Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nerwowy facet

Nie moglbym byc z kobieta ktora ma dziecko innego mezczyzny

Polecane posty

Gość goscianka
Odradzam wiazanie sie kobietom ktore maja dzieci z obcym mezczyzna, wg statystyk w takich ukladach czesciej dochodzi do wykorzystywania dziecka przez ojca albo do przemocy wobec dziecka! ! Znam malzenstwo gdzie kobieta miala dziecko przedmalzenskie, chlopczyka, na teraz z nowym mezem dwojke dzieci,juz splodzonych w malzenstwie- ojciec nie traktuje sprawiedliwie najstarszego chlopca! Obserwuje to niemal na co dzien to moi sasiedzi. chlopiec jest na uboczu a nieraz zbiera lanie od ojczyma za byle co. Jego wlasna dwojka jest lepiej ubrana, traktowana,kochana z najmlodsza coreczka zawsze za raczke, do sklepu , kupuje zabawki,itp Mezczyzni nie nadaja sie na ojczymow!!!! Kobiety nie wiazcie sie z obcymi, bo wasze dzieci ucierpia! Nie powinni sie za to brac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojczymowie to czesto pedofile, niestety. Szukaja lasek z dziecmi, samotnych,poluja na takie zdesperowane za chlopem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiazcie sie,dla obopolnego dobra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odradzam wiazanie sie kobietom ktore maja dzieci z obcym mezczyzna, wg statystyk w takich ukladach czesciej dochodzi do wykorzystywania dziecka przez ojca albo do przemocy wobec dziecka! ! Znam malzenstwo gdzie kobieta miala dziecko przedmalzenskie, chlopczyka, na teraz z nowym mezem dwojke dzieci,juz splodzonych w malzenstwie- ojciec nie traktuje sprawiedliwie najstarszego chlopca! Obserwuje to niemal na co dzien to moi sasiedzi. chlopiec jest na uboczu a nieraz zbiera lanie od ojczyma za byle co. Jego wlasna dwojka jest lepiej ubrana, traktowana,kochana z najmlodsza coreczka zawsze za raczke, do sklepu , kupuje zabawki,itp Mezczyzni nie nadaja sie na ojczymow!!!! Kobiety nie wiazcie sie z obcymi, bo wasze dzieci ucierpia! Nie powinni sie za to brac! x x analogicznie postepuja tak tez kobiety, moze w mniejszym stopniu, tylko czesciej stosuja np przemoc psychiczna, reka reke myje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, pijacy, degeneraci czesto korzystaja z desperacji kobiet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bym nie mogła być z facetem co ma dziecko z inną, brzydza mnie tacy faceci co zostawili matkę dziecka bo im się znudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale piprzyciweee
własnie oto chodzi, to wiele mowi o takich ludziach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krótko i na temat: zaakceptować nasienie jakiegoś chvja? Nigdy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem, że ktoś może nie chcieć mieć partnera/małżonka z dzieckiem. W zasadzie, to tak naprawdę, zdecydowana większość ludzi, tego nie chce. I to jest najzupełniej normalne. Nie ma w tym ani odrobiny niedojrzałości, mało tego, właśnie taka postawa może być przejawem, ale dojrzałości. Tak, tak, bo przynajmniej człowiek wie czego chce, a czego nie, i rozumie jakie są wady i zalety bycia w takim związku/rodzinie. A skoro, w jego mniemaniu, wad jest więcej niż zalet, to słusznym jest, niepakowanie się w taki związek. Prawda jest taka, że prawie zawsze, posiadanie partnera/małżonka z obcym biologicznie dla nas dzieckiem, nigdy życia nie ułatwia, ale utrudnia. Niekiedy bardzo. Owszem, są wyjątki, ale tych jest niewiele. Łatwiej jest gdy np. samemu się jest niepłodnym i bardzo pragnie się dziecka, rodziny; gdy biologiczny drugi rodzic dziecka nie żyje itd. Z cudzych doświadczeń i obserwacji, widzę, że najczęstsze problemy w takich związkach to: 1) Mężczyzna przejmuje częściowo lub całkowicie funkcję ojca. W pierwszej kolejności odnosi się to do utrzymywania dziecka i wszystkiego co z tym związanie, np. żywienie, ubieranie, edukacja, rozrywka, zachcianki, prezenty itp. I ta rola jest w pełni akceptowalna przez dziecko i jego matkę. Wtedy mężczyzna jest 'ojcem'. Gorzej, jeśli chodzi o funkcje wychowawcze, i kiedy taki 'ojciec' zaczyna uczyć, wymagać, karcić, ma jakieś inne poglądy na życie dziecka - wtedy często jest bunt, złości, nawet agresja "Bo ty nie jesteś moim prawdziwym tatą!!!" 2) Ktoś słusznie napisał - przejmuje się obowiązki ojca, ale nie ma się do dziecka żadnych praw. 3) Konflikty z drugim rodzicem dziecka. Buntowanie, przez niego, dziecka, przeciwko rodzicowi, który wychowuje + jego obecnemu partnerowi. Dziecko, wtedy, prawie zawsze, bierze stronę biologicznego rodzica. 4) Pozytywne uczucia ojczyma do dziecka do momentu, aż mu się biologiczne urodzi. Potem faworyzacja dziecka biologicznego, albo wręcz odrzucenie uczuciowe czy złe traktowanie pasierba. 5) Permanentna nieakceptacja, złe uczucia w stosunku do pasierba od samego początku i tolerowanie jego obecności, ze względu na kobietę lub inne powody. 6) Późniejsze konflikty o majątek/dziedziczenie, konflikty między przyrodnim rodzeństwem itp. 7) Osoba, która już posiada własne dziecko, dzieci, wchodząc w nowy związek, prawie zawsze chce już tylko 1 lub niewiele więcej dzieci. Najprawdopodobniej, gdyby tych dzieci nie było, chciałaby mieć więcej. 8) Podkreślanie mniej lub bardziej dosadne, kobiecie, jaką to się jej łaskę wielką zrobiło, biorąc ją z dzieckiem. Albo wstydzenie się za to, że się wzięło taką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste reguły gryyyyy
luudzie nie sa z natury super wyrozumiali, tak jak kobiety nie akcpetuja zabardzo prawiczkow i facetow bez doswiadczenia seksualnego, tak faceci nie akceptuja np czyjegos dziecka, ludzie sa tak naprawde egoistami, chodzi o dobre wlasne przewaznie, rzadko zdarzaja sie altruisci, wszystko zalezy tak naprawde od człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie chciala zeby moj narzeczony mial dziecko z poprZednia narzeczona poniewaz czulabym sie zagrozona bo moj narzeczony mialby kontakt z matka dziecka a tego bym nie zniosla.tak na marginesie uwielbiam dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscianka
Poczytajcie fachowa literature, czesciej dochodzi do przemocy wobec dziecka ze strony ojczyma niz macochy. Siedzialam swego czasu w tym temacie, na studiach mielismy caly kurs zwiazany z takimi zjawiskami przemocy w rodzinach zastepczych i niestety panowie gorzej sie w rolach zasteczego ojca odnajduja. Brutalne ale prawdziwe cyferki statystyczne dot.przemocy a takze wykorzystywania seksualnego pasierbic*****sierbow. Dlatego uwazam ze kobietynie powinny sie wiazac z nowym facetem, jak juz maja dziecko. Wiecej z tego problemow niz radosci i pozytku. Dla obu stron. Moga sobie miec chlopakow i kolegow, ale brac do domu obcego mezczyzne i robic z niego ojca? To sie nie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
goscianka, tu nie chodzi ze obcy facet itp. tylko przewaznie do takich kobiet podbijaja faceci, ktrzy nie mają zbyt dobrych intencji, zaden zdrowy sychicznie facet nie bedzie biła dziecka od tak, tak robia frustaci, to samoo sie tyczy damskich bokserow, to nie o testosteron chodzi, jak ktos probuje kity wciskac, ale o podejscie do sprawy, zebys ty wiedziała jakie lamusy potrafia podniesc reke na swoja rodzine, to by ci sie rozjasnilo, to kwestia x x generalnie chodzi oto ze samotna matka ma bardzo zawezony wybor, co za tym idzie wieksze prawdopodobienstwo ze trafi na debila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie takich znam facetów, co potrafia przywalic w pysk, ale swojej rodziny nie rusza, teraz jest corz wiecej patologii, bo nawet w mediach ja propaguja na kazdym kroku, 80 procent wszystkich przestepcowto dzieci samotnych matek, albo z rodzin dysfunkcyjnych gdzie nie było odpowiedniego wzorca, taka jest prawda, ale ludzie i tak sie nie ucza na błedach poprzednich pokolen, do tego potrzeba odrobine rozumu, widac nie wsszyscy go posiadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×