Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnaodteraz

Zerwał ze mną przed chwilą

Polecane posty

Gość samotnaodteraz
Dziekuje, tak tez zrobie, macie racje,ze szczerość jest najwazniejsza. A sądzicie, że lepiej tą rozmowę zaproponować dzisiaj, czy za pare dni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedzie Ci ciezko wytrzymac kilka dni bez kontaktu. Moim zdaniem nic sie nie stanie jak skontaktujesz sie z nim dzisiaj, ale moze odczekaj troche. Niech on tez sobie wsystko ulozy w glowie. Tak jak ktos wyzej pisal: wez jakis ziolowy srodek uspokajajacy albo napij sie melisy, wez dluga goraca kapiel, sprobuj sie troche przespac i dopiero potem napisz do niego. Nie martw sie, bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem to wisiało w powietrzu jesteś pusta to czuć w każdym twoim poście , facet miał dosyć tłuka i przy pierwszej lepszej okazji kopnął w d**e , to wszystko nic więcej do rozkminki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kretynko nie kombinuj luzackich smsów , po co te gierki ? masz rozum ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaodteraz
Odezwę się do niego w takim razie po poludniu... Kurcze, dzieki Wam obudziła się we mnie jakas resztka nadziei :) Dziekuje z calego serca:) a co do Ciebie, osobo powyżej, mam wrażenie, że to Ty masz problem albo z poczuciem wlasnej wartosci, albo z nieumiejetnoscia analizowania zadawanych C**pytań. Nie pytałam dlaczego zerwal i jaka jestem, tylko jak moge to naprawic. A jesli sadzisz,moj drogi gosciu,ze po kilku postach potrafisz przypuszczac,a nawet stwierdzac, czy ktos jest pusty,czy wartosciowy, to jestem przekonana, ze powinienes nauczyc sie co te przymiotniki znacza i kogo sie nimi opisuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mnie zostawił pierwszy chłopak to też zachowałam się jak wariatka: zniszczyłam wszystkie rzeczy od niego, włamałam mu się na pocztę mailową, pokasowałam wszystkie jego maile, przy okazji jak weszłam na jego skrzynkę (nie znałam hasła, ale zgadłam odpowiedź na pytanie pomocnicze, to było wiele lat temu, jeszcze nie było fejsa) to zobaczyłam jak pisze maile z innymi dziewczynami, co mnie jeszcze bardziej rozwścieczyło i napisałam do tych dziewczyn prawdę o nim, a było wiele wstydliwych rzeczy w związku z nim. Co więcej dałam jego zdjęcia na których wyszedł okropnie na kilka portali do oceny, z głupimi komentarzami, żeby ludzie się śmieli. Teraz mi głupio jak sobie to przypomnę ale wtedy byłam naprawdę w takim szoku, że nie wiedziałam co robię. W sumie za takie coś mogłabym nawet mieć sprawę w sądzie, w końcu włam na pocztę i dawanie zdjęć na portale (choć on też dawał te zdjęcia na portale randkowe co się potem okazało jak weszłam mu na pocztę, że ma konto na fotce). Ale miałam wtedy 22 lata, byłam młoda i głupia. Dziś mam 30 i jak nie wyjdzie mi z facetem to już tego tak nie przeżywam :) Życie toczy się dalej. Prawda jest taka, że faceta trzeba traktować jak psa, jak śmiecia i nie pokazywać mu że tak bardzo ci na nim zależy, wręcz przeciwnie, powinnaś pokazywać facetowi, że masz go w doopie. Bo jak ci zacznie zależeć za bardzo i się będziesz przed nim płaszczyć, to przegrałaś. Znajdź sobie jakieś hobby, miej swoje życie, a faceta traktuje jak dodatek do życia. Nie ten to inny, zawsze jakiś się znajdzie :) Jak ci z jednym nie wyjdzie, to zawsze napatoczy się nowy, więc nie ma co płakać za jakimś jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem tak jest, że w jednej chwili potrafi coś u człowieka pęknąć i nie ma już czego ratować. Może po prostu doprowadziłaś do takiej sytuacji, zniszczyłaś uczucie i nie już czego zbierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" zawsze napatoczy się nowy, więc nie ma co płakać za jakimś jednym." I tu, proszę wycieczki, widać wyraźnie różnicę między qrwą a prostytutką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zsazsa
Samotna , to ja pisałam o 05:48 any news ? Odpoczęłaś ? Lepiej sie czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie tak. Wyschła i biega po mieście za nowym kootasem. Jak znajdzie, to przeżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobiłaś z siebie pośmiewisko, jesteś kłótliwa, niezrównoważona i bez honoru. Ja bym nie chciała być z taką osobą jak Ty, no chyba że masz 12 lat to przejdzie. To po pierwsze, a po drugie: nigdy nie mówi się że to koniec jeśli tak się naprawdę nie myśli. Bo widzisz co to za sobą pociąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorosnij laska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''W pewnym momencie napisalam cos w rodzaju 'jesli blablablabla to sie pozegnamy...' (nie wazne sa konkrety,chodzilo w sumie o blachostke). W tym momencie napisal,ze nie bedzie znosil moich szantazy i ze w takim razie pozegnajmy sie juz teraz. Rozumiecie? Na facebooku!'' x Robisz z siebie biednego, skrzywdzonego aniolka, a prawda jest taka, ze to tylko twoja wina. Jak ty grozisz rozstaniem na fejsbuku, to to jest w porzadku, a kiedy on - potwor. Nie wroze ci szczescia, jesli chlopak jest w porzadku, to nie bedzie chcial do ciebie wrocic bo jestes niezrownowazona, a jesli wroci, to bedzie bardzo dobrze wiedziec, jak cie okrecic wokol palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za ch*j cie tam tak krytykuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z de verde przestań do niego wydzwaniac, napisz mu jutro smsa "przepraszam za wczoraj, nie wiem co mo odbiło, zrozumiem jeśli to na prawdę koniec" i po tym nic juz nie pisz, nie dzwoń i jeśli on się do ciebie nie odezwie to zrozum każdy robi coś glupiego czasem ale trzeba wiedzieć kiedy przestać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×