Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adanti

Jezus dał mi nowe życie

Polecane posty

Gość Adanti

wyciagnal do mnie reke i odmienil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
A co? Bo tak od siebie to nie wiem co by ci napisac :) Kiedys moje zycie bylo puste, bez glebszego sensu, a Jezus zmienil je calkowicie, teraz zyje naprawde :) Jakby po przebudzeniu z jakiegos letargu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
Kiedys kazdy dzien byl taki sam, szary, nudny i nijaki. A teraz dostrzegam Pana w kazdym dniu, w kazdym poranku, w kazdym zachodzie slonca, w kazdym podmuchu wiatru :) I jego milosierdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli żyjesz jakby na haju :classic_cool: a jak to się odbyło, czy to było jakieś olśnienie w jednej chwili, czy raczej długotrwały proces?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
Bardziej proces niz oswiecenie. Zaczelo sie od mysli ze moze to prawda, moze Bóg istnieje skoro tyle ludzi wierzy, glosi itp. W koncu nabozenstwo, a do tego bylo kilkanascie podejsc :) Zawsze bylo cos innego, jakis pretekst zeby nie isc, w koncu jednak sie udalem i zostałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
Tak mozna powiedziec ze zyje jak na haju, tylko ze Jezus jest lepszy od Marihuany i LSD :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super :) Obyś wytrwał w tym nowym jak najdłużej a kto wie, może nawet "zaraził" tym jeszcze kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
Dziekuje :) A jesli komus sie pomoze w poznaniu Jezusa to chyba najwieksza radosc i wyroznienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był tu na kafeterii nawet niedawno taki temat " Bóg jest lepszy od LSD" pisał na nim facet, podobnie do Ciebie, miał nick - budząc się, albo podobnie. Czytałam regularnie, bardzo ciekawie pisał o swoich doświadczeniach z Bogiem. Już go nie ma, a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
Cos mi sie obilo o tym topiku, ale wtedy jeszcze bylem zagorzalym ateista :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze brałes narkotyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
Nie, a dlaczego? Chodzi ci o tą marihuane? :) Nie paliłem, ale kolezanka tak i czesto mi opowiadala, wiec na jej opowiesciach wnioskuje ze Jezus jest lepszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
Kazdego zachecam by zajrzec do pisma, udac sie na nabozenstwo. Do niczego nie zobowiazuje a jednak moze ktos doswiadczy Boga i zostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allellujah. Coraz wiecej ludzi otwiera oczy i nawraca sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do jakiego kosciola chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
Protestanckiego. Zbor Zielonoswiatkowy, ale to byl przypadek. Idac pierwszy raz na nabozenstwo chcialem byc anonimowy a w Zborze Baptystów miałem kilku znajomych. No a potem juz tak zostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakim miescie jest tyle zborow? ja mieszkam w Warszawie, dokad mam isc? można wejść z ulicy czy trzeba się zapisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
U mnie w stosunkowo niewielkim miscie (60 tysiecy meiszkancow) sa chyba te 2 albo 3 wspsomniane zbory. W Warszawie napewno jest wiecej :) Napewno jest w Warszawie zbór na ulicy Siennej bo bylem kiedys na ich stronie internetowej. Nabozenstwa sa otwarte wiec mozna wejsc z ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
No i tez w kazdej chwili mozna wyjsc. drzwi otwarte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem,ze jest zbor na siennej ale tam chodzi moja kolezanka, nie chcialaym jej spotkać, tak samo jak TY chce isc gdzies gdzie nikt mnie nie zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
Mogłabys isc na drugie nabozenstwo, ale musialabys wiedziec na ktora godzine chodzi kolezanka :D Jesli chodzi o zbory zielonoswiatkowe - Według "spisu" ze strony kosciola jest jeszcze zbór na zaciszu na ul. wybornej oraz zbór nowe zycie na targowku i zbor na woli. Jesli chodzi o baptystyczne to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwe slowo Boże
Zamiast chodzić na nabożeństwa, to zrobiłbyś cos co Bóg by na prawde docenił. Np pomoc innym, znajdz biedna rodzine, która sie stara byc dobrymi ludźmi i Np oddawaj 200zl z wyplaty miesiecznie. a takie p*****ly, zachowaj dla swojego pastora, czy ksiedza czy kogokolwiek tam w waszym kosciele macie. prawdziwe dobro, prawdziwy Bóg siedzi w Was samych, a nie w tych budynkach, czy w tych panach w sukienkach. Wiekszosc Katolików, Protestantów czy innych odłamów bądź religii to hipokryci. kazdy taki pobożny sklada ręce w budynku, ale jak widzi kogoś w potrzebie to dupa sie odwraca bo to nie jego problem. nic Cię nie oswiecilo, niż tylko to ze sobie znalazles odskocznie od problemów, tak latwo niestety nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
a skad wiesz czy nie pomagam? :) Niestety nie moge sobie pozwolic zeby oddawac 200 zlotych, jedynie na jakas drobna pomoc np. posilek dla bezdomnego itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
W Warszawie przy stacji metra zborownicy wydawaja posilki bezdomnym :) Wiec twoaj teoria niecalkiem prawdziwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martyna 33
Widzę,że coraz więcej ludzi się nawraca.I Chwała Panu.Naprawdę dochodzi do przebudzenia o którym się teraz w zborach mówi.Ale to dobrze,bo według niektórych pastorów przyjście Pana po Swój kościół jest bliskie.Proponuje posłuchać kazań pastora M.Kulca.To jest prawdziwy mąż Boży i jeszcze posłuchać pieśni " Chwała,chwała Barankowi Cześć ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielu sie nawraca ale wielu wciaz trwa z dala od Pana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adanti
U mnie w zborze beda latem bedzie nabozenstwo na zewnatrz to moze sie znowu ktos nawroci :) Niektorzy sie wstydza, krepuja wejsc na nabozenstwo a na dworze to zawsze latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×