Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Obowiązkowa cesarka na życzenie

Polecane posty

Gość gość

Moja kuzynka urodziła dziecko w wieku 34 lat i miała cesarkę na życzenie. Nie była to żadna prywatna klinika. Powiedziała, że jak kobieta skończyła 30 lat i życzy sobie cesarskiego cięcia to lekarz ma obowiązek zgodzić się je wykonać. Czy to prawda? Jest to jakoś uzasadnione, bo dlaczego trzeba mieć akurat 30 lat? Czy wtedy rodzenie sn jest bardziej niebezpieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze słyszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bzdurrrrra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Totalna bzdura. Żaden lekarz nie wybierze szkodliwszego dla matki i dziecka sposobu porodu ot tak sobie. Lekarze nie są idiotami! Robią to albo dla kasy albo ze wskazań medycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Ewuni
ja rodsziłam w wieku 32 lat miałam skok ciśnienia do 190 i nie zrobili mi cc Rodziłam sn i sobie chwale Nie było tak strasznie jak to niektóre twierdzą :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wcale nie musi być szkodliwy sposób. Na pewno ma dużo plusów i warto go wziąć pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie mniej znam powikłań po cc niż po sn dla dziecka. Może dla kobiety być to gorszy poród (może choć nie musi, bo ciężki sn też się może zdarzyć), ale nikt mi nie wmówi, że dla dziecka sn jest bezpieczniejsze. Słyszał ktoś o niedotlenieniu, okręceniu pępowiną, czy innych cudach przy cc? Maluszki wychodzą komfortowo i dostają zwykle 10pkt, nawet na szkole rodzenia prowadząca mówiła, choć była wielką zwolenniczką naturalnych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że dla kobiety cc też jest lepsze zarówno w trakcie jak i po. Mnie np. przerażają zmiany jakie mogą zajść w wyglądzie narządów płciowych i znacznie gorsza jakość współżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może u wielu kobiet nic się pod tym względem nie zmienia, jednak zawsze istnieje ryzyko. Ja nie jestem taka, że myślę tylko o "maluszku". Wszyscy są ważni, matka i ojciec też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie myślę tylko o maluszku, ale akurat w rodzinie najbliższej miałam przypadek podduszenia pępowiną i jestem pod tym względem przewrażliwiona. Swoją drogą jakoś kobiety po cc dobrze wspominają porody, a te po sn często mają traumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co nie myśli o maluszku
Ale ja też jestem za cc. Swoich uwag nie kierowałam do Ciebie tylko do kobiet, które wychwalają sn i twierdzą, że cc jest niebezpieczne. Też znam wiele przypadków, gdzie kobieta ma traumę po sn. Mnóstwo kobiet po takim porodzie ogłasza, że to jest jej pierwsze i ostatnie dziecko. Wiadomo, że po cc też często nie ma lekko, ale z tego co się dowiaduję, a dużo czytam i rozmawiam na ten temat, mimo wszystko cc jest lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdura!! CC to zwykła operacja i nie powinna byc wykonywana bo matka ma taki kaprys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liposukcja i powiększenie piesi to też zwykła operacja i zazwyczaj robiona dla kaprysu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemuż to operacja nie powinna być wykonywana bo ktoś ma taki kaprys? Nie widzę związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cc będzie coraz więcej. Taki trend i trzeba się z tym pogodzić. Tak samo jak za kilka lat coraz więcej i głośniej będzie sie mówiło np. o surogatkach. Kobieta która chce cc, to zawsze znajdzie sposób żeby dopiąć swego. Nie ma sensu przekonywać o lepszej formie porodu. Nie ma lepszej czy gorszej, jest właściwa dla każdej kobiety indywidualnie i tyle. I zamiast pod stołem dawać łapówę lekarzowi, prościej byłoby to usankcjonować jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja nie będę mieć pewności, że mogę mieć wykonaną cesarkę gdzieś w dobrych warunkach to nie zajdę w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie rozumiem tych argumentow - ze CC to operacja i w zwiazku z tym nie powinna byc wykonywana na zyczenie - dlacezgo nie? Powiekszanie biustu to tez operacja - ktora jest wykonywana na zyczenie, kazdy przeciez decyduje sam za siebie. Pytanie tylko kto za zyczenia ma placic (osobiscie uwazam ze same/sami powinnismy placic za to). Ja uwazam, ze jak wolicie rodzic SN to ok, ale CC to bardzo dobre rowiazanie rowniez dla sporej ilosci kobiet. Co do wskazan - to naprawde zalezy niektore szpitale jako wskazanie do CC bioera pod uwage np. silny lek zwiazany z porodem SN i czasem to stanowi podstwe - natomiast nie wiem czy tak jest akurat w PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do goscia z 10 46
To, ze akturat Ty nie znasz dzieci z powiklaniami po cc, to nie oznacza,ze tak wlasnie jest, statystyki przeprowadzone na tysiacach nworodkow mowia, ze dziec**** cc 2razy czesciej umieraja, przejscie dziecka przez drogi rodne powoduje wydzielanie adrenaliny, ktora daje maluchowi ''kopa'' do zycia, dziec**** cc maja czesciej problemy z oddychaniem, dziec*****sn sa statystycznie inteligentniesze od dziec**** cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chętnie poznałabym te statystyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zachwalajcie tak tej cesarki bo dopiero co zmarła 17 letnia dziewczyna po cc. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powikłania mogą byc po każdym porodzie, ale po cc zdecydowanie mniej i tyle!! powikłania moga byc również po zwykłym zabiegu, nawet przy zakładaniu szwów, ryzyka nie da sie wyeliminować nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie zachwala gościu cesrki- to indywidualna sprawa, chodzi raczej o jej dostępność na życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość powyżej - tak matka może umrzeć, ale dziecko zwykle rodzi się zdrowsze. Sory, ale ewentualne niedotlenienie na inteligencję pozytywnie nie wpływa chociażby nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"powikłania mogą byc po każdym porodzie, ale po cc zdecydowanie mniej i tyle!!" No widzisz nie masz pojęcia o temacie . O powikłaniach po cc mniej sie słyszy bo jest ich zdecydowanie mniej niz porodów sn .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To podaj te statystyki, które mówią o tym, że cc jest gorsza dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy nie słyszałam o powikłaniach po cc, a gdyby wystąpiły to usłyszałaby o nih cała polska. Temat dotyczy dostępności cc na życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dziec*****sn sa statystycznie inteligentniesze od dziec**** cc" Tak to jest jak ktoś powtarza jakieś bzdury od nawiedzonych mamusiek po sn, a nie potrafi znaleźć rzetelnych dowodów naukowych. Proszę: "Cesarean delivery on maternal request and childhood intelligence: a cohort study.": (Li et al. 2011): "Neither cesarean delivery on maternal request nor assisted vaginal delivery affected children's IQ" Jak widać cesarki nie wpływają na inteligencję u dziecka. Pozostałych kłamstw nie chce mi się obalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce parwie zawsze kobiete nacinaja ot tak profilaktycznie, to straszne, w Polsce tylko niektore szpitale daja mozliwosc znieczulenia, mysle ze wiele kobiet dlatego decyduje sie nacesarke, nie chca cierpiec tego bolu, nie chca miec nacimamego krocza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam raz sn i dwa razy z powodów medycznych cc....Samego cc nie polecam, fatalnie dochodziłam do siebie, dłużej niż po sn, miałam takie powikłania po cięciu że nie mam jajowodów a do tego czeka mnie kolejna operacja z tym że anestezjolog się waha!!! Bo się po prostu boi kolejnej operacji tym bardziej że dostawałam krwotoków, ciśnienie mi skakało podczas zabiegów...no nieciekawie było....Chciałam rodzić sn już po cesarce pierwszej ale mi nie pozowolono bo zbyt duże ryzyko.... Miałam dwa cięcia ale jestem zwolenniczką naturalnego porodu.Jeśli jednak kobieta strasznie chce cc to co nam do tego ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×