Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie udzielili mi pomocy co robic

Polecane posty

Gość gość

Mój 5l3tni syn od miesiaca choruje. Brał rożne leki bo mial zapalenie gardła, zapalenie krtani, anginę. Niby wyzdrowiał ale od kilku dni byl blady jak kreda z fioletowymi obwódkami naokolo oczu. Wczoraj zaczęła mu lecieć krew z nosa, plakał ze boli go glowa i temperaturę miał 35,1. Pojechalam na opiekę calodobbową gdzie lekarz mnie opierdzielił że za często przychodze na taką opiekę (ostatnio bylam dwa tygodnie temu bo syn w piątek dostal 41 stopni gorączki i nie moglam zbić. Okazalo się ze to zapalenie gardła) i kazał iść do swojego lekarza w poniedziałek. Dziś nic nie jest lepiej. Syn byl żywym *****iwym dzieckiem a dziś lezy jęczy ze glowa boli, blady, niska temperatura i mu już dwa razy ciekla krew z nosa. Co ja mam robić? Dziś na opiece ma znów ten sam lekarz dyżur bo dzwoniłam i pytałam. Co mam do cholery robić jak on mi nie chce udzielić pomocy? Na pogotowie nie pojade bo to nie nagly przypadek, nie mdleje, nie goraczkuje. Do poniedzialku jeszcze dużo czasu a z nim najlepiej nie jest i martwie się. Co teraz? Dodam ze lekarz go zbadał i powiedział ze dziecko jest zdrowe nie ma zmian osluchowych gardło blade i mam sobie iść i mu glowy nie zawracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat. zamiast e wcisnęłam 3. Denerwuje się i chaotycznie piszę. Przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuhhhaaha
Led Zeppelin, coz za poczucie humoru, czapki z glow! Sprawdz gdzie na klawiaturze jest e, a gdzie 3, geniuszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak tak miałam poprosiłam o informację na piśmie i pojechałam na pogotowie. Okazało się, że to problemy neurologiczne, wyszło w badaniu rezonansem, sprawa w sądzie za odmowę udzielenia pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuhhhaaha
Ano faktycznie, ty jestes tak zrelaksowana, ze wyzywasz kogos kto cie skrytykuje. Nie mam wiecej pytan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się wydaje ze on jest wykończony tymi ciąglymi infekcjami i teraz też ma katar i może to go tak osłabiło, ale nie wiem jak ja mam mu udzielić pomocy. Zrobilabym mu jakieś badania ale jakie? Morfologie mogę? Tylko nie wiem czy robią morfologię na cito? Nie wiem jak mam pomóc dziecku. Daje mu od wczoraj nurofen ale wybrał go już tak dużo ostatnio ze boje się dawać a on tak płacze ze główka go boli. Oklady chlodne mu nie pomagają wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj to już nie przelewki, utrzymujący się tak długo ból głowy to może być powazna sprawa. Jedź koniecznie jeszcze raz i powiedz to co nam. Jak nie będzie chciał c***omóc to poproś żeby ci to dał na piśmie. Nie ma na co czekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojedż na pogotowie, może nawet odeślą was na oddział pediatryczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też myślę, że powinnaś pojechać na pogotowie. Lepiej wyjść na histeryczkę, niż potem pluć sobie w brodę, bo wydarzyła się tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepraszam czy ja dobrze
czytam? Dziecko ma 25,1, a Ty mu podajesz środki obnizające temperaturę? Normalna jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepraszam czy ja dobrze r
Pomyliłam sie w temperaturze, ale to nieistotne. Jak mozna przy zbyt niskiej temperaturze ciała jeszcze ja obniżać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syrop nie obniży temp ale ból głowy powinien ustapic jedz na pogotowie to może być cos powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ew do tego pierwszego lekarza- niech ci da na pismie ze dziecko zdrowe na pogotowiu badania zrobią i wyniki będą max w 2 godziny ciekawe jakie ma CRP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie objawy mogą swiadczyc nawet o białaczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogą też świadczyć o zwykłym osłabieniu, tak wiec po co wyjeżdżać z chorobą nowotworową? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogą. Ale zawsze najpierw trzeba wyelimoniwać te najpoważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma zapalenie zatok, powinni zrobić mu RTG czaszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koniecznie do szpitala na SOR!!! nie czekaj. niech zrobia mu badanie krwi - moze to jakas infekcja. i nie daj sie splawic. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to raczej normalne po chorobie że dziecko osłabione ,ale jedź gdzies albo wezwij prywatnie lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka rok temu miała zapalenie opon mózgowych i nie chce byc złym prorokiem ale miała takie same objawy.Przez kilka tyg.wcześniej miała rożne infekcje-ta ostatnią zdiagnozowano jako zapalenie gardła. Przez pięć dni zażywała antybiotyk doustny ale nie było żadnej poprawy.Następnie wdrożono domięśniowy .Jednak córka z dnia na dzien była słabsza i cały czas gorączkowała( powyżej 39st.)Moj pediatra cały czas leczył ja na zapalenie gardła a jeździłam do niego co drugi dzień bo widziałam że nie ma poprawy.Jednak cały czas kazał czekać aż antybiotyk zacznie działać,.Córka strasznie cierpiała (miała wtedy 1 rok) każdy dotyk sprawiał jej ból a ja nie wiedziłam jak jej pomóc.Póżniej prawie cały czas spała i doszły do tego krwotoki z nosa oraz biegunka.Na szczęście kiedy pojechałam do szpitala trafiłam na super lekarzy.Nie odpuszczaj dopóki ktoś sie nie zajmie konkretnie twoim synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy pojechała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ból głowy z osłabienia? nie ustępujący po nurofenie? .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie daj sie zbyć-chodzi o Twoje dziecko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść chłodne okłady (po co? obniżać za niską temperaturę?) i syrop, skoro na ból głowy nie pomaga, bo może trzeba będzie inne leki podać i jedź na dyżur do szpitala, powiedz że stan dziecka pogarsza się g***townie i jest z nim słaby kontakt, przyciśnij lekarza i jakby chciał Cię zlać i odesłać zapytaj czy w takim razie on bierze odpowiedzialność za zdrowie dziecka, może się dwa razy zastanowi. Przychodnię bym olała, nie zrobią żadnych badań od ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie wy wyczytalscie ze daje dziecku nurofen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy znowu wierzycie ze to LED pisze chamsko,umiecie odróżnić E od Ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedź na dyżur do szpitala, nie moga odesłać cię z kwitkiem, jak będą chcieli, zrób awanturę, czasem inaczej się nie da niestety... a na tego lekarza złożyłabym skargę bez namysłu... bierz dzieciaka i do szpitala i nie daj się zbyć :) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×