szans żeby w domu coś ogarnąć, a żeby wziąć prysznic musze wysłuchać niezłego koncertu. Przynajmniej tak było wczoraj. Dziś nawet trochę śpi :D Chyba nawet będę ją musiała zaraz obudzić żeby coś zjadał przed wizytą u pediatry. Idziemy sprawdzić wagę. Później na bioderka. Echhh mam nadzieję, że nie będzie bardzo płakać. Co do kałdzenia na brzuszku to u nas słabo z tym. Mała bardzo płacze, ale ma już prawie miesiac i nie mogę jej tego odpuszczać. W końcu to ważne dla jej mięśni. Swoje mięsnie tez zaniebuje. Kiedy znaleźć na to czas? nawet nie mogę wyjść nigdzie bo Mała ciągle głodna więc nawet czasu na odciągnięcie pokarmu nie ma. Mam jednak nadzieję, że to przejsciowa sytuacja :P Marzą mi się zakupy. Nie wiem dlaczego ale waga od jakiegoś czasu stoi i nie spada. A ciągle mam za dużo min 10 kg. agnesss87- GRATULACJE jejku maleństwo z Twojego synka :) Jak wam idzie karmienie? ^^ JAk się czujecie? schwEwe - dobrze, ze koperek córce pomaga :) ?Nam też troszkę pomagał. Wiem, ze chaotycznie piszę ale Mała już się wierci XD Pozdrawiam i ściskam. Udanego dnia dla was :)

Hej mamusie :) Dawno mnie tu nie było ale teraz to sie tyle dzieje nie to co w ciąży jak musiałam ciagle leżeć:) agnesss - GRATULACJE:) to miałaś kruszynkę !!! Co do mojej wagi po porodzie to udało mi się ostatnio zważyć i zosatłąo jeszcze 4 na plusie i całe to znajduję się na brzuchu nerwica mnie bierze jak go widze chociaż i tak wszyscy mówią że nie wyglądam jakbym miesiąc temu rodziła a ja pod nosem to jak byście zobaczyli brzuch to byście uciekli :) mały nasz ma już 4250 więc ładnie przybiera jak na 5 tyg a za dwa tyg czekają nas już chrzciny to dopiero wszystkie baby będą się gabić jak człowiek wyglądda ;( My z małym mamy problem z oczkiem prawym które ciągle mu ropieje i wczoraj byliśmy na wizycie u okulisty i niestety dostał antybiotyk maść i pokazał jak mam mu masować kanalik bo prawdopodobnie nie pęknął i jak po miesiącu nie ustąpi czeka nas przekłuwanie w szpitalu pod narkozą jak ja bardzo chcę tego uniknąć ale zobaczymy lila111 - ja to nawet w kinie już byłam i faktycznie fajnie jest tak gdzieś się wyrwać ja to ciągle gdzieś fruwam :) a tata albo babcia wtedy zajmuje się małym a jak będzie już cieplej to małego będę zabierać ze sobą dzisiaj nad wodę się znowu wybieramy bo nie chcemy dopuścić do tego żeby nasz pies czuł się zazdrosny :) Elelinka - mie wizyta z bioderkami czeka w piątek i też się martwie żeby tylkomały nie płakał a jutro aż do bielska do laryngologa ale mąż będzie ze mną więć aż tak się nie martwie byle wszystko było dobrze my prawie od rana na polu bo taka piękna pogoda w cieniu mamy 22 stopnie :) miłego dnia !!!!

hej dziewczyny, a u nas z tym brzuszkiem to kiepsko, mała nie chce na nim leżeć :( martwię się, że trochę za bardzo to zaniedbuję. jedynie jak ja się położę to chętnie na mnie tak leży. A w łóżeczku to wielka histeria. Poza tym u nas wszystko dobrze, piękna pogoda, od niedzieli korzystamy z niej na maxa. Mleko w butlę odciągnięte z laktatora i na dwór. Alicja ma tyle ciotek chętnych na spacer, że szok. Zawsze się znajdzie jakieś towarzystwo. Ale trochę też młyn mamy bo sprzedajemy samochód i mimo, że mój ma urlop to trzeba być blisko domu bo przyjeżdżają,oglądają ale cudów oczekują jak na stary samochód za małą kasę. Alicja też czasem daje taki koncert jak idę się myć czy coś, ale ona płacze tylko w dwóch sytuacjach - jak jest głodna i jak towarzystwa potrzebuje, więc wiem, że nic złego jej się nie dzieje jak popłacze chwilę. Ale i tak ciągle do niej latam i coś mówię żeby się uspokoiła. Bardzo lubi jak się do niej mówi,a jeszcze bardziej jak się nosi ją na rękach. Tak chce zwiedzać świat. A zadziera tą głowę do góry tak na sztywno. My na bioderka dopiero na początku czerwca. A w piątek do pediatry i też zawsze jak idziemy coś załatwiać to stresuję się czy nie będzie płakać. a i Ala w końcu polubiła kąpiel :) Ma wtedy taką rozkoszną minkę. Walczymy z trądzikiem, smarujemy kremem, który zaleciła położna no i trochę tym rumiankiem. Już jest niby lepiej ale nadal dużo tego. Uciekam ogarniać mojego brzdąca bo się budzi właśnie i lecimy dalej w świat :)

Witam :) FAjnie te wasze dzieciaczki :) zeby tylko mniej plakaly i wiecej spały :) hihi A powiem wam ze moj juz tak nie spi jak spal czyli jest tak wstanie zmiana pampersa toaletka zmiana ubran cyc i odbijanie a potem gimnastyka i guganie :) i tak z 1h do 2 h potem spanie z 1h i znowu guganie juz nie chce tak spac a na recach tez uwielbia i zauwazylam ze jak stoj***adz siedze obok to jest ok moze i polezec grzecznie a jak tylko wyjde z pokoju to jest placz wiec juz rozpoznaje twarze :) A co do karmienia to je czesto i szybko wiec chyba w miare sie najada :) bo tyc tyje juz cala wielka reklamowke ubran schowalam bo zamale :)

Dziękuję :) Kurcze, jeśli chodzi o karmienie piersią to tak średnio :/ Cały czas miałam wrażenie że mały się nie najada, bo co go nakarmiłam to ciągle szukał dalej, kładł łapki do buzi itd.. Zaczęłam odciągać i w sumie po odciągnięciu max było 80ml, jak mu dałam z butli to od razu wszystko wypił i jeszcze mu było mało, nadal szukał, więc zaczęłam go dokarmiać sztucznym..No a teraz to już widzę że mam coraz mniej tego pokarmu, ale odciągam i mu podaje..Jutro przychodzi położna i zobaczymy ile przybrał ;) kla- no właśnie z tym brzuchem największy problem, u mnie to samo :( Dlatego czekam na koniec połogu i ruszam z ćwiczeniami;) U nas też pogoda w końcu się zrobiła, cieplutko fajnie :) W końcu można sobie pospacerować pozdrawiam mamusie:))

Hej mamusie ale tu cisza, albo dzieciaki dają wam popalić albo korzystacie z pogody. Powiem Wam, że Alicja daje nam popalić przez ostatnie dwa dni. Jak jest na dworze to jest grzeczna i śpi. A w domu okropnie marudzi i płacze!!

miluskaaa- a jak u was z pogodą? U nas już upały i Mała jakaś taka apatyczna dziś. Może Alę denerwuje temperatura? a może po prostu ma gorsze dni. Dobrze, że chociaż spacery działają ^^ agnesss87- jak po wizycie położnej? heh ja tez czekam na koniec połogu i trzeba się wziac za ten brzuchol, nie ma że boli :P