jak najlepiej odzyskać BYŁĄ

Lila67098 powiem Ci tyle ze chłopak nie chciał się pewnie narzucać tak bardzo jak ja .. chciał na spokojnie odbudować to co się stało .. aczkolwiek to Ty go zostawiłaś wiec Ty tez powinnaś pokazać ze zależy Ci to odbudować tylko ze na nowych fundamentach nie zrobiłaś tego i on to zobaczył wiec nie dawał z siebie wszystkiego i nigdy tak nie bedzie ze da z siebie wszystko jesli nie jest desperatem .. tylko faceci desperaci będą płaszczyć się czytać leżeć pod wybieraczką i błagać i przepraszać zeby kobieta wróćiła .. do miłości nie da się nikogo zmusić, to muszą chcieć dwie strony, jeśli Ty nie chcesz to ja bym zadał sobie pyt na Twoim miejscu czy Ty go na serio kochasz ? bo jeśli się kogoś kocha to nie ciągnie się tego aż rok czasu .. tylko wraca się bo serce nie sługa ;) ja swoją sytuację rozeznałem dzisiaj w 100 % i powiem ze jestem bardzo mocno zaskoczony bo nie spodziewałem się tego po tej osobie, która jest tak bardzo mocno wierzącą osobą .. i która chodzi do kościoła codziennie i tutaj jest fajne powiedzenie " wolę być Tuska frajerem niż Kaczyńskiego moherem" ..

danny, wez mnie nie rozsmieszaj. a co ma religijnosc i wiara do zakochania sie. ona po prostu bedac jeszcze z toba zakochala sie w innym. jedyne co bylo nie fair, to to, ze ci otwarcie tego nie powiedziala. ale to juz tylko i wylacznie kwestia odwagi i asekuracji (jak sie nie uda z nowym to mam wciaz tego starego). postaw krzyzyk i zapomnij. widocznie nie byles jeszcze tym jedynym i ostatnim dla niej.

ja już nawet nie mam zamiaru do niej wracać .. zdradziła mnie wiec wszystko jest skończone ;) nie bede dla niej kołem zapasowym .. musi ponieść tego konsekwencje. Ja jej nigdy nie zdradziłem ona mnie tak .. wiec o czym tu gadać ? i jesli się kogoś kocha to sie nie posuwa do takich rzeczy .. przeanalizowałem sobie to wszystko na spokojnie, jej zachowanie i wszystko ma sens .. układa się w jedną spójną całość .. a tyle dla niej zrobiłem ;/