Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

noc po ślubna to będzie koszmar

Polecane posty

Gość gość

nie chcę wcześniej a narzeczony im bliżej ślubu tym mniej mnie pociąga... mniej mi się podoba. Czekaliśmy z tym 4 lata. A mi sex nie wydaje się niczym fajnym. no i mama ciotki też mówią że to żadna przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co za niego wychodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham go a sex to nie miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no na pewno noc poślubna to będzie koszmar, bo seks na początku dla kobiety może być bolesnym przeżyciem mającym niewiele wspólnego z przyjemnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że ten cały sex... nie widzę w tym nic szczególnego ani przyjemnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz widzieć jak nie spróbowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo słyszę opowiadania nie jakieś wulgarne czy coś ale w gronie koleżanek i zbiera mi się na wymioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten twój facet jest z***biście głupi i będzie bardzo żałował ze zadał się z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu głupi? On już spał z dziewczyną byłą. Mnie na to nie namawia. Były rozmowy i wie o wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, że ja sobie coś usłyszę czy obejrzę w TV nie znaczy, ze coś więcej wiem na ten temat... tzn jeśli zobaczę skoki narciarskie na tvp1 to mogę sobie powiedzieć, ze mnie to nie kręci, ale tak na prawdę właściwą opinię mogę wydać gdy sama spróbuję, a nie na podstawie tego co ktoś powiedział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wie, że jesteś asem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytałam. Ja mam 25 lat. To jest mój pierwszy chłopak. I on jest teraz w pracy to nie jego temat zresztą on takich storn nie odwiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kellyn
Jestem kobietą i nie wyobrażam sobie miłości bez wzajemnego pożądania. Jak można mówić, że kocha się swojego partnera jeżeli się go nie pragnie? W taki sposób można kochać mamę, brata, albo psa, ale nie narzeczonego czy męża. To nie jest miłość, to jedynie przyzwyczajenie, zgadzasz się być z nim dla poczucia bezpieczeństwa i uniknięcia samotności. Noc poślubna będzie koszmarem, a później, kiedy wymówki takie jak ból głowy i okres przestaną działać dasz mu od czasu do czasu żeby nie narzekał, dopóki sobie nie poszuka kochanki. Współczuję kobietom, które nigdy nie doświadczą przyjemności z obcowania z ciałem ukochanej osoby. Dla nich seks zawsze będzie powodem do wstydu i przykrym obowiązkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ferie się zaczęły :o Gimbaza pisze parę głupich prowokacji na godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi sex nie wydaje się niczym fajnym,, poco takie szmaty chcą wychodzić za mąż, i męczyć faceta, życie z taką dewotą to udręka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serdecznie współczuje takiego podejścia - jestem kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj autorko, to znowu ty? nudzi ci się dziecino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×