Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Feministki o co wy walczycie

Polecane posty

Gość gość

Zapewne zaraz rozpęta się burza, ale trudno! Feministki o co wy walczycie? Jakie równouprawnienie? Mnie jako kobietę nikt nigdy nie zapytał czy chcę tego równouprawnienia więc nie mówcie, że walczycie o dobro wszystkich kobiet! Uważam, że są sprawy którymi zajmie się tylko kobieta i są takie, którymi zajmie się tylko mężczyzna. Koniec tak było jest i będzie, a jak jesteście takie mądre to jak wam się popsuje samochód to nie jedźcie do mechanika tylko same naprawiajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walczymy o wolnosc wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrys szablozeby sie trzesie
zaden problem, polowa facetow i tak nie potrafi naprawic swojego wlasnego samochodu :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem feministka, ale z nikim ani o nic nie walczę. Sama zmieniam koło w samochodzie, proste naprawy też robię sama. Potrafie też zreperować różne drobne sprzęty w domu bez konieczności wzywania męża na pomoc. Mąż też nie ma dwóch lewych łapek i gotuje w domu, sprząta, potrafi coś uszyć i zająć się dziećmi. Uważamy, że każdy z nas ma inną płeć, ale to nie znaczy, że ja MUSZE zajać się domem, a on MUSI na kanapie odpoczywac po pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to ze jak zostaniesz zgwalcona , to zeby meskie swintuchy ci nie wmawialy ze to twoja wina. Bo oni na wido cyckow po prostu musza zg****ic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
a gdzie tu wolność wyboru w sytuacji gdy do pracodawcy wpada kontrola i sprawdza ile płaci kobietom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Feministki ale takie prawdziwe to walcza, kobietko, zebys mogla pracowac i zarabiac na godnym poziomie, zeby jak facet cie zg***** to zeby go zamknęli a nie ciebie za seks poza małżeński, zeby ci facet alimenty placil, jak doopczyl i wpadliscie a on nie chce dziecka tylko doopczenie i idzie do innej, zeby kobiety nie byly wlasnoscia facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
gdzie w sytuacji narzucenia parytetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
moorland tylko, że w tej sytuacji trudno mówić o wolnym wyborze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli płaci mniej niż mężczyznom za tą samą pracę to jest to obrona praw człowieka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
tylko to był wolny wybór pracodawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
i to nie jest prawda, że kobiety pracuja tak samo bo po prostu nie mogą bo bhp itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, do była dyskryminacja. Bo pracodawca może powiedzieć, że tobie zapłaci mniej bo masz brzydką twarz i to też wybór pracodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorem jest MICHAŁ3 spójrzcie w wątek o nagonce żeby kobieta miała męża, dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
dyskryminacja jest świadomym postepowaniem dyskryminację łatwo udowodnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
dyskryminacja jest jawnym działabiem przykład z brzydką twarzą jest właściwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ot zwykły przypadek zepsuł mi sie zlew, poprosiłam o pomoc faceta, to stał jak ta c**a wołowa, aż podziękowałam za taka pomoc i zabrała sie za to sama:P rozkręciłam na częśc****erwsze i naprawiłam. A jak mam słuchac gadania,że on sobie spodnie ubrudzi, to mam dosyć takiej pomocy. Owcześni mężczyźni, to fajtłapy, metroseksualni, znarcyzowieli i tyle, nie wszyscy oczywiście, ale coraz częściej spotyka się właśnie takich:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
ale mało kto deklaruje, że to dlatego bo jesteś kobietą, więc dlaczego wmawia się wszystkim dyskryminację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jeżeli nie można znaleźć żadnego powodu dla którego dwie osoby na tym samym stanowisku i wykonujące te same obowiązki mają różne pensje to oczywistym jest, że jedna jest dyskryminowana. I jeżeli dziwnym trafem wszystkie kobiety w firmie są w takiej sytuacji to nie trzeba kombinować żeby dojść do wniosku co jest podstawą dyskryminacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
"bo jeżeli nie można znaleźć żadnego powodu dla którego dwie osoby na tym samym stanowisku i wykonujące te same obowiązki mają różne pensje to oczywistym jest, że jedna jest dyskryminowana" no ale już wyjaśniliśmy, że nie ma takiej sytuacji, że kobieta robi to samo co facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''no ale już wyjaśniliśmy, że nie ma takiej sytuacji, że kobieta robi to samo co facet'' No chyba sobie jaja robisz. Nie bede dociekac dlaczego slowo praca kojarzy ci sie automatycznie z fizyczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że jest, bo wymagania na większość stanowisk są takie same dla wszystkich. Może na budowie bhp zabrania kobiecie dźwigać tyle co facetowi, ale większość zawodów to albo stanie albo siedzenie na tyłku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy feministki to naprawdę bardzo zakompleksione chyba jesteście. Równouprawnienie, praca itd sratatata kiedyś własnie kobietom było dobrze, zajmowały się domem i dziećmi nie musiały martwić się o to, żeby znaleźć pracę. To właśnie mężczyzna zajmował się utrzymywaniem domu, a teraz przez was feministki kobieta nie dość, że musi znaleźć pracę to nadal w domu odpowiedzialna jest za dzieci w większej mierze niż mężczyzna. I to nie dlatego, że facet nie chce pomagać, a dlatego, że to kobieta nosi pod sercem dziecko i je rodzi i automatycznie staje się za nie odpowiedzialna bardziej. Przez ten wasz feminizm to jest tylko więcej rozwodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATRIOTYCZNY
a co rozumiesz przez prace fizyczną? praca przy kompie to fizyczna? bo dla tego właśnie zajęcia sa odrębna wskazania dla obu płci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, ja np. lubię moje prawo wyboru i z niego korzystam, bo nie mam i nie chcę mieć dzieci. Więc ja czułabym się bardzo źle będąc opiekunką do dzieci w 100% zależną o widzimisię mojego męża, którego nawet nie mogłabym sobie sama wybrać i którego musiałabym znosić niezależnie od tego czy by mi odpowiadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby dlaczego nie mogłabyś go sama wybrać? A odnośnie dzieci, ciekawa jestem co powiesz mając 80 lat bez dzieci skazana na łaskę innych- często obcych ludzi... teraz zadowolona bo sobie fruwa po świecie a na starość sama bez nikogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci to nie lokata ubezpieczeniowa ;) I tak, kiedyś kobiecie męża wybierała rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×