apel do kobiet

nie wiedziałam że fiku miku jest taka kłótliwa

Nie wiem jakich sobie wybrałyście chłopaków, widać, ze prymitywnych, do których nie macie zaufania. Może po prostu wybierzcie faceta, który będzie Was kochał, wtedy nie ma ryzyka flirtu na fb z niunią. (nie znam żadnego dojrzałego faceta, który przekladałby flirt wirtualny nad realną kobietę)

Buehehe! Ja mam dokładnie na odwrót, wcale nie jestem zazdrosna. A mojego ex zostawiłam, bo mu właśnie chore jazdy się wkręcały z przeglądaniem telefonu, opieprzaniu mojego znajomego na portalu społecznościowym, bo mi uśmiech, albo buziaki przesłał (dodam, że jest zdeklarowanym gejem). Wierzcie Kobietki, z kimś zaborczo zazdrosnym nie da się żyć. :)

sanja, irytuje mnie, że autorka ogłasza prawdy absolutne, a gdy jej się to wytknie udaje głupią i setny raz pisze to samo, argumentując, że tak jest bo słyszała że kobiety tak robią :D:D

tzn ja sobie wypraszam na przykład prymitywa

Dla mnie facet w związku śliniący się do fotki na fb, to prymityw.

fiku, widac znasz tylko prymitywy, inaczej juz dawno mialabys swojego bruneta. wiec jest ich wiecej niz chcesz uwierzyc. pomysl!

Dobrze fiku ale napisłam przykład kiedy to było własnie bez sensu lukać w partnera konto, autorce chodziło tylko i wyłacznie o to że jeśli któraś ma do zazdrości skłonność to lepiej nie miec tam wglądu

Zgodziłam sie z tym w jednym z pierwszych wpisów, jeżeli ktoś ma z tym problem, to dobrze, że jest tego świadomy i niech unika pokus.

sanja, wszyscy juz zrozumieli, poza fiku. mysle, ze to nie jest przypadek, haha..

Autorko, znam różnych ludzi, wiekszość jest całkiem rozgarnięta, nie ma dylematów w stylu: co kto napisał na fb :) Brunetów jest wielu, ale ja szukam wyjątkowego bruneta :)

Aha i jeszcze jedno bo kiedyś chciałam to powiedzieć ale nie było okazji, że w ogóle nie rozumiem co sie dzieje, czemu jak ktos załozy sobie temat to musi być jakas próba uśmiercenia go, Jak nie hejter zwyzywa, to niebieskie niki hasłami typu ten apel jest bez sensu a tamten sama sobie odpowiedziałaś albo skoncz rozważania... dziwni jesteście, sami chcecie miec o czym dyskutować a nie dacie Dlatego fiku miku nie rozumiem dlaczego niby nie ma być ten apel bo co

Niech ma swój apel, nie rozumiem tylko dlaczego an logiczne pytania udziela nielogicznych odpowiedzi, na pytanie dlaczego nie przyjmować do znajomych na fb - odpowiedź -bo mają to samo hasło :D:D a co ma piernik do wiatraka?

a kto powiedzial, ze apel zostanie przyjety i przez wszystkich jednakowo. byloby nudno. kazdy ma prawo sie ustosunkowac. dziwi mnie jedynie, ze jakos zadna kobieta nie napisala, ktora wlasnie tak sie zachowuje jak ja to naswietlilam. moze sie wstydza albo wreszcie zaczely myslec. czasem taki impuls z zewnatrz potrafi zmienic diametralnie zachowanie. kto chce niech korzysta...reszcie milego wieczoru zycze!

fiku, nie chce cie obrazac, sorry, ale ty jestes po prostu tepa. i ten biedny potencjalny brunet. chyba ci sie jeszcze zejdzie na tych poszukiwaniach. nic sie nie dzieje bez przyczyny, dziewczyny (sic!)

Ach ta dobrudoszna autorka, przyszła ratować biedne duszyczki a cały temat zgrywa mądralę i leczy kompleksy

Fiku mikuu mści się bo jej głupie tematy się nie rozwijają

LaVita jestes typem "wole nie wiedziec ze facet mnie wali w rogi" udawac ze jest swiety . Zla droga. Tylko mu otwiersz droge do klamstw swoja naiwnoscia. I oczywiscie ze on ci za to podziekuje.

Autorko dzięki za apel. Idę przetrzepać komórę męża. :D

Naprawdę wszystko musi sprowadzać się do inwigilacji i doszukiwania się zdrady? Jeszcze nigdy nie miała takich problemów jeżeli chodzi o facebooka. Poza tym wydawało mi się, że interesowanie się tym o czym rozmawia partner jest normalne.

Poza tym wydawało mi się, że interesowanie się tym o czym rozmawia partner jest normalne. ooo zapomnialas dodac jeszcze...z kim i jak czesto, haha. to w zasadzie nie powinnas go na krok opuszczac bo pewnie w ciagu dni rozmawia on z wieloma osobami i na rozne tematy.

LaVita jestes typem "wole nie wiedziec ze facet mnie wali w rogi" udawac ze jest swiety . ooo wiesz czym sie obie roznimy, ze ty zakladasz z gory, ze twoj cie wali...ja nie :-)

Autorko dzięki za apel. Idę przetrzepać komórę męża. ooo no wlasnie masz tego nie robic :-) bo i po co a jesli go o cos podejrzewasz to obserwuj po kobiecemu a on i tak wczesniej czy pozniej sie zapetli, faceci sa prosci jak drut

a w kontaktach mailowych można mieć? :) Nie bardzo rozumiem ideę tego tematu, naprawdę. Nie zaglądam na facebooka bo nie mam czasu, gadu nie mam,skype też nie. nawet nie wiem, czy mój facet ma- sprawdzę chyba :) Dajcież spokój, jak ktoś jest chorobiliwie zadrosny (a tylko taki będzie grzebał w gadu czy gdzieś tam) to czytajac ten temat pomyśłi najwyżej "o, naiwniaczki- a potem sie ostatnie dowiedzą, ze facet zdradza/flirtuje/kłamie na boku. Chorobliwa zazdrość wynika zawsze z niskiej samooceny. W związku z powyzszym zmieniłabym Twój apel autorko- zaapelowałabym, zeby kobiety uwierzyły w siebie, poszły czasem do fryzjera, kupiły sobie nowy ciuch :)

W związku z powyzszym zmieniłabym Twój apel autorko- zaapelowałabym, zeby kobiety uwierzyły w siebie, poszły czasem do fryzjera, kupiły sobie nowy ciuch ooo przeciez dokladnie to napisalam w moim pierwszym wpisie. ubralam to jedynie w inne slowa: "badzcie troche bardzie samolubne a nie tylko rzecza w zwierciadle zwanym facetem"

ale tu nie chodzi o bycie samolubna. chodzi o to, zeby miec swiadomosc, ze jestesmy na tyle fajne/piekne/zgrabne, ze nie musimy sie martwic :)

zastanawiajace jest, ze jest na kafe mnostwo tematow traktujacych o notorycznym kontrolowaniu partnera, o bezsilnosci z tym zwiazanej o robieniu kobiety w bambuko...a tu nagle prawie nikt nie rozumie mojego apelu (poza kilkoma wyjatkami z wiecej niz bazowa inteligencja). powoli rozumiem dlaczego dzieje sie tyle tragedii. i jeszcze jak facet zablokuje partnerke na swoim fb bo mu na okraglo marudzi i wszystko sie jej nie podoba ...to ta jeszcze jego prosi, zeby ja odbloowal bo jedyne zycie jakie ona ma, to jego zycie. kobiety czy wy udajecie czy naprawde jestescie takie niegramotne? zajmij sie soba i swoim zyciemi, swoimi pasjami i daj facetowi oddychac i miec swoje tajemnice bo kazdy je powinien w minimalnym stopniu miec. to jest ta przyslowiowa sol w zupie. ale wiekszosc kobiet ma tylko jedyna pasje-a mianowicie swojego partnera.

samo-lubna to ta ktora sama sie lubi bo uwaza sie za fajna i atrakcyjna

laVita - nie chodzi o kontrolowanie, a o zwykłe zainteresowanie. W końcu i tak mamy wspólnych znajomych (przynajmniej większość). Rozmawianie o tym co się w ciągu dnia robiło, z kim widziało i o czym rozmawiało jest całkiem normalne. Nie demonizuj tego. Poza tym na facebooku też się tyle nie dzieje żeby było się o co kłócić.

Poza tym czy fakt, że z tego kontrolowania wychodzi na jaw zdrada o czymś nie świadczy? Ludzie z zasady zaczynają sprawdzać kiedy robią się podejrzliwi i często mają ku temu powody. Nic dziwnego, że takie tematy się pojawiają, po co pisać o sytuacjach w których nic złego się nie dzieje?