Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

powiedzialam mężowi że nie chcę aby mnie dotykał nawet jednym palcem

Polecane posty

Gość gość

Zasluzyl na to. Wiele razy odmawial i czulosci, seksu, mowil ze sie ponizam gdy zebrze o czulosc. Odcinam sie od niego. Jaki zaskoczony! Myslal ze mozna tak po mnie jezdzic, przyciaac i odpychac. Po dwoch latach jestem wyczerpana. Mam ogromne potrzeby, jak mi ktos dozuje tyle co kot naplakal i wypomina to wole wcale ich nie otrzymywac. Bedzie tylko moim wspollokatorem i ojcem dziecka. Postawilam na nim krzyzyk. Nawet powiedzialam ze skoro tak to teraz bedie wygladac moze sobie robic skoki w bok byle w godzinach pracy i nie kosztem opieki nad dzieckiem. Jesli chce rozwodu to oczywiscie wolna droga. Ale on nie chce. To ja zalozylam topiki o tym z powiedzial ze nasze malzenstwo jest pechem a rozwiesc sie nie chce. To ja zalozylam topik o wlosach ktore sie mojemu mezowi nie podobaja i musialam peruke zakladac zeby zechcial sie ze mna kochac. Dosc mam idioty. Znienawidzilam go, ale potrafie tak sie odciac zeby z nim mkieszkac. Niech pomaga w wychowaniu, jest mimo wszystko uzyteczny. Ale miedzy nami koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szpecisz sie i mas do męża pretensję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chyba nic nie rozumiesz. Jakie oszpecanie? Trudno w topiku wszystko dokładnie opisać. Moje zachowanie to odp na jego przyciąganie i odpychanie na przemian. Od wyznań miłości do podsumowywania związku jako pech i brak okazywania tej miłości. Unikanie seksu odtracanie seks trwający minutę. Plodzenie mi dziecka po czym po narodzinach dowiaduje się że on z dobrego serca to zrobił żebym była matka. Że niby co nie chciał?wariat. Ja na głowę dostanę jak się nie zdystansuję. Jak się rozwiesc przy małym dziecku nie dam rady ale pod jednym dachem będę żyła z obca osoba. Zniechęcal mnie i ma co chciał. A teraz zaskoczony że go odsuwam. On to robił miesiącami. Miesiącami traktował jak przedmiot który można emocjonalnie przestawiać. Jestem psychicznie pobita. Jestem jak żona która dostaje wp*****l a na drugi dzień jakby nigdy nic. Tylko psychiczne bicie boli głębiej. Dość mam maltretowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ochh jaka ty biedna. szkoda tylko ze to TY takiego se wybralas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona 32
Założycielko tematu---ja cię rozumiem!!! Mam podobną sytuację, tylko ze mój mąż odtraca i przyciąga nie w związku z włosami.właściwie nie wiem dlaczego.powiem ci ze też tak zrobiłam że ja się odizolowalam ale mało na niego podzialalo.dopiero teraz powoli widzę że zaczyna rozumieć.A może zmień wygląd na taki jak mu się podoba.?jeśli chcesz uratować związek.ja tak zrobiłam i działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perukę kazał Ci wkładać, żeby łaskawie się z Tobą kochał? Nie poniżaj się kobieto! Wolałabym wibrator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoń hooya, chce cie zniszczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze, ,madra kobietka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga autorko, bardzo ci współczuję. Twój mąż jest niezrównoważony emocjonalnie, a może i psychicznie. Być może podświadomie czerpie przyjemność z psychicznego znęcania się nad tobą. Znam takich przypadków mnóstwo. Mam do czynienia z maltretowanymi kobietami (i mężczyznami) w pracy zawodowej. Czasem słyszę takie historie, że wierzyć się nie chce, że kobieta tak późno decyduje się na rozwód (do mnie trafiają osoby, które jednak zdecydowały się to przerwać). Że przez lata znosiła upokorzenia, dla tych kilku dobrych chwil w tym związku. I mimo naszej pomocy te kobiety często po kilka razy składają pozwy rozwodowe. Składają i wycofują i tak w kółko. Syndrom sztokholmski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona 32. Chciałam zmienić ale powiem Ci tak. Dla niego już tego nie zrobię. Nie będę spełniała marzeń chorego umysłu. Kończę z nim jako mężczyzna mojego życia. Ojciec mego dziecka nic więcej. Nie będę zabiegała o jego względy. Niech spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
borze,on cie nie chce ****** a ty zakaldasz peruke i cie *****-biedne te wasze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
borze,on cie nie chce ****** a ty zakaldasz peruke i cie *****-biedne te wasze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×