Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa oddała z powrotem prezent nad dzień babci

Polecane posty

Gość gość

Nie po raz pierwszy... Swoim sposobem, czyli przyszła i zostawiła, myśląc, że nie zauważę tego. Niby to tylko zakładka do książki ( zrobiona przez syna) oraz torcik wedlowski, ale tak się nie robi! Po prostu się jej spytałam, czy ma jakiś żal lub urazę do syna skoro oddaje wszystkie prezenty, które jej da. Bo można tak wnioskować z jej zachowania, więc skoro tak jest niech w ogóle zapomni, że ma wnuka. Zaczerwieniła się na twarzy, wyszła i oczywiście zadzwoniła do mojego męża z awanturą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale świnia.. Mam nadzieję, że mąż powiedział jej parę słów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p*****lnieta jakas... wspolczuje tesciowej, a maz co? nie moze z nia pogadac? przeciez to jego matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego oddaje te prezenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja dostałam bombonierkę od wnuczki dniu święta dziadka,i co,mam się obvrażać? autorko,zacznij się szanować,nie kupuj jej żadnego prezentu i zaoszczędz zgryzoty synkowi dla mnie jest to kobieta-chamówa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durna baba tylko tyle mogę powiedzieć. Czytając temat postu myślałam, że może chodzi o coś drogiego w stylu nooo np robot kuchenny perfumy itp. Że nie chce się narzucać finansowo. A tu nawet zakładka własnoręcznie zrobiona przez wnuka... nie wiem co mam powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziała mężowi, że mojemu synowi to sprawi więcej radości niż jej. Znając męża nie drążył tematu... Tylko pamiątkę z wakacji (kupioną przez syna) też oddała. Prezent na urodziny oraz też, prezentu na gwiazdkę to od razu przy wszystkich powiedziała, że nie weźmie- choć w tych przypadkach pomyślałam, że chodzi o mnie. Nasze stosunki porównałabym do Zimnej wojny... Niby nie wojna ale wojna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech maz jej powie ze jak bedzie sie tak zachowywac to straci nie tylko wnuka ale i syna ,p***a jedna!!!Ja jeszcze rozumiem zeby przyszla z tym tortem i powiedziala ze sama nie zje i zeby pokroic i wszystkich poczestowac ,ale jak mozna oddac rzecz zrobiona wlasnorecznie przez dziecko??To naprawde zero kultury i taktu i sama nie wiem czego jeszcze,jak jej sie zakladka nie podobala to mogla ja schowac i nie uzywac.Nastepnym razem jej nawet zyczen nie zlozcie!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli to nie prowokacja to trzeba ją umówić do psychiatry i ja to mówię całkiem poważnie jako teściowa. Ja też dostałam zakładkę i przy wnuczce włożyłam do książki bo miałam zaznaczone kawałkiem gazety i jeszcze dostała 20 zł za pamięc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawiła dziecku przykrość ,wiedz że niektóre starsze osoby są toksyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chora teściowa ! Wniosek jeden - nic już jej nie dawać. Moje dziecko babci zrobiło poduszkę na igły - koślawa,krzywa a i tak babcia się zachwycała :D Bo nie ma nic gorszego jak skrytykować prezent lub jak postąpić jak Twoja teściowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie przez najbliższych kilka okazji nic od nas nie dostanie. Szkoda mi tylko syna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mąż nie ma zamiaru zrobić z nią porządku? Gdyby moja mama tak robiła, to bym jej tego nie podarowała, nigdy! Przecież dziecko zrobiło to dla kochanej babci. Moja mama dostała rysunek od mojej córki, może nic pięknego bo ma prawie 4 lata ale córka bardzo się cieszyła, że dla babci to robi. Kurcze. Napisz co mąż ma zamiar z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej babę,nei zasłuzyła by byc babcią nie dawaj więcej prezentów,może dotrze do niej ,że sprawiła ból dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu masz sie obrazac o bombonierke? A co niby ma sie dostac? Dziecko robi od siebie laurke i do tego łakoć i tyle - w końcu chodzi o pamięc. Prezentem jest wystep np. w przedszkolu, domu itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to przy dziecku zrobiła? Rąbnięta babka, ale skoro to kolejny raz, i to nawet z takim symbolicznym prezentem od serca, to ją olej po prostu i więcej nie dawajcie nic, lepiej dla dziecka po prostu bo mało co boli tak jak takie odrzucenie, nie dasz jej więcej okazji. Najwyżej przy kolejnej okazji niech mały dzwoni z życzeniami, tego raczej nie odda :P Bo kwiatka jeszcze by zwróciła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze przynajmniej, że oddała z powrotem, bo jakby oddała, ale nie z powrotem, to dopiero by było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze jest to, że mąż maminsynek ewidentnie, przecież wystarczy powiedzieć, że jego dziecku ktoś sprawił przykrość-i powinien walczyć jak lew, żeby tak więcej nie było!!! a teściową zawstydziłabym bardziej-poprosiłabym ją, aby następnym razem jeśli zechce oddać to, co dostała-aby oddała to tobie, bo syn później przeżywa i jest mu smutno. Dodalabym, ze najchetniej zaoszczedzilabys mu przykrosci i doradzila by nie dawal jej wiecej prezentow, ale JEMU TO SPRAWIA RADOSC. a że chcesz mu zaoszczedzic przykrosci to prosisz o zwrot bezposrednio do ciebie. powinno jej sie glupio zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko przykre co piszesz,nigdy z takim zachowaniem sie nie spotkalam...,olejcie ja ,nie dajcie nic wiecej i nic od niej nie bierzcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddała z powrotem, bo przecież mogła to oddać jakiejś sąsiadce na przykład, ty tam wyżej językoznawco:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
j******a jakaś..... moja teściowa oddaje nam prezenty jakie jej kupimy, a jej się nie podobają. Np. w zeszłym roku na wigilię dostała patelnię tefala do nale śników. Oddała po 10-m-cach, wyciągnietą z szafy, użytą raz, bo jej nie pasuje średnica bo ma 27 cm, a ona lubi 25. rozumiecie ;) od drugiej synowej dostała bon na masaż, to go wywaliła. nastepnym razem wale to, kupię talon do rossmanna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup talon do castoramy,rosmann za dobry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to ona jest po prostu wredną, starą babą, która chce C****kazać, że nie lubi ani Ciebie, ani wnuka. Następnym razem nic jej nie dawaj bo to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam ze tylko u mnie takie cyrki, moja stawia prezenty na komodzie czasem w opakowniu tak stoja rok, nawet nie wyciagniete, załosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja babcia też oddała prezent powiedziawszy tylko,że nie chce. niestety ja już nie mam zamiaru do niej jeździć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sąsiadce to nie oddać tylko dać, nie mogła oddać sąsiadce bo to nie od sąsiadki dostała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zle mnie zrozumiałaś.Bombonierkę dostalam dopiero w dniu dziadka,a w dzień babci była cisza.Do głowy mi nie przyszło by mieć jakies pretensje.Najważniejsza jest pamięć,gest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za baba! Moja mama dostala swiecznik (bo bardzo je lubi), toffiefee (bo tez uwielbia) i laurke (calkiem koslawie zrobiona). I najszczesliwsza byla wlasnie z tego co wnuk sam zrobil prosto z serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma coś z deklem jak moja teściowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×